Piekło zamarzło. Orange testuje internet mobilny szybszy od światłowodu
Agregacja kilku częstotliwości LTE jest stosowana przez coraz większą liczbę operatorów. Po wdrożeniu tego rozwiązania przez Plusa i Play, bardzo zainteresowało się nim też Orange. Co więcej, firma ta ma przewagę nad konkurencją, ponieważ potrafi agregować nawet cztery częstotliwości jednocześnie i uzyskać połączenie LTE o prędkości 1 Gb/s.
Należy jednak pamiętać, że jest to tylko połączenie testowe uruchomione w Orange Labs. Uzyskanie tego wyniku było wynikiem współpracy Orange z Huawei, wykorzystania transmisji wieloantenowej MIMO 4x4 oraz modulacji 256 QAM. Orange agreguje pasma o częstotliwości 800 MHz i szerokości 10 MHz, 1800 MHz@15 MHz, 2100 MHz@15 Mhz oraz 2600 MHz@15 MHz. W ten sposób powstaje agregowany kanał LTE 55 MHz.
W rzeczywistości nie ma (jeszcze!) najmniejszych szans na uzyskanie tak dobrego rezultatu.
Orange od kilku dni pozwala na korzystanie z agregacji LTE w bardziej standardowej wersji, umożliwiającej uzyskanie przepustowości 300 Mb/s. Oczywiście chwilowo nawet ta usługa jest dostępna na bardzo niewielkim obszarze, ale z czasem będzie to się zmieniać. Należy jednak pamiętać, że praktycznie nie jest możliwe uzyskanie pełnej przepustowości podczas samodzielnego korzystania z LTE Advanced.
Do uzyskania tak dobrego wyniku konieczne byłoby korzystanie z tylko jednego routera połączonego z jednym komputerem, który jako jedyny komunikowałby się z nadajnikiem. Krótko mówiąc, konieczne byłoby korzystanie z tego nadajnika w izolowanym środowisku. Nie jest to możliwe, ponieważ połączenie LTE jest przystosowane do używania go przez wiele osób. Dodatkowo, uzyskanie prędkości 1 Gb/s nie byłoby możliwe, ponieważ na rynku nie ma odpowiednich urządzeń, które potrafiłyby wykorzystać tak duże możliwości sieci.
Agregacja kilku częstotliwości LTE ma wiele zalet.
Każda osoba, która może korzystać z agregacji sygnału może zauważyć zwiększenie prędkości i jakości połączenia. Może to mieć wpływ chociażby na to, że wystarczająco szybkie połączenie LTE będzie dostępne nie tylko na przy jednym z okien na najwyższym piętrze, ale w każdym jego zakamarku. Oprócz tego z sieci komfortowo będzie mogło komfortowo korzystać więcej osób, a chwilowe przeciążenie jej i będzie trudniejsze. Jest to zasługa technologii MIMO 4x4, która jest w ogromnym stopniu odporna na chwilowe spadki mocy sygnału oraz potrafi analizować i naprawiać sygnał z zakłóceniami. Dzięki temu połączenie LTE będzie bardziej stabilne niż do tej pory.
Jest to dobre rozwiązanie, ponieważ agregacja eliminuje lub znacznie ogranicza ogromną część wad LTE. To doskonała wiadomość dla wszystkich osób mieszkających poza dużymi aglomeracjami. Rozwijanie infrastruktury to wyjątkowo uciążliwy, skomplikowany i długotrwały proces, dlatego w ciągu najbliższych lat wiele rodzin nie będzie miało możliwości skorzystania ze światłowodu. Dodatkowo, bardzo często dostępne u nich połączenia kablowe oferują bardzo niską przepustowość łącza oraz małą stabilność połączenia. Właśnie takie osoby najbardziej skorzystają na agregacji sygnału. Technologia ta sprawi, że będą mogli komfortowo korzystać z sieci i ze spokojem czekać na doprowadzenie do nich światłowodów.