Stoisko Lenovo na MWC 2016 bezapelacyjnie wygrywa... Projekt Tango
Lenovo na MWC 2016 nie pokazało żadnych przełomowych sprzętów. Oprócz znanego już wcześniej portfolio smartfonów z rodzin Moto i Vibe pojawiło się kilka nowych tabletów. Udało mi się jednak trafić na to stoisko podczas prezentacji Google Project Tango.
W tym roku na stoisku Lenovo nie było zbyt wiele ciekawostek. Większość półek, na których prezentowane były produkty, zajmowały dobrze znane sprzęty zaprezentowane znacznie wcześniej. Pojawiło się zaledwie kilka nowości.
Lenovo na MWC 2016 nie pokazało nic odkrywczego.
Do oferty firmy nie dołączył niestety żaden smartfon Moto, czyli z rodziny wykupionej od Motoroli. Z kolei Lenovo Vibe K5 Plus jest sprzętem tak do bólu prostym i generycznym, że ciężko na jego temat powiedzieć cokolwiek miłego - ot, kolejny plastikowy, 5-calowy Android o średniej specyfikacji.
Nieco lepiej prezentują się nowe komputery konwertowalne, czyli Yoga 510 i Yoga 710 pracujące pod kontrolą Windows 10. To lekkie i dopracowane sprzęty, ale nadal nie jestem przekonany, czy składanie ekranu na plecki laptopa to przyszłościowy pomysł. Zdecydowanie wolę “zwykłe hybrydy” z odczepianą klawiaturą.
Ciekawostką w ofercie Lenovo na MWC 2016 są tablety Tab 3 z Androidem - sprawdzałem w praktyce model 7-mio i 10-cio calowy. Ich największym atutem jest wbudowane w podstawę nóżka oraz aparat na obracającym się pierścieniu - ale nie podobało mi się odwzorowanie barw na ekranie i szerokie ramki dookoła wyświetlacza.
Na stoisku Lenovo miałem okazję zobaczyć jak w praktyce prezentuje się Projekt Tango od Google’a.
To była najciekawsza rzecz, na jaką u Lenovo w tym roku udało mi się trafić. Prezenter miał w dłoniach specjalny tablet Tango wyposażony w specjalne kamery i czujniki do orientacji w przestrzeni i prezentował różne dema technologiczne.
Projekt Tango jak się okazuje może służyć do nawigacji wewnątrz budynków. Na nagraniu wideo widzieliśmy, jak trasa była nakładana na obraz przechwycony z kamery prowadząc użytkownika prosto do celu.
Nie powiem, z chęcią skorzystałbym z tego podczas targów szukając konkretnych stoisk…
Po filmie przyszła kolej na dwie prezentacje Projektu Tango na żywo. Pierwsze demo pokazywało jak tablet może zmienić się w… wirtualną linijkę. Po zaznaczeniu dwóch punktów na ekranie - dwa boki stolika - wyświetlał się wymiar jego boku.
Projekt Tango można wykorzystać też do gier w Augmented Reality, czyli rozszerzonej rzeczywistości. Jako przykład pokazano wirtualną Jengę, która istniała wyłącznie na ekranie tabletu.
Po prezentacji tablet Projekt Tango mogłem obejrzeć z bliska i zauważyłem, że okropnie się przy obliczeniach AR nagrzewa. Niemniej jednak Lenovo zapowiada, że pierwsze takie urządzenie trafi do konsumentów już tego lata.