BBC obnaża warunki pracy w fabryce iPhone'ów - pracownikom odbiera się dokumenty i każe pracować ponad możliwości
Kanał BBC One opublikował zapowiadany reportaż z fabryki firmy Pegatron, w której składane są nowe iPhone’y. Materiał został nagrany za pomocą ukrytych kamer i przedstawia warunki w jakich pracują ludzie. Skróconą do trzech minut wersję nagrania opublikował również BBC News. To trzeba zobaczyć.
Fabryka Pegatron, pracownicy w białych fartuchach i czepkach na głowach kłębią się przy taśmie produkcyjnej. Nic nie wskazuje na to, żeby sytuacja była zła lub niebezpieczna dla ich zdrowia i życia.
Ujęcie drugie, pracownicy słaniają się na nogach, śpią gdzie popadnie, na stołach, krzesłach, a nawet maszynach, które są podłączone do prądu i stale pracują. Brrr, po plecach przechodzi nieprzyjemny dreszcz.
Chwilę później jeden z pracowników mówi, że zabrali mu kartę ID - jest ona niezbędna, aby móc pracować w Chinach.
Pracodawca zabiera robotnikom karty, aby przywiązać ich do siebie. Wie, że bez karty nigdzie nie pójdą.
Wygląda to strasznie. Historia rodem z filmu, w którym to mafiosi, tuż po przekroczeniu granicy, zabierają ludziom paszporty tylko po to, aby skutecznie uwięzić ich w nowym kraju.
Materiał, który BBC News wrzuciło do Sieci, to tylko mały wycinek całego reportażu, który pojawił się w BBC One. Na razie nie wiemy, czy materiał trafi do Polski, i czy BBC postanowi go pokazać szerszemu gronu odbiorców niż tylko widzowie z Wielkiej Brytanii, którzy już go widzieli.
Temat złych warunków pracy w fabrykach podwykonawców Apple’a, Samsunga i innych wielkich firm wraca jak bumerang. Jednak to Apple jest na świeczniki i “ich fabryki” prześwietlane są przez media ze szczególną dokładnością. Gigant z Cupertino o tym wie i często podkreśla fakt, że jak nikt inny dba o to, aby warunki pracy były odpowiednie. Apple narzuca podwykonawcom surowe standardy pracy i nie toleruje przemęczania i nieludzkiego traktowania pracowników. Ale co z tego, skoro w fabrykach pracujących dla Apple’a tych wytycznych się nie przestrzega. Na nic zdadzą się surowe normy, gdy zabraknie kontroli i egzekwowania zawartych ustaleń.
Jest mi cholernie smutno, że do takich sytuacji dochodzi stale. Azja i Chiny nie są tutaj odosobnionym przypadkiem. O takich historiach słyszy się również w Europie, Afryce i obu Amerykach.
Czy istnieje skuteczne rozwiązanie tego problemu? Trudno powiedzieć.
Jednak jeśli Apple’owi rzeczywiście zależy na warunkach pracy w fabrykach które produkują iPhone’y oraz inne iUrządzenia, to powinien rozwiązać umowę z Pegatronem.
Tylko taka drastyczna decyzja może być sygnałem dla innych podwykonawców, że dla Apple nie ma przyzwolenia na takie traktowanie pracowników i warunki pracy, jak te które zaprezentował w swoim materiale kanał BBC. Obawiam się jednak, że i tym razem sprawa zakończy się wyłącznie na oświadczeniu Apple'a, w którym przeczytamy, że firma bardzo dba o to, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
*Ilustracja główna - screen z materiału BBC.