REKLAMA

Planeta, która nigdy nie powstała. Między Marsem i Jowiszem krąży martwe jądro planetarne

Kiedyś: jądro planetarne, dzisiaj: jedna z największych planetoid w Układzie Słonecznym. Pierwsze jej badania przeprowadzone w ultrafiolecie wskazują, że ten nietypowy obiekt rdzewieje.

Planetoida Psyche rdzewieje. Nic dziwnego, to ogromna planetoida zbudowana z żelaza i niklu
REKLAMA

(16) Psyche to wyjątkowa planetoida

REKLAMA

Psyche to jeden z największych składników Pasa Planetoid. Przy średnicy ponad 200 km należy do ścisłej czołówki. Jednak to nie rozmiary świadczą o jej wyjątkowości. Wszystkie dotychczasowe obserwacje wskazują, że Psyche jest bardzo gęstym metalowym obiektem zbudowanym głównie z żelaza i niklu. Tak nietypowy skład wiele mówi o przeszłości planetoidy.

Dominująca teoria powstania Psyche mówi, że jest to jądro protoplanety, która uległa zniszczeniu wskutek zderzenia z innym obiektem planetarnym na wczesnym etapie formowania, przez co utraciła płaszcz i skorupę..

Jest żelazo, jest i rdza

Dr Tracy Becker, planetolożka z Southwest research Institute obserwowała planetoidę Psyche w ultrafiolecie w dwóch różnych momentach, dzięki czemu mogła przyjrzeć się powierzchni planetoidy z każdej strony.  W trakcie obserwacji planetoidy udało się dostrzec w jej widmie obecność tlenków żelaza. Wskazuje to na trwający na powierzchni proces utleniania, który najprawdopodobniej jest zasilany cząstkami wiatru słonecznego wchodzącymi w interakcje z żelazem, z którego zbudowana jest planetoida.

REKLAMA

Sonda kosmiczna do Psyche

Wkrótce dowiemy się więcej. Już w 2022 r. do planetoidy Psyche poleci sonda o tej samej nazwie (come on, NASA! Byście się wstydzili). Po dotarciu do Psyche w 2026 r. będzie ona miała okazję zbadać – jakby nie patrzeć – wnętrze planety, do którego nigdy nie mielibyśmy się okazji dostać. Psyche będzie pierwszą planetą wykonaną nie z kamienia czy lodu, ale właśnie z metalu.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA