REKLAMA

Jak włączyć nowego Gmaila? Poradnik krok po kroku

Nowy Gmail już tu jest. To największa zmiana wyglądu i funkcjonalności w poczcie Google’a od lat. Podpowiadamy, jak włączyć nowego Gmaila i skorzystać z nowości.

Nowy Gmail jak włączyć.
REKLAMA
REKLAMA

Nowy Gmail jest już dostępny dla wszystkich. Aby wypróbować nowy wygląd, wystarczy podążać za instrukcjami w pomocy technicznej Google’a, lub… przeczytać ten poradnik. No to po kolei.

Jak włączyć nowego Gmaila?

To bardzo proste – wystarczy kliknąć w zębate koło ustawień i wybrać opcję „Nowy Gmail – wypróbuj”.

 class="wp-image-723342"

Od razu zostajemy przeniesieni do nowej skrzynki i możemy wybrać jej wygląd.

 class="wp-image-723336"

Widok domyślny jest najbardziej przejrzysty ze wszystkich i nie odstaje zanadto od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni:

 class="wp-image-723324"

Widok wygodny minimalnie różni się od domyślnego:

 class="wp-image-723339"

Kompaktowy zaś ogranicza wyświetlaną treść do minimum. Zmniejszają się też odstępy między linijkami i podgląd pierwszych maili na kartach:

 class="wp-image-723333"

Osobiście trzymałbym się domyślnego widoku, ale w każdej chwili można go zmienić dwoma kliknięciami w ustawieniach.

Interfejs przestał wreszcie trącić myszką.

Jest równie piękny, jak inne usługi Google’a, które przeszły transformację do Material Design.

Największą nowością jest panel po prawej stronie. Znajdziemy tam dodatki do poczty, w tym nową, wbudowaną listę zadań:

 class="wp-image-723327"

Jest też Google Keep oraz Kalendarz:

 class="wp-image-723330"

Do Gmaila trafiły też funkcje znane z Google Inbox, czyli opcja odłożenia maila na później czy przypomnienie o konieczności opisania:

 class="wp-image-723063"

A w wersji mobilnej możemy teraz odsubskrybować newslettery:

 class="wp-image-723072"

Nowy Gmail to dojrzały Gmail.

W swojej nowej wersji poczta Google’a w końcu wygląda tak, jak powinna była wyglądać lata temu. Jest pięknie, przejrzyście, funkcjonalnie.

Teraz zostaje tylko dać jej czas i sprawdzić, czy nowy Gmail równie dobrze działa, co wygląda. Poczta Google’a, tak jak inne usługi firmy, to pożeracz zasobów komputera. Mam nadzieję, że w parze z nowymi funkcjami poszła też optymalizacja działania. Przydałoby się też lepsze zagospodarowanie przestrzeni na monitorach o wysokiej rozdzielczości, bo jak możecie zobaczyć na powyższych zrzutach ekranu, na monitorze 4K treść wygląda co najmniej nienaturalnie, a elementy interfejsu są maleńkie.

REKLAMA

Wbrew pierwotnym obawom nie boję się o przyszłość Inboksa.

Choć Gmail niebezpiecznie się do niego zbliżył, to Inbox w moich oczach nadal pozostaje wygodniejszą w obsłudze skrzynką. Do tego wciąż ma kilka funkcji, których Gmail nie oferuje. No i sam Google potwierdził, że nie zamierza rezygnować z Inbox by Gmail. Póki co użytkownicy mogą więc spać spokojnie.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA