REKLAMA

Dwa lata iPhone'a w pigułce

Równo dwa lata temu zadebiutował na rynku iPhone. 29 czerwca 2007 roku pierwszy iPhone trafił w ręce amerykańskich klientów, którzy przez kilka dni koczowali przed salonami AT&T oraz sklepami Apple. Załączone obok zdjęcie obiegło cały świat.

Dwa lata iPhone’a w pigułce
REKLAMA

W ciągu dwóch lat od debiutu Apple sprzedało ok. 40 milionów iPhone'ów oraz iPodów touch, czyli nowej generacji odtwarzacza multimedialnego z dotykowym ekranem, który różnił się od iPhone'a tylko tym, że nie można z niego wykonywać połączeń głosowych. Do Polski iPhone trafił niecały rok temu 22 sierpnia 2008 r. Według niepotwierdzonych informacji "Gazety Wyborczej" w ciągu niecałego roku udało się sprzedać ok. 300 tysięcy iPhone'ów.

REKLAMA

Oryginalny iPhone z 2007 roku był rewolucją z opóźnionym zapłonem. Wprawdzie szybko ziściły się słowa Steve'a Jobsa i iPhone zmienił sposób w jaki używa się telefonu komórkowego, ale wielki sukces rynkowy przyszedł dopiero z debiutem drugiej generacji smartfonu Apple oznaczonego jako iPhone 3G i odświeżonej wersji mobilnego systemu operacyjnego 2.0.

iPhone 1.0 oficjalnie dostępny był jedynie na terenie Stanów Zjednoczonych. Nieoficjalnie można było go jednak znaleźć na całym globie, także w Polsce, gdzie do dziś z powodzeniem jest używany. Aby iPhone mógł być aktywowany poza Stanami Zjednoczonymi musiało powstać podziemie, które zatroszczyłoby się o dostosowanie jego oprogramowania w sposób pozwalający na jego używanie. W niecały miesiąc po debiucie, 18 lipca, grupa, która nazwała siebie iPhone Dev Team częściowo złamała zabezpieczenia iPhone'a, co pozwoliło na aktywację smartfonu poza siecią AT&T.

Paradoksalnie hackerzy byli tymi, którzy w pierwszym roku istnienia iPhone'a rozwijali jego funkcjonalności i pokazywali potencjalne kierunki rozwoju urządzenia i mobilnego systemu operacyjnego. Apple nie pozwalało bowiem na instalację żadnych dodatkowych aplikacji poza tymi, które dostarczała fabrycznie z iPhone'm odsyłając jego posiadaczy do aplikacji typu web. Podziemie iPhone'owe nie próżnowało i 28 sierpnia 2007 roku pojawił się Installer - pierwsza nieautoryzowana aplikacja pozwalająca na instalowanie zewnętrznych programów na iPhone. Miesiąc później, 28 września, Apple oficjalnie wypowiedziało wojnę hackerom wydając oprogramowanie 1.1.1, które łamało dotychczasowe metody nieautoryzowanej aktywacji iPhone'a. Steve Jobs przyznał, że od tej pory czeka Apple zabawa "w kotka i myszkę" z jailbreakowcami (jailbreak to termin określający złamanie zabezpieczeń iPhone'a, który wszedł na stałe do nomenklatury technicznej). Aż miesiąc zajęło hackerom z iPhone Dev Team znalezienie kolejnej metody obejścia zabezpieczeń Apple. 10 października ogłoszono sukces, a dwa dni później udostępniono skomplikowaną metodę złamania iPhone'a w 19 krokach.

Zabawa w kotka i myszkę trwa do dzisiaj, choć wiele się w światku jailbreakowanych iPhone'ów zmieniło. Installer umarł śmiercią naturalną, a jego miejsce zajęła Cydia. Jailbreak stał się również nieco mniej potrzebnym narzędziem, ponieważ w ciągu dwóch lat Apple wdrożyło wiele zmian w systemie operacyjnym iPhone'a, które skutecznie minimalizowały jego zasadność.

74 dni, czyli około dwa i pół miesiąca - tyle zajęło Apple sprzedanie 1 miliona egzemplarzy oryginalnego iPhone'a w 2007 roku. Analitycy rynkowi uznali to za wielki sukces totalnego debiutanta na niezwykle ukształtowanym rynku, na którym zmiany nie następują dynamicznie. To jednak nic w porównaniu do wielkiego sukcesu debiutu iPhone'a 3G w lipcu 2008 roku. W ciągu trzech pierwszych dni, pomiędzy 11 a 13 lipca, Apple sprzedało milion egzemplarzy nowej wersji iPhone'a, a telefon pojawił się równocześnie na 22 rynkach.

