Uzbrojony po zęby robopies desantował się z drona. Chińczycy pokazali przerażające wideo
W internecie pojawiło się nagranie przedstawiające nowatorskie zastosowanie najnowocześniejszej techniki na polu walki. Jeżeli roboty wyposażone w broń palną śnią wam się już w koszmarach nocnych, to może nie powinniście tego oglądać.
Nagranie opublikowane na jednym z chińskich portali internetowych przedstawia dużego drona o ośmiu silnikach, który ląduje na jednym z budynków znajdujących się w środku miasta. Dron pozostawia w miejscu lądowania niewielki ładunek i odlatuje. Chwilę później okazuje się, że owym ładunkiem jest zaawansowany robot przypominający robopsa Spot produkowanego przez Boston Dynamics. Jakby tego było małe ów robot wyposażony jest w broń palną.
Komentatorzy wskazują, że zainstalowana na robocie broń to najprawdopodobniej zmodyfikowany półautomatyczny karabinek szturmowy, który od niemal trzydziestu lat wykorzystywany jest przez żołnierzy chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej.
Uzbrojone roboty będą patrolować ulice i dokonywać dywersji na zapleczu wroga?
Sama idea budowania robotów wyposażonych w broń palną i przeznaczonych do walki z ludźmi przywołuje na myśl postapokaliptyczne wizje zdehumanizowanej wojny. Oto uzbrojone robopsy zrzucane z nieba na tyły wroga mogą być wykorzystywane do prowadzenia ataków z zaskoczenia. Wielu osobom taki robot z pewnością skojarzy się z przerażającymi robotycznymi psami precyzyjnie likwidującymi ludzi w netflixowym serialu Black Mirror (odcinek Metalhead) i nie będzie to złe skojarzenie.
Obawa przed tym, że rozwój technologii może doprowadzić w nieodpowiednich rękach do stworzenia robotów zdolnych do likwidowania ludzi nie jest niczym nowym. Od samych początków rozwoju robotyki naukowcy jak i filozofowie pracują nad opracowaniem ogólnych zasad, które pozwoliłyby na pokojowe wykorzystanie robotów.
Wspomniana wyżej firma Boston Dynamics zaledwie kilka dni temu przekonywała, że nigdy nie będzie montowała broni palnej na pokładzie któregokolwiek ze swoich robotów. Warto tutaj wspomnieć, że już kiedyś stworzony przez nich robot Spot już planowano wykorzystać w nowojorskiej policji.
Nagrania robopsa biorącego udział w zatrzymaniu poszukiwanej osoby nie przypadły do gustu opinii publicznej i miasto bardzo szybko z tego pomysłu się wycofało. Po drugiej stronie oceanu jednak takie same roboty zostały wcielone do armii francuskiej, gdzie mają służyć do prowadzenia rekonesansu. Niby w broń nie są wyposażone, ale łatwo sobie wyobrazić, że komuś mogłoby przyjść do głowy wyposażenie takiego robota w karabin maszynowy, a to już by był scenariusz bardzo niebezpieczny i, co trzeba przyznać, przerażający.
Stąd i nagranie pochodzące z Chin może niepokoić. Nie wiadomo, czy ChRL planuje wykorzystywać urządzenia tego typu, wyposażone w broń palną do utrzymywania porządku, w armii, czy jest to jedynie prezentacja możliwości. Nie zmienia to faktu, że technologia do budowy takich robotów już jest. A skoro jest, to trudno uwierzyć, że prędzej czy później ktoś z niej nie skorzysta. Zakończmy jednak tę ponurą wizję jakimś pozytywnym przekazem.