Zobacz, jak wyglądał początek wszechświata. Od ciemności do światła
Wszystko, co dzisiaj obserwujemy we wszechświecie miało swój jeden wspólny początek 13,8 miliarda lat temu. Wtedy to w Wielkim Wybuchu powstał wszechświat. Na początku jednak nie było w nim ani galaktyk, ani nawet tworzących ich gwiazd.
Powstały w Wielkim Wybuchu wszechświat składał się jedynie z atomów wodoru, helu i litu. Wraz z rozszerzaniem się wszechświata, jego temperatura stopniowo spadała.
W tym miejscu, jakieś 10 milionów lat po Wielkim Wybuchu zaczyna się animacja stworzona za pomocą superkomputera. Naukowcy przekonują, że jest to najdokładniejsza i najbardziej precyzyjna symulacja przedstawiająca początkową ewolucję wszechświata, w którym wszyscy żyjemy.
Na początku animacji nie widać nic. Nic w tym dziwnego, skoro 10 milionów lat po Wielkim Wybuchu wszechświat wypełniony był jedynie jednorodnym, zimnym gazem. We wszechświecie w najlepsze trwały tzw. wieki ciemne. Dopiero 100 milionów lat po Wielkim Wybuchu niejednorodności w rozmieszczeniu gazu doprowadziły do sytuacji, w której cały gaz zaczął ulegać fragmentacji i zaczął skupiać się wzdłuż długich włókien, w których z czasem zaczęły powstawać gwiazdy i galaktyki.
Czytaj więcej:
- Zobaczyli na niebie coś dziwnego. Ten łuk nie powinien istnieć
- Ludzki mózg to taki wszechświat, tylko w mniejszej skali. Zaskakujące podobieństwa
- Największa wirująca struktura we wszechświecie? Uwaga: to nie jest galaktyka
- Supermasywna czarna dziura otoczona przez sześć galaktyk. Nie wiadomo, jak powstała tak szybko
Pierwsze światło emitowane przez te gwiazdy i galaktyki zaczęło odrywać elektrony od atomów zimnego gazu prowadząc do tzw. epoki rejonizacji, która trwała przez kolejne pół miliarda lat.
Cały ten proces widoczny jest na animacji CoDaIII przedstawiającej wzajemne oddziaływanie zachodzące między promieniowaniem emitowanym przez galaktyki a gazem wypełniającym młody, rozszerzający się wszechświat. Animacja powstała w ramach projektu Cosmic Dawn Project.