Szukając w Google, trudno znaleźć informację, ile lat ma Aravind Srinivas. Kiedy "wrzucimy" to pytanie w wyszukiwarkę, dostaniemy najbardziej pasujące linki, czyli jego profil na LinkedIn czy X (dawnym Twitterze). Wyświetli się nam też boks "więcej pytań". To propozycje pytań pomocniczych (np. czy Srinivas ma żonę), na które odpowiedzi udzieli Google, co sprawia, że nie musimy klikać w linki. Jednak wśród nich często nie ma tych pytań, na które odpowiedzi szukamy. Pytaliśmy w końcu o jego wiek, a nie stan cywilny. Wreszcie jest lista linków. Na górze zwykle te sponsorowane, niżej te po prostu dobrze zindeksowane. Dostajemy więc setki, jeśli nie tysiące linków np. do blogów czy artykułów prasowych, ale bez żadnej gwarancji, czy wewnątrz znajduje się informacja, której szukamy. Możemy przeczesać kolejne podstrony, a nie dostaniemy odpowiedzi na proste pytanie: ile lat ma szef Perplexity?