Nie będziesz wychodzić z Tłumacza Google'a. Nowa funkcja jest kapitalna
Tłumacz Google rozszerza się o interaktywne ćwiczenia i tłumaczenia w czasie rzeczywistym. Aplikacja zmienia się z prostego słownika w interaktywnego trenera, wspierając naukę konwersacji i tłumaczenie rozmów na żywo w ponad 70 językach.

Tłumacz Google nie znalazł się na naszej liście najlepszych aplikacji dla ucznia, jednak jesteśmy gotów to zmienić. A to ze względu na fakt, że Google właśnie ogłosił duże nowości w aplikacji Tłumacza, które znacząco rozszerzają jej możliwości w nauce języków i rozmowach na żywo.
Tłumacz Google z nowymi funkcjami. Aplikacjom do nauki języka wyrosła właśnie poważna konkurencja
Pierwszą z nowości ogłoszonych na blogu Google jest funkcja "practice" ("trenuj"), która pozwala użytkownikom na interaktywne ćwiczenia słuchania i mówienia. Tłumacz - na podstawie instrukcji użytkownika - generuje spersonalizowane scenariusze, które dostosowują się do poziomu umiejętności i wybranych celów nauki. Dzięki temu początkujący mogą trenować podstawowe rozmowy, a bardziej zaawansowani trenować wyspecjalizowany zasób słownictwa, np. dotyczący pomocy medycznej.
W ćwiczeniach można zarówno odsłuchiwać dialogi i zaznaczać usłyszane słowa, jak i prowadzić krótkie konwersacje z aplikacją, z podpowiedziami pojawiającymi się w razie trudności. Google podkreśla, że funkcja została opracowana przy współpracy z ekspertami od językoznawstwa i opiera się na najnowszych badaniach dotyczących akwizycji języka. Postępy użytkownika śledzone są na bieżąco, a aplikacja sugeruje kolejne etapy nauki.
Nowość ta trafia na Androida i iOS w formie beta testu. Na start dostępna jest dla anglojęzycznych użytkowników uczących się hiszpańskiego i francuskiego oraz dla osób posługujących się hiszpańskim, francuskim i portugalskim, które chcą szlifować angielski.
Czytaj też: Najlepsze aplikacje do nauki języka angielskiego. Nasze TOP 5
Drugą dużą zmianą są ulepszone rozmowy na żywo. Funkcja pozwala prowadzić dwujęzyczne dialogi z automatycznym tłumaczeniem głosowym i tekstowym w ponad 70 językach, w tym m.in. po arabsku, koreańsku, hiszpańsku czy tamilsku. AI rozpoznaje pauzy, akcenty i intonację, aby płynnie przełączać się między rozmówcami i minimalizować szumy komunikacyjne.

Google zaznacza, że modele rozpoznawania mowy zostały wyszkolone w taki sposób, by radzić sobie także w głośnym otoczeniu - na przykład na lotnisku czy w kawiarni. Wystarczy w aplikacji wybrać opcję "Live translate", wskazać języki i rozpocząć rozmowę. Funkcja działa już w USA, Indiach i Meksyku, a kolejne kraje mają być dodawane w kolejnych etapach rozwoju funkcji.
Może zainteresować cię także:
Zdjęcie główne: JarTee / Shutterstock