Po cmentarzu kursuje nietypowy autobus. Nie szukaj kierowcy
Cmentarze raczej kojarzą nam się ze wspominaniem i przeszłością, ale coraz częściej to właśnie tam testowane są rozwiązania, które normą staną się dopiero w przyszłości. Tak właśnie jest we Wrocławiu.

Od środy 15 października po wrocławskim cmentarzu Osobowickim jeździ autonomiczny autobus. Pojazd kursuje w godzinach 8:30–15:30. Skorzystać będzie można do 27 października – z wyjątkiem 21 i 22 października, kiedy zrobi sobie przerwę.
- Cmentarz Osobowicki to największa nekropolia we Wrocławiu. To rozległy, 53-hektarowy teren, więc wielu odwiedzających musi pokonywać naprawdę spore odległości. Bezpłatny nowoczesny minibus będzie przed Wszystkimi Świętymi ułatwieniem, zwłaszcza dla osób starszych czy z ograniczoną mobilnością – komentował Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Jak opisuje miasto, pojazd jest wyposażony w czujniki i sensory, które umożliwiają mu poruszanie się, odnalezienie się w przestrzeni, wykrywanie obiektów i przeszkód. 3 radary, 11 kamer i 7 lidarów (urządzeń skanujących) – to właśnie te sprzęty odpowiadają za bezpieczną jazdę. Jeśli ktoś jednak nie ufa systemom, to nie musi obawiać się podróży. Nad wszystkim czuwa jeszcze operator, który w razie czego może chwycić za ster.
Bateria pozwala autobusowi na przejechanie 200 km. Ma 7 miejsc siedzących, a maksymalnie może przewieść 15 osób. Przejazd całej trasy trwa zajmuje ok. 20 min. Pasażerowie będą mogli wsiadać i wysiadać na wyznaczonych przystankach, ale jest też opcja, by poprosić o zatrzymanie pojazdu na życzenie.
Jeżeli autonomiczny autobus na wrocławskim cmentarzu się sprawdzi, to władze nie wykluczają zakupu pojazdów i uruchomienia ich również na innych nekropoliach. Dla odwiedzających bliskich byłoby to spore ułatwienie.
Wcześniej podobny autobus sprawdzany był na gdańskim cmentarzu. Nad morzem z pilotażu byli zadowoleni, ale zakup nie był taką prostą sprawą.
- Na tym etapie, z uwagi na bariery prawne, technologiczne, ale także wysokie koszty zakupu czy leasingu autonomicznych minibusów oraz usług związanych z ich programowaniem i eksploatacją, nie planujemy jeszcze uruchomienia stałych połączeń w Gdańsku – mówił "Portalowi Samorządowemu" w 2023 r. Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miasta Gdańska.
Nowe technologie wkraczają na cmentarze
Znicze wyposażone w małe panele solarne to już żadna nowość. Nowinek jest jednak więcej. Niektórzy mogą decydować się na instalowanie kodów QR na grobach, by w ten sposób ułatwić wspominanie zmarłych. Można podejrzewać, że niebawem symbol prowadzić będzie nie tylko do zdjęć czy archiwalnych nagrań, bo po zeskanowaniu wyświetli się realistyczne wideo z udziałem tych, których chcemy upamiętnić. Technicznie już jest to możliwe.
Zmienia się też charakter samych nekropolii. Dla niektórych to miejsca, które mogą przypominać nie tylko o przeszłości, ale też zachęcić do zadumy nad tym, co będzie, gdy nas już zabraknie. Stąd coraz więcej inicjatyw powstających z myślą o środowisku, by pochówek – oraz później sam grób – był w pełni ekologiczny.
Więcej o zmieniających się cmentarzach piszemy na Spider's Web:
Zdjęcie główne: wroclaw.pl/Marek Księżarek