Ekstra karta eSIM w Orange to sposób na ten sam numer w smartfonie i zegarku

Orange wprowadził wsparcie dla eSIM jako pierwszy operator w Polsce. Dzięki temu abonenci mogą zrezygnować całkowicie z fizycznej karty SIM. W przypadku smartfonów pozwala to na korzystanie w jednym aparacie z karty eSIM od Orange’a i dodatkowej fizycznej karty SIM od dowolnego innego operatora.

Dotyczy to zarówno sieci krajowych, jak i zagranicznych. Dzięki temu podczas podróży można wykupić w salonie operatora lokalną kartę SIM i użyć jej bez pozbywania się na czas wyjazdu polskiego numeru. Użycie modułu eSIM to też jedyny sposób na to, by skorzystać w Polsce ze wsparcia dla Dual SIM w iPhone’ach.

Smartfony to tylko jeden rodzaj urządzeń, w których można znaleźć moduły eSIM. Inną kategorią są inteligentne zegarki. Dzięki podpięciu wirtualnej karty SIM można korzystać z nich bez konieczności noszenia ze sobą w kieszeni telefonu. Zegarek wystarczy, by zachować kontakt ze światem.

Podpinanie do zegarka innego numeru niż ten, który wykorzystywany jest w smartfonie, nie pozwoli w pełni wykorzystać możliwości smartwatcha. Aby korzystanie z eSIM pozwoliło się faktycznie uwolnić od telefonu, trzeba na obu urządzeniach mieć ten sam numer.

W pierwszej kolejności z usługi Ekstra karta eSIM będą mogli skorzystać klienci, którzy wybrali smartwatche marki Samsung. To coś więcej niż współdzielony pakiet internetowy. Orange pozwoli ustawić jako domyślny na zegarku ten sam numer, co w smartfonie.

Dzięki temu będzie można na zegarku odbierać połączenia i wiadomości oraz nawiązywać połączenia i wysyłać wiadomości z głównego numeru. To dobra wiadomość dla osób, które chciałyby pójść na trening bez zabierania smartfona z domu.

Klienci mogą też, jeśli mają takie życzenie, ustawić wsparcie dla tego samego numeru również na innym smartfonie. Wcześniej, by coś podobnego osiągnąć, trzeba było za każdym razem przekładać kartę SIM. Teraz nie będzie takiej konieczności, bo numer będzie aktywny w obu sprzętach jednocześnie. Wiemy też, co się będzie działo, gdy ktoś zadzwoni na taki współdzielony numer.

Stosowny sygnał wydadzą wówczas oba urządzenia. Po odebraniu go na jednym z nich drugie przestanie dzwonić. Co jednak ciekawe, jeśli podczas prowadzenia rozmowy na jednym ze sprzętów ze współdzielonym numerem, ktoś na tenże numer zadzwoni, drugi o tym poinformuje. Będzie można takie połączenie odebrać i prowadzić rozmowy jednocześnie.

Orange wycenił usługę Ekstra karta eSIM na 9 zł miesięcznie, a aktywacja to koszt w wysokości 5 zł. W ramach promocji aktywacja pierwszej takiej karty jest darmowa, a klienci przez trzy miesiące nie będą ponosić żadnych dodatkowych opłat.

Maksymalnie można mieć cztery karty obsługujące rozmowy, transmisję danych oraz wiadomości SMS. Do tego dochodzą maksymalnie cztery karty obsługujące wyłącznie transfer danych, z tym samym numerem telefonu i pakietami usług.

Z początku z dodatkowego eSIM-a z tym samym numerem będą mogli aktywować abonenci indywidualni opłacający główny plan komórkowy oraz plany internetu mobilnego (Podstawowy i Optymalny). W przyszłości oferta rozszerzy się o taryfy biznesowe.

Od kiedy tylko polski oddział Orange ogłosił, że zacznie wspierać to rozwiązanie w Polsce, wyczekuję informacji, że telekom zacznie wspierać zegarki Apple Watch. Firma w końcu zapowiedziała wsparcie dla wirtualnych kart SIM chwilę po debiucie pierwszych telefonów Apple’a z modułami eSIM.

Na ten moment Orange się jednak nie chwali, kiedy wprowadzi wsparcie dla usługi Ekstra karta eSIM w zegarkach Apple’a. Spytałem o przewidywany termin Wojciecha Jabczyńskiego, rzecznika pomarańczowej sieci. Ten na razie nie jest przez operatora komunikowany, ale otrzymałem potwierdzenie, że sieć już nad tym pracuje.