Openness Ideas udowodniło, że Microsoft i środowisko open-source dogadują się jak nigdy dotąd!
Prowadzony przez Openness At CEE konkurs obiektywnie można podsumować dwoma słowami: wielki sukces. Uczestnicy zaprezentowali robiącą wrażenie liczbę ciekawych projektów, z których już niebawem będziemy mogli korzystać i my.
Microsoft i open-source? Niewiele osób wie, że gigant z Redmond już dawno temu zmienił swoje podejście do środowiska OSS. Openness Ideas to tylko kolejny na to dowód. Ale za to jak spektakularny!
Konkurs był dedykowany właściwie do każdego, kto ma ciekawą ideę na swój produkt lub usługę. Obowiązywały tylko dwa kryteria: bycie osobą pełnoletnią oraz ów produkt lub usługa musiał w jakiś sposób wykorzystywać rozwiązania firmy Microsoft. Nie trzeba było znać się na programowaniu czy biznesie, gdyż konkurs był podzielony na trzy podkategorie: „pomysły”, „projekty w trakcie realizacji” oraz „projekty zakończone”. Wystarczyła więc sama idea. Dobra idea.
Tych na szczęście nie brakowało. Do Openness Ideas zakwalifikowało się 22 autorów idei, osiem pomysłów, które już są w trakcie realizacji oraz siedem projektów, które zostały zakończone. Nagrodami były nie tylko nagrody rzeczowe a przede wszystkim bezcenny mentoring techniczny z ekspertami z DevCore.net, tak ważny dla młodego inżyniera i przedsiębiorcy.
Uczestnicy nie zawiedli
Istniała obawa, że do konkursu, z uwagi na jego otwartość, będą zgłaszane liche projekty w masowych ilościach, które przyćmią kilka naprawdę dobrych pomysłów. Tak się, na szczęście, nie stało, czego dowodzą zdobywcy pierwszych miejsc w każdej z kategorii.
W pierwszej, a więc idee, które dopiero będą rozpoczynane, pierwsze miejsce zdobyli członkowie Fundacji Aegis, którzy zdecydowali się na integrację systemów linuxowych z platformą OneDrive. Microsoft, jak wiadomo, udostępnia klienta swojego e-dysku wyłącznie użytkownikom Windows i OS X. Teraz, dzięki wygranej, Fundacja Aegis stworzy porządnego klienta również i dla Linuxa. Dodatkowo, ów klient będzie zintegrowany z Azure Blob Storage.
Z kolei w projektach w trakcie realizacji zwyciężyła platforma „Mogę Pomóc”, która będzie ułatwiała wyszukiwanie organizacji i grup tematycznych znajdujących się nieopodal nas. Projekt rozwiązuje problem braku połączenia między lokalnymi organizacjami, które nie rozpowszechniają informacji o sobie z powodu braku prostego kanału komunikacji, a osobami, które chciałyby zacząć w nich działać. Platforma jest skierowana nie tylko do organizacji pomocowych, lecz także do różnych grup tematycznych, w tym zawodowych czy młodzieżowych.
Ostatnia kategoria, która dotyczyła już gotowych projektów wyłoniła zwycięzcę, dzięki któremu również i praca na Spider’s Web stanie się dużo łatwiejsza. A mowa tu o wtyczce do CMS-ów Joomla! i WordPress, dzięki której będzie można z łatwością osadzać we wpisach galerie zdjęć umieszczone na OneDrive. Odświeża ona owe galerie automatycznie, co oznacza, że wszystkie zmiany dokonane na OneDrive będą miały swoje odzwierciedlenie we wpisie.
My korzystamy, Microsoft korzysta, a uczestnicy…?
Nagrody w postaci wsparcia ekspertów DevCore.net oraz smartfony, komputery i konsole były przyzwoitą zachętą. Niejednokrotnie jednak „w praniu” okazuje się, że konkurs jest źle i niesprawiedliwie prowadzony. Sprawdziliśmy co sami uczestnicy mają do powiedzenia na jego temat. Narzekań nie stwierdzono.
- Organizatorzy konkursu starają się zachęcać społeczność do udziału i co najważniejsze nie grają wartością nagród jak piłeczką ping-pongową. Konkurs ma na celu stymulować wyobraźnię, inwencję twórczą, kreatywność i chęć budowania biznesu opartego o otwartość i interoperacyjność. Chętnie spotkałbym się z uczestnikami konkursu na dedykowanym temu evencie. To właśnie chciałbym, aby znalazło się w przyszłych edycjach. – mówi dla Spiders Web Michał Smereczyński z Grupy Bandoo.
- Organizatora oceniam dobrze, bo to ciekawy konkurs i fajna forma do pokazania się na forum nowych technologii i innowacyjnych projektów. (…) Mam nadzieję, że mentor będzie genialnym programistą – dodaje Paweł Niewęgłowski z Zulu Glasses.
Nam pozostaje tylko trzymać kciuki za Openness At CEE, by ruszyła druga edycja tegoż konkursu. Bo pierwsza okazała się zarówno pożyteczna, jak i owocna. Ciekawi natomiast jesteśmy waszej opinii na temat tego całego zamieszania. Jeżeli śledziliście na Spider’s Web konkurs Openness Ideas, lub bezpośrednio u źródła, zachęcamy was do poświęcenia chwili waszego czasu i wypełnienia tej krótkiej ankiety. Pomoże to organizatorom wyciągnąć wnioski z waszych uwag, by ewentualna kolejna edycja tego konkursu była jeszcze większym sukcesem, niż ta, którą właśnie mieliśmy przyjemność podsumować.