Polska: 42 st. C. Już wkrótce. Dzięki zmianom klimatu
Globalne ocieplenie nie spowalnia. Z roku na rok nie tylko rośnie średnia temperatura, ale ustanawiane są nowe rekordy najwyższych temperatur. Według naukowców w tym roku nie będzie inaczej.
W artykule naukowym opublikowanym w periodyku Nature Communications, badacze z brytyjskiego ośrodka badań klimatycznych Hadley Center w Exeter wskazują, że jeszcze w XXI wieku Brytyjczycy mogą spodziewać się sytuacji, w których temperatury będą przekraczały 40 stopni Celsjusza. Obecnie ryzyko wystąpienia takiej temperatury w Wielkiej Brytanii szacuje się na raz na 100-300 lat. Wkrótce jednak nie będą to jednostkowe sytuacje, a będą powtarzały się one co 3-15 lat. Wszystko zależy od tego jak dużo gazów cieplarnianych będziemy nadal emitować. Jeżeli częstotliwość występowania takich ekstremalnych temperatur tak znacząco wzrośnie, będzie to oznaczało trwałą zmianę klimatu Wysp Brytyjskich. Pytanie jakie wtedy będą rekordowe temperatury? W ubiegłym roku w najcieplejszym momencie w Wielkiej Brytanii temperatura osiągnęła wartość 38,7 stopni Celsjusza.
Zmiany klimatu nie znają granic między krajami
W Polsce średnia temperatura w czerwcu 2019 r. była 5,4 stopnia wyższa od średniej z lat 1981-2010. Ze względu na to, że sierpień był równie gorący, w 2019 r. całe lato zakończyło się temperaturą o 2,5 stopnia wyższą od średniej temperatury z lat 1981-2010. Innymi słowy, była to najwyższa średnia temperatura (dla całego kraju) w całej historii pomiarów.
Wszystko zależy od nas. Teraz
Choć wydaje się to mało prawdopodobne, to gdyby jednak na całym świecie znacząco udało się obniżyć emisje gazów cieplarnianych, moglibyśmy mieć nadzieje, że takie fale upałów będą występowały stosunkowo rzadko.
Obecne podejście przemysłu, ale także i rządów jak i całego społeczeństwa do kwestii klimatycznych nie pozwala na przesadny optymizm. Można wręcz stwierdzić, że do momentu kiedy zmiany klimatu bezpośrednio nas nie ugryzą w tylną część ciała (a wtedy będzie już za późno), to za bardzo nie będziemy się tym przejmowali. Od lat wszyscy czytają i słyszą w różnych mediach o niekorzystnych i niebezpiecznych zmianach klimatu i… nikt za bardzo się tym nie przejmuje, bo przecież nie dotyczy nas to personalnie, nie ma na nas większego wpływu.
Można zatem założyć, że o ograniczeniu emisji będzie się dalej mówiło, ale w rzeczywistości podejmowane działania będą niewystarczające. Co w takiej sytuacji nas czeka? Mówiąc najprościej, to co teraz jest ekstremum, w najbliższych dekadach może stać się standardem, a ekstrema przesuną się znacznie wyżej.
Rekordowe temperatury w Polsce
W 1921 r. stacja w Prószkowie zarejestrowała rekordową temperaturę 40,2 stopni Celsjusza. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w najbliższych latach także i ten rekord zostanie pobity. W 2019 r. maksymalna temperatura zanotowana w sierpniu wyniosła 39 stopni Celsjusza. Do rekordu zatem jest już blisko.
Temperatura to nie wszystko
W debacie o zmianach klimatu często media koncentrują się (jak i powyżej) na rekordowych temperaturach. Warto tutaj jednak pamiętać, że rosnące temperatury prowadzą także do pojawiania się ekstremalnych zjawisk pogodowych. Z roku na rok rejestruje się coraz więcej susz, ulew, powodzi, cyklonów czy trąb powietrznych. W skali globalnej obserwuje się także istotny wzrost poziomu oceanów. Nie wygląda to dobrze, ale wszystko w naszych rękach.