Nokia już w 2001 roku miała gotowy tablet – zobacz, jak wyglądał
Pierwszy iPad zadebiutował na rynku mniej więcej cztery lata temu, w kwietniu 2010 roku. Od tego momentu zaczął się tzw. bum na tablety, chociaż Apple nie był pierwszym producentem, który pokazał tego typu urządzenie. Wcześniej byli chociażby Microsoft, a także Nokia, która podobny sprzęt miała gotowy już w 2001 roku, jak informuje serwis Digitoday za Ilta-Sanomat.
Urządzenie nazywało się M510 i w 2001 roku przygotowano aż tysiąc egzemplarzy, które już praktycznie były gotowe do wprowadzenia ich na rynek. Esko Yliruusi, człowiek zaangażowany w pracę nad urządzeniem, twierdzi, że na tamte czasy był to produkt, którego nie można było się wstydzić, a nawet ponadczasowy.
I właśnie ta ponadczasowość okazała się największym problemem Nokii. Praktycznie w ostatniej chwili zrezygnowano z produkcji tabletu, ponieważ potencjalni użytkownicy nie byli jeszcze gotowi na tego typu sprzęt. Przeprowadzono badania rynku, które wykazały, że jest zapotrzebowanie na tablety, ale jeszcze nie w tym momencie. Było po prostu za wcześnie. Między innymi z tego samego powodu popularności nie zdobył tablet od Microsoftu. Apple po prostu wybrało dobry moment na zaprezentowanie iPada i na tym zyskało ogromną popularność.
Gdy zrezygnowano z wprowadzenia Nokii M510 na rynek, partię gotowych urządzeń ograniczono z tysiąca do zaledwie 130 sztuk. Pozostałe, w ramach pamiątki, trafiły w ręce osób pracujących nad tym projektem, a reszta wylądowała w niszczarce. Wiele osób straciło też z tego powodu pracę, chociaż części zaproponowano inne stanowiska, dzięki którym mogli pracować nad pozostałymi projektami fińskiego producenta.
Tablet, jak możecie zobaczyć na fotografiach, miał dość kosmiczny wygląd i kompletnie odbiegał od tego, co możemy dzisiaj zobaczyć na sklepowych półkach. W oczy rzucają się przede wszystkim ogromne ramki (o ile można je tak nazwać), na których umieszczono mnóstwo przycisków do sterowania urządzeniem oraz głośniki stereo.
Nokia M510 była dość ciężka, bowiem ważyła aż 1876 gramów, czyli ponad 1,8 kg. Dzisiaj nawet ultrabooki nie mają takiej wagi. Sprzęt był wyposażony w 10-calowy ekran dotykowy LCD o rozdzielczości 800 x 600 pikseli, porty USB, PS/2 (do podłączenia klawiatury) oraz wyjście słuchawkowe, a także 32 MB pamięci SDRAM oraz 32 MB pamięci masowej flash. Całość działała na EPOC-u, czyli wczesnej wersji Symbiana. Urządzenie miało między innymi aplikacje e-maila, notatnik, kalendarz oraz przeglądarkę Opera. Nie brakowało także obsługi sieci bezprzewodowej.
Przykłady Nokii czy też Microsoftu pokazują, że w świecie nowych technologii nie liczy się sam pomysł i jego realizacja, ale równie ważny jest odpowiedni moment. Gdyby najpierw Google pokazało tablety z Androidem, chwile przed iPadem, to może dzisiaj właśnie one były synonimem tabletu, a nie urządzenie z nadgryzionym jabłkiem? Kto wie. Równie dobrze mógłby to być też inny producent – HTC, Microsoft, Nokia czy też BlackBerry. Czasami decydują po prostu przypadek i odrobina szczęścia.
Wyobrażacie sobie, jakby dzisiejsze tablety wygląda tak, jak Nokia M510? Urządzenie może i wygląda kosmicznie, ale też jednocześnie nieco śmiesznie, jeśli spojrzymy na iPada czy też Xperię Z2 Tablet. Korzystanie z tego musiało być strasznie niewygodne.