To powinien być standard u każdego producenta pralek. Bosch pozwala "zobaczyć" je w domu przed zakupem

Wejdzie czy nie wejdzie? Dobrze skomponuje się z pomieszczeniem? Lepiej postawić ją obok kosza czy kabiny? Zakupom pralek i suszarek towarzyszą rozterki, które nie dotyczą wyłącznie specyfikacji urządzenia. To normalne, że chcemy, by nowy nabytek dobrze pasował do domu, współgrał z meblami oraz stanowił spójną całość. Gdyby tylko można było jakimś magicznym sposobem przenieść oglądany sprzęt ze sklepu na moment do mieszkania...

Dokładnie taką możliwość oferuje teraz wszystkim internautom firma Bosch, wykorzystując technologię augmented reality (AR). Dzięki opcji Virtual View każdy oglądający pralki tego producenta może je postawić w łazience, suszarni czy pomieszczeniu użytkowym. W skali jeden do jednego, uwzględniając domowe otoczenie. Wystarczy do tego zwykły telefon z aparatem.

Virtual View to nowoczesne rozwiązanie na stronie producenta, dzięki któremu wybrane pralki możemy zobaczyć w postaci brył 3D. Trójwymiarowe modele są naprawdę wysokiej jakości. Tę jakość widać np. na dużym przybliżeniu ujęcia na panel kontrolny pralki WGB254AXPL. Dokładnie widzimy wtedy wszystkie znaki, ikony oraz przyciski ekranu. Aż chce się ich użyć. Co warte podkreślenia, panel jest w języku polskim, a więc Bosch wykonał dedykowane modele dla naszego rynku.

Co najlepsze, bryły 3D są niezwykle szczegółowe z każdej strony, wliczając w to tył urządzeń. Widać tam nie tylko takie elementy jak wąż odpływowy, ale każdą małą śrubkę. Jeśli ktoś posiada specyficzny układ pomieszczenia, mebli bądź instalacji wodnej i musi dokładnie wiedzieć, jak wygląda tył pralki lub suszarki, zyskuje doskonały podgląd dzięki Virtual View.

Trójwymiarowe modele są także dobrze odwzorowane pod względem wymiarów. Możemy przyjrzeć się wybranym pralkom z każdej strony, widząc długość każdej krawędzi. Bosch pomyślał nawet o takich detalach jak animacja otwierania drzwiczek bębna, dzięki której dokładnie wiemy, ile miejsca zajmą drzwiczki otwarte na oścież.

Szczegółowe modele 3D możemy oglądać na komputerach oraz urządzeniach mobilnych. Mając smartfon lub tablet z aparatem zyskujemy możliwość przeniesienia ich do własnego mieszkania, wykorzystując technologię AR. Virtual View na stronach Bosch potrzebuje kilku sekund, by zinterpretować otoczenie oraz "postawić" urządzenie we wskazanym miejscu. Co najlepsze, nie trzeba do tego żadnej aplikacji- wystarczy przeglądarka internetowa.

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by pralkę wygodnie przenieść gdziekolwiek indziej. Rozwiązanie marki Bosch interpretuje takie obiekty otoczenia jak meble czy ludzie, stawiając urządzenia tam, gdzie faktycznie jest na to miejsce. Oczywiście im lepszy obiektyw aparatu w posiadanym urządzeniu, tym dokładniejszy efekt uzyskamy zamieniając prawdziwą rzeczywistość w rzeczywistość rozszerzoną.

Raz postawioną pralkę możemy dokładnie obejrzeć z bliska lub daleka, obejść ją z każdej strony i ocenić, jak prezentuje się w naszym otoczeniu. Rozwiązanie uwzględnia zmieniające się położenie posiadacza smartfonu, zapewniając swobodę w poruszaniu dookoła trójwymiarowego modelu naniesionego na obraz prawdziwego świata.

Producent sprzętu AGD jest znany z wykorzystania wielu nowoczesnych technologii w swoich urządzeniach. Przykładowo, pralki firmy Bosch korzystają z funkcji ActiveWater Plus, dobierając odpowiednią ilość wody do każdego prania. Jest to możliwe dzięki czujnikom wewnątrz bębna, optymalizującym zużycie wody. Sensory dokonują pomiaru wkładu, pozwalając oszacować zużycie w ten sposób, by pranie było czyste i pachnące, ale jednocześnie by nie dochodziło do marnowania wody (oraz wzrostu rachunków za wodę i prąd do jej podgrzania).

Świetnym uzupełnieniem powyższego rozwiązania jest technologia i-DOS, automatyzująca proces używania środków do prania i płukania. Dzięki i-DOS pralka sama dobiera odpowiednią ilość środków piorących bezpośrednio z pojemnych zbiorników na wiele prań, oszczędzając czas domowników. Co imponujące, sensory pralki biorą pod uwagę nawet rodzaj tkaniny oraz poziom zabrudzenia, odpowiednio dobierając ilość środka.

Bardzo praktycznym rozwiązaniem w pralkach i suszarkach firmy Bosch jest program Iron Assist. Wykorzystując odpowiednio dobraną mgiełkę pary w bębnie niwelowane są zagniecenia odzieży. Tych jest mniej aż o połowę, dzięki czemu późniejsze prasowanie jest znacznie krótsze bądź nie ma go wcale.

Pozostając przy wygodzie i oszczędzaniu czasu, SpeedPerfect to tryb szybkiego prania dowolnego załadunku do 4 kg, przyspieszający cały cykl aż o 65 proc., bez pogorszenia efektów. Nie mówimy tutaj o programie krótkiego prania, ale pełnym cyklu, który teraz został skrócony nawet do 46 minut w programie Mix. Jeśli natomiast mamy większe pranie, nie musimy go dzielić na porcje. Bębny VarioDrun piorą aż do 10 kg załadanku podczas jednego cyklu.

Jeśli natomiast chodzi o suszarki, świetnym rozwiązaniem jest pompa ciepła, która w drastyczny sposób oszczędza zużycie energii, bez pogarszania uzyskanych efektów. Za to z pożytkiem dla tkanin, które są suszone w niższych temperaturach. Ponadto pralki i suszarki firmy Bosch porozumiewają się ze sobą w obrębie domowej sieci WiFi, przez co nie trzeba na nowo wprowadzać danych w suszarce dotyczących właśnie zakończonego prania w pralce.

Biorąc to wszystko pod uwagę nic dziwnego, że marka Bosch sięga po nowoczesne rozwiązania AR pozwalające użytkownikom wygodnie „oglądać” pralki we własnym domu. Podobne rozwiązanie powinno być standardem u każdego producenta RTV oraz AGD.