Telewizory 4K w cenie samochodu, jednak popyt już jest
Do prawdziwej ekspansji ultrawysokiej rozdzielczości jeszcze daleko. Jednak już dziś producenci promują 4K wprowadzając na rynek swoje luksusowe modele. Toshiba jako pierwsza wypuściła telewizor z UHDTV, Samsung rozpoczął właśnie przed sprzedaż swojego monstrum. Czy rzeczywiście 4K już się sprzedaje?
Gdy na targach CES 2013 wszyscy producenci telewizorów prezentowali swoje ekrany na ten sezon, to Toshiba niczym nie zaskoczyła. Konferencja Japończyków przeszła jakoś bez echa. Dopiero teraz firma zorganizowała spotkanie ze swoimi partnerami w Europie i tam pokazano nową serię L9. Zaprezentowano wiele różnych innych modeli, ale to telewizory z linii L9 są tymi najciekawszymi ze względu na wysoką rozdzielczość.
Matrycę o rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli otrzymają ekrany o przekątnej 58, 65 i 84 cali. Najmniejszy z nich będzie posiadał aktywne, pozostałe dwa pasywne 3D. To pewna odmiana, poprzedni 55-calowy model Toshiby ZL2 wyposażony był w innowacyjną (jak na telewizory) technologię trójwymiaru niewymagającą korzystania z okularów. To rozwiązanie jednak się nie sprawdziło. Zastosowanie panelu 84-calowego zdradza natomiast, że matryca w tym telewizorze będzie od LG. Toshiba na razie nie zdradza cen swoich ekranów 4K, zapowiada jednak, że wkrótce wprowadzą także inne urządzenia z ultrawysoką rozdzielczością. Spodziewać się więc można laptopów, a nawet tabletów.
Telewizor 4K w cenie samochodu
Na CES jak zwykle mocny był za to Samsung. W Vegas Koreańczycy pokazali niezwykły, 85-calowy model S9. Jego nietuzinkowość objawia się nie w 4K czy rozmiarze, a specjalnie skonstruowanej obudowie. Potężny telewizor Samsunga zdaje się płynąć w ramie, która domyślnie stoi na ziemi. Pod względem wzornictwa Koreańczycy wspięli się tutaj na wyżyny, czego nie można powiedzieć o smartfonach z rodziny Galaxy. Niestety S9 podobnie jak pozostałe kolosy z rozdzielczością 4K nie będzie tani.
Polskich, ani nawet europejskich cen nie znamy, jednak nowy telewizor Samsunga został wyceniony w USA. Za oceanem, za te 85-cali luksusu należy zapłacić 39999$. Za cenę nie byle jakiego SUV-a otrzymujemy piękny, lecz wciąż tylko telewizor i to z logiem koreańskiego producenta. To nadal fascynuje, jak wielki skok wizerunkowy w ostatnich latach przeszedł Samsung.
Popyt jednak jest
Dla przeciętnego użytkownika 4K to nadal ciekawostka, nawet wspomniana wcześniej Toshiba za 25 tysięcy złotych to już powiew ekstrawagancji. Jednak te luksusowe telewizory oraz ekrany dla profesjonalistów sprzedają się całkiem nieźle. W ubiegłym roku sprzedano 63 tysiące wyświetlaczy o rozdzielczości 4K. Według analityków z DisplaySearch, w 2013 oczekuje się sprzedaży na poziomie 2,6 miliona egzemplarzy. Oczywiście nadal mowa nie tylko o rynku konsumenckim, ale także zastosowaniach profesjonalnych, ale jeśli prognozy się sprawdzą to będzie można mówić już o pierwszych sukcesach UHDTV.
W świecie 4K są już praktycznie wszyscy producenci telewizorów, panele o takiej rozdzielczości produkuje natomiast 5 firm w tym Samsung, Sharp i LG. Ten rok wydaje się być jeszcze zarezerwowany wyłącznie dla modeli luksusowych, jednak za rok telewizorów z ultrawysoką rozdzielczością należy spodziewać się w stosunkowo przystępnych cenach.