Sprzedawali telefony, ale nie płacili podatków. Skarb Państwa mógł stracić 1 mld zł. Aresztowano 31 osób
Skarb Państwa na częściowo fikcyjnym obrocie elektroniką i fałszowaniu przez przestępców dokumentów mógł stracić ponad miliard złotych.
Centralne Biuro Śledcze Policji (CBŚP) chwali się, że z pomocą Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) i Prokuratury Rejonowej we Wrocławiu rozbiło zorganizowaną grupę przestępczą. W toku śledztwa zatrzymano już 31 osób. Zabezpieczono także nieruchomości, pojazdy, środki finansowe na kontach oraz gotówkę o łącznej wartości ok. 60 mln zł.
Już 31 osób zostało zatrzymanych w sprawie tej karuzeli vatowskiej.
W zeszłym tygodniu aresztowano 4 mieszkańców województwa wielkopolskiego. Wszyscy, według funkcjonariuszy, należeli do zorganizowanej grupy przestępczej. Akcję ich zatrzymania przeprowadzono na terenie czterech województw: mazowieckiego, wielkopolskiego, podlaskiego i dolnośląskiego. W przeszukanych przez funkcjonariuszy miejscach pobytu podejrzanych zabezpieczono dokumenty i sprzęt elektroniczny. Trochę go było, bo zabezpieczone mienie wyceniono na 30 mln zł.
Jak informuje CBŚ, śledztwo w tej sprawie trwało od dawna, a ta grupa przestępcza działała w latach 2013-2018 na terenie Unii Europejskiej. Zatrzymani są podejrzani o częściowo fikcyjny obrót elektroniką, w tym telefonami i komputerami, oraz fałszowanie dokumentów z nim związanych. Faktury, które były wystawiane, nie odzwierciedlały bowiem tego, co działo się naprawdę. Dzięki temu podejrzani mogli między innymi inkasować zwroty podatku VAT, które im się nie należały.
Podejrzani przewiezieni do prokuratury we Wrocławiu usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, zarzut oszustwa, fałszowania dokumentów, posługiwania się sfałszowanymi dokumentami i przestępstw karnoskarbowych Tylko z tytułu niepłacenia podatku oraz ubiegania się o zwrot nienależnego im podatku VAT Skarb Państwa mógł stracić przez nich aż miliard złotych. Zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.