REKLAMA

Apple sprawi, że będziesz przewijał oczami. Możesz schować ręce pod kołdrą

Apple nie poddaje się i szykuje rewolucyjne przewijanie wzrokiem. Apple Vision Pro okrzyknięto technologiczną wtopą dekady, ale czy to już koniec?

Ręce pod kołderkę, Apple sprawi że będziesz scrollował oczami
REKLAMA

Pojawiają się doniesienia, że Apple testuje funkcję, która może nieco poprawić interakcję z tym drogim gadżetem. Chodzi o możliwość przewijania treści w aplikacjach na Vision Pro za pomocą samego śledzenia ruchu gałek ocznych. Informacje te pochodzą od Marka Gurmana z Bloomberga, który twierdzi, że nowość ta jest testowana z myślą o visionOS 3. Funkcja miałaby działać we wszystkich wbudowanych aplikacjach Apple'a, a firma pracuje również nad udostępnieniem jej deweloperom.

Vision Pro i nasz redakcyjny Piotr. Tutaj pokazuje palcami, jakie jest zainteresowanie tymi goglami
REKLAMA

Sposób działania nie jest jeszcze do końca jasny, ale można sobie wyobrazić system, w którym dłuższe spojrzenie na krawędź strony inicjuje przewijanie, lub skupienie wzroku na elemencie interfejsu i spojrzenie powyżej lub poniżej niego przesuwa zawartość.

Obecnie pewna forma przewijania wzrokiem jest możliwa dzięki funkcji dostępności Dwell Control. Pozwala ona na otwieranie menu czy wykonywanie akcji poprzez krótkie zatrzymanie wzroku na elementach. Aby przewinąć, użytkownik może wpatrywać się w ikonę, aż strona przesunie się o zadaną wartość – jest to jednak rozwiązanie dość nieudane i mało intuicyjne. Mało prawdopodobne, by nowa, testowana przez Apple'a funkcja działała w ten sam, toporny sposób.

Oprócz tego domyślnym sposobem przewijania jest gest szczypnięcia palcami i poruszanie dłonią w górę lub w dół, można też podłączyć mysz Bluetooth lub użyć drążka analogowego na kontrolerze do gier.

Gurman wspomniał również, że Apple planuje dość bogate w funkcje wydanie dla visionOS 3, więc być może więcej na temat nowego przewijania wzrokiem usłyszymy podczas czerwcowej konferencji WWDC. Jak pisze:

Apple opracowuje funkcję dla swojego zestawu Vision Pro, która pozwoli użytkownikom przewijać oprogramowanie za pomocą oczu, dążąc do ulepszenia urządzenia o nowatorski interfejs. Możliwość przewijania za pomocą oczu jest testowana jako część visionOS 3, nadchodzącej wersji systemu operacyjnego Vision Pro, według osób zaznajomionych ze sprawą. Już teraz zestaw pozwala użytkownikom nawigować po oprogramowaniu, patrząc na obiekty, a następnie wybierając je poprzez szczypnięcie palcami.

Perspektywa przewijania wyłącznie za pomocą oczu brzmi futurystycznie i intrygująco. Jednakże, jeśli doświadczenie to będzie niespójne w różnych aplikacjach – co sugeruje Gurman, wskazując, że deweloperzy mogą potrzebować specjalnego wsparcia – natychmiast podważy to użyteczność tej funkcji. Istnieje również nadzieja, że visionOS 3 poprawi ogólną niezawodność śledzenia wzroku, która, choć obecnie wystarczająco dobra, wciąż ma pole do poprawy.

To może cię zainteresować:

Deja vu? Samsung i (nie)inteligentne przewijanie

Cała ta ekscytacja nową funkcją przewijania wzrokiem w Vision Pro może jednak budzić pewne deja vu. Pamiętacie Samsunga Galaxy S4 z jego rewolucyjnymi na tamte czasy funkcjami Smart Scroll i Smart Pause?

Telefon miał śledzić ruch gałek ocznych i głowy, aby automatycznie przewijać strony internetowe czy pauzować wideo, gdy odwracaliśmy wzrok. Brzmiało to jak science fiction w 2013 r., ale w praktyce było dalekie od ideału.

Funkcje te były zawodne, działały tylko w określonych warunkach oświetleniowych i często bardziej irytowały, niż pomagały. Wymagały idealnego kąta patrzenia, a najmniejszy ruch głowy czy zmiana oświetlenia potrafiły zdezorientować system.

Było też sterowanie w powietrzu

Podobnych przykładów futurystycznych funkcji, które okazały się niewypałami, było w historii technologii mobilnych więcej. Pamiętacie sterowanie gestami w powietrzu, które również próbował forsować Samsung czy LG? Machanie ręką nad ekranem, by odebrać połączenie czy zmienić piosenkę, wyglądało efektownie w reklamach, ale w codziennym użytkowaniu było niepraktyczne i często kończyło się przypadkowymi akcjami.

Apple, wprowadzając teraz przewijanie wzrokiem, musi bardzo uważać, by nie powtórzyć błędów konkurencji i dostarczyć rozwiązanie, które faktycznie będzie ułatwieniem, a nie kolejną irytującą ciekawostką, o której szybko zapomnimy.

To może być przyszłość iOS-a

Co więcej, tego typu technologia, dopracowana w ramach Vision Pro, może z czasem przeniknąć do bardziej masowych produktów Apple'a. Wyobraźmy sobie iPhone'y czy iPady, gdzie subtelne ruchy gałek ocznych wspomagają nawigację, czyniąc interakcję jeszcze bardziej płynną i intuicyjną, szczególnie w sytuacjach, gdy nasze dłonie są zajęte. Jeśli tylko Apple dopracowałby tę funkcję - zawsze byłby to mile widziany dodatek.

REKLAMA

Nie można też przecenić korzyści płynących z tej technologii dla osób z niepełnosprawnościami ruchowymi. Dla wielu użytkowników, dla których tradycyjne metody wprowadzania danych, takie jak dotyk czy obsługa myszy, są utrudnione lub niemożliwe, sterowanie wzrokiem otwiera zupełnie nowe perspektywy. Apple od dawna kładzie nacisk na funkcje dostępności, a rozwój precyzyjnego śledzenia wzroku idealnie wpisuje się w tę filozofię. Także, może?

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-14T13:04:38+02:00
Aktualizacja: 2025-05-14T11:20:39+02:00
Aktualizacja: 2025-05-14T10:49:33+02:00
Aktualizacja: 2025-05-14T08:23:37+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA