REKLAMA

Globalne ocieplenie ma się dobrze. Na świecie jest coraz więcej dni z temperaturą powyżej 50 stopni

I jeszcze jeden dowód na to, że globalne ocieplenie klimatu postępuje. Nieprzekonanych wprawdzie pewnie nie przekona, za to świadomych problemu bardziej przygnębi. No cóż – nikt nie mówił, że będzie lekko.

fale upałów
REKLAMA

Jak wynika z analizy BBC, dni z temperaturą przekraczającą 50 stopni Celsjusza regularnie przybywa. Średnio w latach 1980-2009 mieliśmy 14 takich dni w roku. W latach 2010-2019 jest już ich 26. „Grzać” zaczyna szybko – w tym roku po raz pierwszy już pod koniec maja w Pakistanie.

REKLAMA

O dwa tygodnie wzrosła z kolei liczba dni, kiedy termometry pokazywały więcej niż 45 stopni Celsjusza

Co jednak najgorsze, z wyższą temperaturą mamy do czynienia w regionach, gdzie wcześniej takich rekordowych pomiarów nie odnotowywano. To najlepiej pokazuje, jak zmienia się klimat, a globalne ocieplenie postępuje.

Różnicę świetnie pokazuje mapka przygotowana przez BBC:

 class="wp-image-1859146"
BBC
 class="wp-image-1859149"

Niby ciągle poruszamy się po regionie, gdzie od dawna było ciepło, ale… nie aż tak. Obszar stale się zwiększa. Możemy tylko domyślać się, jakie będzie miało to następstwa. Konflikty, kłopoty z dostępnością pożywienia, wojny o wodę, a w końcu masowa emigracja w rejony, gdzie klimat jest choć trochę chłodniejszy.

Tak, chodzi o Europę

Co oczywiście wcale nie oznacza, że u nas będzie lepiej. Po prostu nie będzie aż tak źle, jak tam, gdzie temperatury w przedziale 40-50 stopni nie będą pozwalały funkcjonować. Trudno jednak o optymizm, skoro według naukowców do końca XXI wieku ekstremalne susze na naszym kontynencie będą się pojawiać coraz częściej.

Efekt globalnego ocieplenia klimatu to problemy dla rolnictwa, hodowców bydła, ale także dla codziennej egzystencji. Szczególnie obawiać mogą się mieszkańcy Francji, Alp, basenu Morza Śródziemnego oraz Półwyspu Iberyjskiego. To właśnie tam według szacunków ludzie będą mierzyć się po 2080 r. z największymi suszami.

U nas – czyli w naszej części Europy – susze też będą częściej i bardziej intensywne. Jednak nie aż tak, jak we wspomnianych wcześniej okolicach.

REKLAMA

Z badań wynika, że wzrost temperatury to 100 tys. nadmiarowych zgonów rocznie. Co najmniej. Inne dane przedstawił bowiem Amerykański Instytut Pomiarów i Oceny Stanu Zdrowia, według którego rocznie umierać może z tego powodu może nawet 300 tys. osób rocznie.

Z kolei według raportu przedstawionego na łamach Nature Climate Change, globalne ocieplenie klimatu odpowiada za nawet 37 proc. wszystkich zgonów spowodowanych przez wysokie temperatury w latach 1991-2018.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA