Gest "pomóż mi" poznany na TikToku uratował życie nastolatki. Ty też powinieneś go znać
Międzynarodowy znak "pomóż mi" uratował życie nastolatki. Dziewczyna poznała go na TikToku.
TikTok kojarzy się boomerom tylko z niebezpiecznymi czelendżami i wygłupiającymi się nastolatkami. Tymczasem treści pojawiające się w aplikacji mogą uratować komuś życie.
Czy to się komuś podoba, czy nie – TikTok wziął świat szturmem i dla młodego pokolenia jest dziś znacznie ważniejszą platformą, niż zdziadziały Facebook, Instagram, czy nawet YouTube. I choć wydawać by się mogło, że któtkoformatowe wideo raczej ogłupiają, niż uczą, nastolatka ze Stanów Zjednoczonych nauczyła się tam gestu, który uratował jej życie.
TikTok uratował życie nastolatce.
Jak donosi CNN, nastolatka z Asheville w Karolinie Północnej została uratowana z rąk porywacza przez policję z Kentucky, po tym, jak inny kierowca zauważył, jak wykonuje gest „pomóż mi”.
Osoba, która zawiadomiła policję, zauważyła młodą dziewczynę w samochodzie, wykonującą gest zaciskania pięści. Natychmiast poinformowała o tym policję i jechała za samochodem przez ponad 10 km, nim przyjechała pomoc. Okazało się, że porywacz ujął 16-latkę w Asheville i przewiózł aż do stanu Ohio, gdzie nie przyjęła go rodzina, która dowiedziała się o porwaniu. Nie wiadomo, jak długo nastolatka musiała pokazywać gest postronnym obserwatorom, nim ktokolwiek zareagował – sądząc po samej odległości z jej rodzinnego miasta do granic stanu Ohio, mogło to trwać od kilkunastu godzin do kilku dni. Zaskakujące, że faktu nie zgłosiła sama rodzina porywacza, po tym, jak zjawił się u ich drzwi.
Młoda dziewczyna użyła tego gestu, gdyż widziała go wcześniej na TikToku. Patrząc na to, ile czasu upłynęło, nim ktoś go rozpoznał i zareagował, można wręcz dojść do wniosku, że nam wszystkim nie zaszkodziłoby częstsze przeglądanie TikToka, gdzie na tego typu treści można natrafić częściej – zwłaszcza na ten konkretny gest, który w ubiegłym roku rozszedł się po świecie z viralową popularnością.
Międzynarodowy gest „pomóż mi” – gest, który trzeba znać.
Gest, który uratował nastolatkę, jest uznany za globalny znak „pomóż mi”. Został on opracowany w 2020 r. przez kanadyjską organizację praw kobiet w odpowiedzi na drastyczny wzrost przypadków przemocy domowej podczas pandemii. Gest przyjął się błyskawicznie i z symbolu wzywania o pomoc w przypadku przemocy wobec kobiet, stał się uniwersalnym gestem dyskretnego wzywania pomocy.
O tym, jak zachować się, gdy zaobserwujemy ten gest, instruuje Polska Policja:
Innym sposobem reakcji jest telefon na tzw. „niebieską linię”, czyli Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie: 22 668 70 00.