Polacy włamali się do satelity wojskowego. I jeszcze dostali za to nagrodę
Włamanie się do satelity to marzenie wielu hakerów, ale też koszmar dla rządów i wojsk, które używają ich do celów strategicznych. Tymczasem rząd USA postanowił pozwolić hakerom na próbę włamania się do jednego z jego satelitów wojskowych, krążącego po orbicie Ziemi.
Odbyła się czwarta edycja konkursu Hack-A-Sat, w którym uczestnicy próbowali zdobyć dostęp do danych z prawdziwego satelity wojskowego, krążącego po orbicie Ziemi. Siły Kosmiczne USA mają nadzieję, że ta pierwsza w historii próba wykorzystania hakerów do włamania się do orbitującego satelity, pomoże im zbudować bezpieczniejsze systemy kosmiczne i zidentyfikować luki w zabezpieczeniach, które mogą zostać wykorzystane przez Chiny lub innych przeciwników.
Pięć drużyn hakerów rywalizowało na poświęconej cyberbezpieczeństwu konferencji DEF CON w Las Vegas o zdalne przejęcie kontroli nad satelitą Sił Kosmicznych Moonlighter, który obecnie krąży na niskiej orbicie Ziemi. Satelita okrąża Ziemię z prędkością około 10 km/s. Oprócz próby włamania się i zbudowania łącza danych do satelity, hakerzy próbowali również trzymać wrogie drużyny z dala od ich własnego podatnego na ataki systemu, używając szyfrowania i zabezpieczeń firewall.
Brawa dla Poland Can Into Space
Konkurs polegał na tym, że zespoły hakerów musiały przejść przez kilka etapów kwalifikacyjnych, a następnie zmierzyć się w finale z zadaniem włamania się do satelity Moonlighter. Podczas konkursu hakerzy pracowali gorączkowo nad tym, by złamać zabezpieczenia satelity i nawiązać z nim łączność, jednocześnie broniąc się przed atakami innych drużyn.
W tegorocznej edycji konkursu wzięło udział pięć zespołów, w tym Poland Can Into Space, ubiegłoroczny zwycięzca (nie włamywano się wówczas do satelity). Nasz drużyna radziła sobie świetnie i w ten weekend, wygrywając pierwszy dzień zawodów, jednak ostatecznie zajęła drugie miejsce. Zwycięzca konkursu otrzymał nagrodę w wysokości 50 tys. dol., drugie miejsce - 30 tys., a trzecie - 20 tys.
Satelity są celem hakerów
Dlaczego rząd USA organizuje taki konkurs? Okazuje się, że zagrożenie cybernetyczne dla satelitów jest coraz większe i coraz bardziej realne. Chiny rozwijają zdolności do wykorzystywania lub przejmowania obcych satelitów. Wojsko USA używa danych z satelitów do kierowania większości swoich pocisków, przenoszenia wojsk na pozycje, komunikacji i zbierania informacji.
Zaraz po tym, jak Kreml rozpoczął pełną inwazję na Ukrainę w lutym 2022 r., Rosjanie włamali się do sieci satelitarnej amerykańskiej firmy telekomunikacyjnej Viasat. Hakerom zajęło około 45 minut, aby wdrożyć złośliwe oprogramowanie, które wyłączyło do 45 tys. modemów.