Tym, co pozwoliło Apple na wyjątkowy sukces sprzedaży iPhone'a 3G był nie tylko nieco ulepszony aparat. To przede wszystkim nowa wersja systemu operacyjnego 2.0, która znacznie poszerzała funkcjonalność smartfonu Apple i otwierała go na aplikacje firm zewnętrznych. Wraz z iPhone'm 3G debiutował także AppStore - wirtualny sklep z aplikacjami na iPhone'a i iPoda toucha wyposażonymi w iPhone OS 2.0. To właśnie debiut AppStore Times Online uznał za jedno z 25 przełomowych wydarzeń w historii komputerów argumentując to faktem że "11 lipca 2008 roku po raz pierwszy urządzenie mobilne stało się w pełni wyposażoną platformą komputerową z potencjałem zależnym jedynie od inwencji twórczej jej użytkowników".

Inwencja twórcza jej użytkowników rzeczywiście okazała się nieposkromiona. W ciągu 287 dni istnienia sklepu AppStore, a dokładnie 23 kwietnia 2009 roku, pobrano z niego miliard aplikacji, co oznacza, że każdego dnia użytkownicy telefonu oraz multimedialnego odtwarzacza od Apple pobierają ponad 3,5 miliona programów. Każdego dnia w AppStore pojawiają się setki nowych aplikacji, których całkowita liczba przekroczyła 50 tysięcy.

AppStore jest swoistym perpetuum mobile napędzającym sprzedaż iPhone'ów i iPodów touch oraz generującym coraz wyższe przychody firmie Apple. Szacuje się, że wartość sprzedaży aplikacji w AppStore wyniesie 2 miliardy dolarów w 2010 roku. Przy modelu podziału przychodów - 70% dla deweloperów i 30% dla Apple - można założyć, że właściciel AppStore zarobi 600 milionów dolarów w 2010 r. na czysto. Nowy model dystrybucji oprogramowania mobilnego wdrożony przez Apple zrewolucjonizował całą branżę mobilną. Dziś każdy z wiodących producentów zaawansowanych telefonów komórkowych posiada lub w najbliższej przyszłości posiadać będzie w swojej ofercie wirtualny sklep z aplikacjami wzorowany na AppStore.

Na bazie sukcesu AppStore Apple przygotowało nową wersję mobilnego systemu operacyjnego iPhone 3.0, który udostępniony został 17 czerwca 2009 roku. Dwa dni później na rynku amerykańskim pojawił się oczekiwany następca iPhone'a 3G - iPhone 3GS. Nowy iPhone oczekiwany jest w Polsce w lipcu. Nowy model smartfonu Apple wprawdzie przynosi nieco szybszy procesor i kilka mniej lub bardziej innowacyjnych możliwości sprzętowych, ale to iPhone OS 3.0 wydaje się być tym, co ugruntuje pozycję Apple na rynku smartfonów. Dzięki nowemu OS deweloperzy oprogramowania mogą przygotować zewnętrzne akcesoria, które będą współpracować z iPhone'm. Apple udostępniło także możliwość sprzedawania dodatkowej treści wewnątrz aplikacji, co znacznie zdynamizuje sprzedaż w AppStore.

REKLAMA

iPhone 3GS powtórzył sprzedażowy sukces iPhone'a 3G. W ciągu pierwszego weekendu jego dostępności sprzedał się okrągły milion egzemplarzy ponownie przebijając optymistyczne prognozy najlepszych analityków rynkowych specjalizujących się w Apple o całe 25%.

Dwa lata od debiutu iPhone'a w portfolio produktów firmy Apple, czyli 29 czerwca 2009 roku, wydaje się, że Apple jest na najlepszej drodze do ugruntowania swojej dominacji jako najbardziej innowacyjnej technologicznej firmy świata wyznaczającej kierunek zmian na rynku mobilnego oprogramowania. Debiut iPhone'a w ofercie firmy Steve'a Jobsa ma także kolosalne znacznie dla rozwoju Apple. Nie od dziś wiadomo bowiem, że produkt, który definiował ekonomiczny sukces Apple w mijającej dekadzie - iPod - znajduje się już po prawej stronie cyklu życia produktu, co oznacza, że piki sprzedażowe ma za sobą i wkrótce maleć będzie na niego zapotrzebowanie. iPhone przejął wszystko to, co iPod miał do zaoferowania w najbardziej naturalny sposób z możliwych - przeniósł go do zupełnie nowej kategorii produktowej.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA