Z opóźnieniem, ale jest. Kwietniowa aktualizacja Windows 10 od dziś do pobrania
Niewiele by brakowało, a mielibyśmy tytuł ukończona w marcu kwietniowa aktualizacja Windows 10 pojawi się w maju. Trochę żałuję, że nie było okazji do żartów. Cieszę się jednak, że nowy Widok zadań i obsługa PWA trafi do większej liczby użytkowników niż grupa beta-testerów.
Windows 10 Redstone 4 vel Windows 10 1803 vel Windows 10 Spring Creators Update (nazwa nieaktualna) vel kwietniowa aktualizacja Windows 10 jest już dostępna do pobrania na tablety, komputery i konsole do gier z systemem Microsoftu na pokładzie. Gwoli ścisłości: na konsolach do gier pojawiła się już kilka dni temu, za to na pozostałych wskazanych wyżej urządzeniach pojawi się wczesnym popołudniem.
Aktualizacja ta miała się pojawić już dwa tygodnie temu, jednak w ostatniej chwili została wycofana z serwerów Microsoftu. Powodem była usterka, która prowadziła do generowania ekranów błędu BSOD na wybranych konfiguracjach komputerów i tabletów. Problem jednak ostatecznie usunięto.
Kwietniowa aktualizacja Windows 10 – co nowego?
Wydawane co pół roku aktualizacje Windows 10 zazwyczaj wprowadzają sporo nowości. Tym razem jest nieco skromniej. Choć aktualizacja to nadal tysiące mniej lub bardziej istotnych usprawnień, tak te zostały wprowadzone głównie pod maską systemu. Będzie więc jeszcze szybciej, jeszcze bezpieczniej i jeszcze stabilniej.
Użytkownicy tabletów i komputerów PC docenić mogą szersze możliwości zarządzaniem powiadomieniami, ułatwienia w parowaniu urządzeń Bluetooth i wygodniejszą przeglądarkę Edge, a także dziesiątki drobiazgów. Kluczowe nowości są jednak dwie. Pierwszą jest nowy Widok zadań, który teraz będzie prezentować całą naszą aktywność na wszystkich zsynchronizowanych z naszym Kontem Microsoft urządzeniach. Jeżeli więc chcemy wrócić do dokumentu, który edytowaliśmy wczoraj lub na naszym tablecie trzy dni temu, będzie go łatwo wyszukać w nowej wersji omawianego widoku.
Drugą jest wprowadzenie obsługi PWA (Progressive Web Apps). To nowy rodzaj uniwersalnych aplikacji, których atutem jest możliwość działania w niezmienionej formie na każdym systemie operacyjnym, w tym na Windows, Androidzie czy na Chrome OS. Dzięki PWA twórca aplikacji tworząc ją lub aktualizacje do niej, automatycznie tworzy je na wszystkie systemy operacyjne. Aplikacje PWA można instalować ręcznie lub z Microsoft Store. Dokładniejsza lista zmian znajduje się w tym tekście.
Posiadacze konsol Xbox One otrzymali nieco inny zestaw nowości. Te od aktualizacji będą obsługiwać rozdzielczość 1440p, tryby FreeSync i FreeSync 2 oraz automatyczne przełączanie do Trybu Gry w telewizorach, które to obsługują. Streamerzy na Mixerze od teraz będą mogli oddawać kontrolę nad grą swoim widzom. Wprowadzono też dynamiczne motywy kolorystyczne oraz nowe, systemowe dźwięki, napisane z myślą o posiadaczach kin domowych. W Centrach gier pojawiły się Grupy i Kluby, znacząco też przebudowano interfejs przeglądarki Edge na konsoli.
Kwietniowa aktualizacja Windows 10 – co zrobić, by ją pobrać?
Nic. Jeżeli nie grzebaliśmy w zaawansowanych ustawieniach systemu, ten sam pobierze aktualizację i poprosi o zgodę na jej zainstalowanie. Tę będziemy mogli odkładać do dogodnego dla nas momentu. Czas instalacji – w zależności od wydajności naszego sprzętu oraz liczby i rodzaju zainstalowanych aplikacji – potrwa od 15 do 90 minut. Można ewentualnie przyspieszyć proces klikając w Ustawienia, następnie w Aktualizacja i zabezpieczenia, a następnie Sprawdź aktualizacje.
Mijają kolejne godziny, dni i noce, a mój komputer dalej nie pobiera aktualizacji. Co się stało?
Aktualizacja udostępniana jest falami. Nie wszyscy zobaczą ją od razu na swoich urządzeniach. Microsoft zaczyna jej udostępnianie od znanych mu konfiguracji sprzętowych i programowych, testując w międzyczasie kolejne. Jeżeli przez najbliższe dni nie zostanie ci owa aktualizacja zaoferowana, oznacza to, że jakiś element sprzętowy lub program w testach sprawiał problemy z nową wersją Windows.
Microsoft w takim przypadku wstrzymuje dystrybucję uaktualnienia, by móc opracować rozwiązanie. Bez obaw, mimo tymczasowego braku uaktualnienia rozwojowego będziesz dalej otrzymywać łatki serwisowe, jeżeli wykryta zostanie nowa usterka w zabezpieczeniach czy stabilności poprzedniej wersji Windows 10.