Czy roboty zabiorą ci pracę? Możesz to sprawdzić - ta witryna nie pozostawia złudzeń
To o czym trąbią media to niestety prawda. W przeciągu najbliższych kilkunastu, maksymalnie kilkudziesięciu lat światową gospodarkę czeka rewolucja. Automatyzacja zbierze ponure żniwo, a my nadal nie jesteśmy na to przygotowani.
Nasze cywilizacje jeszcze nigdy nie stały u progu tak wielkich zmian, jakie czekają nas w niedalekiej przyszłości. Do tej pory cała nasza ekonomia, wszystkie najważniejsze zasady, wokół których nasze narody były budowane, zakładały, że praca ma jakąś wartość.
Ty wykonasz usługę? Ja ci w zamian za to zapłacę. Potem ja coś zrobię, za co zapłacisz mi ty. Możemy się albo wymienić dobrami i usługami, albo wykorzystać wynalazek jakim jest waluta. Dzięki zasadzie „kto nie pracuje, ten nie je” zbudowaliśmy naszą potęgę. Bo albo wnosimy coś do społeczeństwa, albo pozostajemy na marginesie. Nie da się bardziej sprawiedliwie.
Rozwój technologii nieraz już posyłał ludzi na bruk. Nigdy jednak na taką skalę, jak niedługo.
Woźnica, motorniczy parowozu czy telegrafista nie mają czego szukać w nowoczesnym świecie. Musi nauczyć się nowego zawodu, bo ludzkość wynalazła lepszy sposób na realizowanie jego zadań, I nikt, poza samymi zainteresowanymi, nie ma powodów, by wstrzymywać rozwój.
Rozwój sztucznej inteligencji i robotyki wyeliminuje jednak wiele zawodów równocześnie. Maszyny są od nas silniejsze i „rozumują” znacznie szybciej. Są też tańsze w utrzymaniu. Tu już nie chodzi o przebranżowienie się. Poza pracą w szczególny sposób wymagającą kreatywnego umysłu, potrzebni będziemy tylko do nadzorowania usługujących nam maszyn. Bo te będą w stanie nawet same siebie produkować.
Jak w takim razie móc dalej zarabiać, skoro popyt na pracę będzie znikomy? Na to pytanie nadal nie mamy dobrej odpowiedzi. Niektóre kraje eksperymentują z koncepcją dochodu gwarantowanego. Rezultaty są jednak jeszcze nieznane.
Czy roboty zabiorą ci twoją pracę? Możesz to sprawdzić na tej witrynie.
Witryna Will Robots Take My Job zawiera informacje o (prawie) każdym zawodzie wraz z informacjami jak sztuczna inteligencja i robotyka wpłyną na jej rozwój i czy ma ona jakąkolwiek przyszłość. Mój zawód jest relatywnie bezpieczny:
Choć na pewno będę coraz mniej istotny, jeśli chodzi o suche przetwarzanie danych z wielu zbiorów. Dziennikarze, reporterzy i redaktorzy będą musieli kłaść coraz większy nacisk na unikalność informacji, formę jej przedstawienia i język. Bo najprostsze z prac będzie mogła wykonywać już SI.
Jednak wybierzmy inny przykład. Analitycy ubezpieczeniowi:
Zawód ten, z uwagi na łatwe do skategoryzowania przez maszynę dane wejściowe, stanie się w zasadzie niepotrzebny.
To może coś innego, coś, co nie wymaga przetwarzania dokumentów, a „fachu w ręku”?
Jak widać na powyższym przykładzie, również mechanicy i technicy szybko staną się niepotrzebni. Maszyna wykona ich zadania szybciej i efektywniej. Również finansowo.
Przykłady te można mnożyć, prezentowaliśmy je niedawno na Spider’s Web TV:
Nadal nie wiemy jak rozwiązać ten problem.
Choć jego pierwsze skutki zaczynamy odczuwać. Foxconn już teraz zastępuje swoją armię robotników zrobotyzowanymi odpowiednikami, a inne chińskie fabryki idą lub planują iść w jego ślady. Dlatego też jeżeli nie masz żadnego planu na przyszłość dla siebie, czym prędzej bierz się za naukę programowania lub inżynierii IT. To nadal najbezpieczniejszy kierunek kariery przy założeniu, że potraktujesz swoją nową „pasję” poważnie. Trwają już prace nad automatyzacją przetwarzania standardowego programistycznego kodu źródłowego…