Więcej reklam! Użytkownicy Androida nie chcą płacić pieniędzmi, więc będą płacić czasem
Google ułatwia twórcom gier mobilnych zarabianie na reklamach wyświetlanych w aplikacji.
Nie wszyscy chcą płacić za pobranie gry lub aplikacji. Od dawna statystyki pokazują, że szczególną awersję do sięgania do portfela odczuwają posiadacze Androidów. Sklep Apple'a, mimo że jego użytkownicy korzystają z niego mniej i ściągają mniej, zarabia znacznie lepiej niż Google Play.
Na Androidzie i iOS dużą część aplikacji można pobrać za darmo, a ich twórcy muszą się nieco bardziej nagłowić nad tym, jak mogliby zarobić na swoim genialnym pomyśle. Jednym z takich rozwiązań jest podsuwanie graczowi reklam w trakcie rozgrywki. Czas i uwaga klienta służy wtedy jako waluta.
Weźmy na przykład symulator picia sojowego latte bez zostawiania śladów po kubku na antycznym stole stryjecznej babki. Graczowi, który właśnie skończył poziom, można zaproponować obejrzenie reklamy i odpowiednią nagrodę za to. Za poświęcenie kliku cennych sekund swojego życia na oglądanie reklamy wirtualnych automatów do gier, może dostać dodatkowe kostki brązowego cukru lub zmienić styl przycięcia brody, tak, żeby lepiej zatrzymywała na włosach kropelki płynu, które mogłyby spaść na blat.
Będzie można łatwiej zaimplementować reklamy w grach na Androida.
Jak pisze Patrick Davis, produkt menadżer w Google Play, reklamy dobrowolnie włączane przez użytkownika w grach to jeden z najskuteczniejszych sposób na zmienienie klienta, który niechętnie płaci w takiego, który mimo wszystko przynosi zyski. Google chce, żeby twórcy zarabiali także w sklepie, więc pomaga im w prostszy sposób z tak skutecznego rozwiązania korzystać.
Rewarded products, bo tak nazywa się nowe narzędzie, ma ułatwić implementację opcjonalnych reklam w aplikacji. Zamiast integrować dodatkowe SDK, będzie można skorzystać tylko z kilku dodatkowych wywołań API. Oczywiście reklamy, które będą dzięki temu wyświetlane, zostaną wzięte z puli współpracujących z Google w ramach AdMob reklamodawców.