Ćwierć miliona złotych w puli nagród i... pensje dla graczy. ESL Mistrzostwa Polski startują w tym tygodniu

15 sezon EMP to nie lada szansa dla polskich drużyn Counter-Strike: Global Offensive i League of Legends. Pierwszy raz w historii Mistrzostw Polski ESL rozgrywki w CS:GO powiązane są bezpośrednio z Mountain Dew League, których wygrana premiuje awansem do ESL Pro League w CS:GO, najbardziej prestiżowej ligi CS:GO na całym świecie.

Drużyny grające w League of Legends też mają o co walczyć. Drużyna, która zdobędzie mistrzostwo EMP otrzyma zaproszenie do zamkniętej fazy kwalifikacji do Challenger Series Europe - przedsionka LCS, czyli najbardziej prestiżowych rozgrywek League of Legends na świecie.

W 15 sezonie EMP system rozgrywek będzie łączył najlepsze cechy rozgrywek sportowych i esportowych. Część zespołów otrzyma bezpośrednie zaproszenie, reszta zaś będzie mogła je zdobyć w kwalifikacjach online. Spotkania rozgrywane będą w trybie kolejkowym – w przypadku CS:GO będą to dwumecze BO1 (system znany chociażby z ESL Pro League), w LoL-u zaś jeden mecz w systemie BO3.

Na końcu sezonu drużyny z pierwszego i drugiego miejsca (w przypadku obu gier) otrzymają bezpośredni awans do półfinałów, rozgrywanych w łódzkiej Atlas Arenie. Drużyny z miejsc od 3 do 6 powalczą między sobą w internetowych ćwierćfinałach, a zwycięzcy par zapewnią sobie miejsce w półfinale.

W przypadku Counter-Strike: Global Offensive każda z drużyn, grająca w fazie zasadniczej (łącznie 8 zespołów), otrzyma przez okres trzech miesięcy po 5 000 zł miesięcznie (1000 zł dla każdego z zawodników), co w sumie daje 120 000 zł. A to dopiero początek.

Podczas finałów w łódzkiej Atlas Arenie do wygrania będzie 60 000 zł, co w połączeniu z pensjami dla graczy daje łącznie sumę aż 180 000 zł! To pierwsza tak duża pula nagród w krajowych turniejach esportowych w CS:GO!

Pula nagród w przypadku League of Legends wyniesie łącznie 80 000 zł (50 000 zł w finale). Gracze LOL-a otrzymają gratyfikację finansową, w zależności od miejsca, które uda im się osiągnąć.

- Nowy sezon ESL Mistrzostw Polski to krok milowy w stronę dalszej profesjonalizacji krajowych rozgrywek esportowych. Postawiliśmy sobie jeden jasny cel – dać jak największe wsparcie graczom, zarówno jeśli chodzi o poprawę ich komfortu finansowego jak również możliwość awansu do rozgrywek światowych – mówi Rafał Pikiewicz, dyrektor zarządzający w polskim oddziale ESL.

Tomek Domański, Spider's Web: Wynagrodzenie dla drużyn przed zakończeniem turnieju nie jest powszechną praktyką w e-sportowym świecie. Skąd ten pomysł?

Adrian Kostrzębski, ESL: Dla nas jako lidera rozrywek e-sportowych w Polsce i na świecie, nadrzędnym celem są działania, które przyczynią się do rozwoju e-sportu w naszym kraju. Wierzymy, że wynagrodzenie dla zawodników pozwoli im w jeszcze większym stopniu zaangażować się w rozgrywki e-sportowe. Wielu młodych graczy dzieli czas na granie między nauką i/lub pierwszą pracą. Chcemy pokazać im, jak niewiele brakuje do zdobycia „pracy marzeń”, której wielu będzie im zazdrościło. Ciężki trening popłaca, przynosi wymierne korzyści sportowe, ale także finansowe.

Finały podczas Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi mają swój niepowtarzalny klimat, ale EMP z roku na rok rośnie. Planujecie organizować własną imprezę z finałami na LAN-ie?

Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z organizatorami Międzynarodowego Festiwalu Komiksu Gier. Każdego roku łódzka Atlas Arena wypełnia się fanami komiksów i gier. Nasze wspólne działania przynoszą również bardzo pozytywne efekty dla samego miasta Łodzi, które już po raz trzeci gości nasze rozgrywki finałowe. Na chwilę obecną nie rozważamy zmiany miejsca finałów, jednak patrząc na popularność e-sportu w Polsce, łatwo jest mi sobie wyobrazić tak wyjątkową imprezę jak finały ESL Mistrzostw Polski z pełnym wykorzystaniem na przykład Atlas Areny.

Co z innymi grami? Jest szansa na to, że za rok zobaczymy coś więcej niż CS:GO i LoL-a?

Stale analizujemy rynek gier zarówno pod względem lokalnym jak i globalnym. Nasze plany są ambitne. Na naszych radarach mamy kilka tytułów, które w Polsce cieszą się dużą popularnością. Osobiście bardzo chciałbym dodać trzeci tytuł już teraz, ale z finalną decyzją musimy się jeszcze wstrzymać. Jest to bowiem proces dosyć czaso- i budżetochłonny. Naszym nadrzędnym celem dla nas jest to, by najważniejsze rozgrywki e-sportowe w Polsce stały na najwyższym poziomie organizacyjnym, zarówno z perspektywy profesjonalnych graczy jak i fanów e-sportu.

Organizatorzy EMP z roku na rok odwalają coraz lepszą robotę. Na dodatek planowaną z głową. Nie każdy organizator zdecydowałby się na przeznaczenie części budżetu na wynagrodzenia dla drużyn biorących udział w turnieju. Podejrzewam, że większość wolałaby wydać te pieniądze na zorganizowanie własnej imprezy, zamiast dzielić Atlas Arenę z innymi uczestnikami Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi.

Mnie ten stan rzeczy bardzo cieszy. Polski e-sport jest nadal mocno niedofinansowany, przez co najlepsi gracze muszą szukać szczęścia w zagranicznych drużynach. Nie, żebym miał z tym jakiś problem, ale jak na tak duży kraj Polska nadal pozostaje czarną, e-sportową dziurą. Bardzo dobrze, że ktoś próbuje to zmienić.

Czasu zostało niewiele, ale zdążycie się jeszcze zapisać. Drużyny CS:GO mają czas do jutra tj. do 27.06. Gracze w League of Legends mogą zrobić to do środy 28.06. Jednak lepiej zrobić to jak najszybciej.

Szczegółowe informacje znajdziecie na oficjalnej stronie ESL.