Setki ofert pracy, czyli dlaczego warto się nauczyć Angulara
Hays, jedna z największych firm rekrutacyjnych, opublikował raport, z którego wynika, że 88 proc. przebadanych przedsiębiorstw planuje w 2018 r. zatrudnić nowych pracowników. Najwięcej kandydatów będzie poszukiwanych na stanowiska w IT.
Mówienie o tym, że w Polsce wciąż brakuje brakuje pracowników IT, powoli staje się truizmem. Coraz więcej osób myśli o przekwalifikowaniu się i spogląda w stronę programowania. Kuszą wysokie zarobki, duże zapotrzebowanie rynku na pracowników i możliwość przekwalifikowania się „tylko” dzięki ciężkiej pracy i dobrym materiałom dostępnym w internecie.
Początkującym zaleca się często rozpoczęcie przygody z kodowaniem od front-endu. Poznanie podstaw HTML-a, CSS-a i JavaScript pozwala stosunkowo bezboleśnie wejść w temat i sprawdzić, czy to w ogóle jest dla nas. Takie podstawy nie dają jeszcze dostatecznej wiedzy, żeby zacząć szukać szczęścia na rynku pracy. Pogłębianie wiedzy jest niezbędne, trzeba tylko zdecydować się, jak to zrobić. I tu zaczynają się kłopoty.
Jeśli zdecydowaliśmy się na front-end, naturalnym krokiem będzie poznanie bibliotek i frameworków pozwalających na szybkie i skuteczne pisanie aplikacji webowych. Na pierwszy rzut oka liczba dostępnych możliwości może onieśmielić każdego.
325 ofert pracy, czyli dlaczego warto zainwestować w naukę Angulara.
W 2017 r. był to jeden z najpopularniejszych frameworków do budowy aplikacji webowych. Nic nie zapowiada tego, żeby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Zrobiłam mały eksperyment i wpisałam w wyszukiwarce, na jednej z najpopularniejszych stron z ogłoszeniami o pracę, hasło "Angular". Wyrzuciłam z wyszukiwania kierownicze stanowiska. Wyszło aż 325 ofert pracy. Zawęziłam wyszukiwanie do Warszawy. Zostały 94 oferty. Jasne, część z nich wymaga doświadczenia, znajomości innych narzędzi lub dodatkowych języków programowania, ale już sama ta liczba pokazuje, jak bardzo znajomość Angulara jest pożądana na rynku. Świetnie nadaje się na podstawę, na której warto budować dalsze kompetencje.
Czym jest ten cały Angular?
Angular to framework wykorzystywany do tworzenia aplikacji webowych. Na stronie madewithangular można zobaczyć przykłady projektów w których zastosowano go - strony NBA, Freelancera czy Kickstartera.
Warto też pamiętać, że za sukcesem stoi zespół, który będzie nad nim pracował i go udoskonalał. Nad rozwojem Angulara czuwają programiści z Google’a. Kto, jak kto, ale Google całkiem nieźle radzi sobie internecie.
Jak zacząć naukę?
Żeby zacząć kurs Angular - kompletny kurs od podstaw, musimy znać HTML-a i CSS-a. Nie jest to przesadnie wygórowane wymaganie, w dodatku bardzo sensowne. Nie ma co się brać do nauki czegokolwiek bardziej skomplikowanego we front-endzie bez przyswojenia podstawowej wiedzy. Autor kursu przeznaczył go docelowo dla osób, które poznały już jakiś język programowania, ale zastrzega, że nie jest to warunek obowiązkowy.
Na kursie znajdziemy bowiem lekcje poświęcone TypeScriptowi, w których zawarto dokładnie tyle informacji, żebyśmy mogli sobie bez problemu poradzić z resztą przerabianego materiału.
Szkolenie jest więc przeznaczone dla wszystkich, którzy zrobili już pierwsze kroki w nauce programowania. Temat jest przedstawiony od podstaw, a prowadzący powoli przechodzi do zaawansowanych zagadnień.
Co oferuje kurs?
Kurs składa się z 13 godz. filmów. Materiał został podzielony na małe porcje, żeby można było go łatwo przyswoić. Takie rozwiązanie ma co najmniej dwie zalety. Po pierwsze można łatwo dostosować tempo uczenia się do własnych możliwości i obejrzeć jeden, dwa, trzy lub pięć filmów w zależności od tego, ile czasu potrzebujemy na przetrawienie materiału. Po drugie, łatwiej jest nawigować, jeśli nie trzeba szukać konkretnej informacji w 20 minutach materiału wideo. W razie potrzeby szybko odnajdziemy poszukiwane zagadnienie, patrząc tylko na tytuły lekcji.
Do tego autor kursu przygotował dla uczestników quizy, praktyczny projekt z pisaniem pełnej aplikacji webowej, a na zakończenie certyfikat. Angular cały czas się rozwija. To nie znaczy, że nie warto się go uczyć, wręcz przeciwnie. Dzięki temu framework jeszcze długo pozostanie aktualny. Po prostu trzeba być na bieżąco i ciągle przyswajać sobie nową wiedzę. W nadążaniu za zmianami, kurs nam też pomoże. Autor regularnie go aktualizuje, publikując filmy, w których tłumaczy nowości.
Osoby, które nie są przekonane, czy warto, mogą obejrzeć próbne filmy i zobaczyć, czy sposób prezentacji im odpowiada. Wybierając kurs warto też zwrócić uwagę na jego ocenę i popularność. Ten ma ponad 380 zapisanych uczestników, a średnia ocen wynosi 4,8 na 5.
Wszystkie kursy kupione za pośrednictwem tego linku kosztują 38,99 zł. To obecnie najniższa dostępna cena, przygotowana specjalnie dla czytelników Spider's Web.
