REKLAMA

Facebooka trzeba zaorać i posypać wapnem. To siedlisko zła

Użytkownik może łatwo się nabrać na falsyfikat, ale Facebook powinien już wychwycić niebezpieczną reklamę, która prowadzi na fałszywą stronę.

facebook jerzy urban oszustwo
REKLAMA

Ostatnio mogliście natknąć się na wymianę uprzejmości pomiędzy oszustem a niedoszłą ofiarą, krążącą w formie śmiesznego obrazka. Cyberprzestępca próbował banalnego już dziś przekrętu, jakim jest tzw. metoda "na Blika" bądź "znajomego". Zdobywając cudze konta w mediach społecznościowych złodziej, podszywając się pod tę osobę, zwraca się do jej bliskich z prośbą o pożyczkę, realizowaną w formie Blika. W tym przypadku wzięta na celownik ofiara wyczuła pismo nosem i wprost zapytała, kto się na to jeszcze nabiera. Kanciarz szczerze wyznał, że coraz mniej osób, ale czasami ktoś się trafi. Serdecznie pozdrowił czujnego rozmówcę i zapewne udał się na poszukiwania mniej spostrzegawczych i uważnych przyjaciół ofiary.

Ta skądinąd sympatyczna, choć przeprowadzona w dość nieprzyjemnych okolicznościach rozmowa pokazała, że nierzadko oszuści są leniwi. Idą na skróty, korzystają ze sprawdzonych metod. Nie zawsze skutecznych, na szczęście, ale najwidoczniej dalej na tyle opłacalnych, by nie warto było rezygnować i zacząć się starać. To dobra wiadomość dla nas, potencjalnych ofiar, bo w porę możemy krętaczy rozpoznać, zgłosić sprawę komu trzeba i przerwać łańcuch groźnych zdarzeń. Niestety – to ciągle nie reguła.

REKLAMA

Bywa, że cyberprzestępcy jeszcze przykładają się do swojego fachu. A wszystko to pod mało czujnym Facebooka

Zauważyliśmy w redakcji reklamę, wyświetlaną w eksponowanym miejscu, wśród innych sponsorowanych (!) treści. Sensacyjny nagłówek przykuwał uwagę, a i bez niego wzrok mógłby trafić na baner. Głównym bohaterem jest w końcu Jerzy Urban, który choć od dawna nie żyje, to dalej budzi wiele emocji.

W tym przypadku oszuści wzbudzili kontrowersję osobą, ale i hasłem: użytkownik zapraszany był do kliknięcia obietnicą poznania ostatnich słów Urbana. W tle był zaś "testament, który wstrząsnął Polską".

Oszuści podszywali się pod serwis next.gazeta.pl – tekst, według reklamy, miał pochodzić właśnie z tego portalu. Klikając w baner trafiamy na stronę, która przypomina prawdziwą witrynę Agory. Są pewne różnice. Mieliśmy wylądować na next.gazeta.pl, a jesteśmy na (podrobionym) wiadomości.gazeta.pl, ale o tym szczególe można było zapomnieć. W końcu fałszywka wygląda znajomo, nawet dla czytelników regularnie zaglądających na portal. A przecież liczy się sam tekst – chodzi rzecz jasna o zachęcenie do inwestycji w fałszywy fundusz.

Podrobiony serwis gazeta.pl

Prawdziwa gazeta.pl

Przekręt nie jest idealny, bo wystarczyłoby rzucić okiem na adres, aby zobaczyć, że wcale nie jest się na portalu należącym do gazeta.pl. Kiedy jednak w górę biorą emocje i sensacyjna historia, a potem szansa na łatwy zarobek, niektórzy mogą nie zwrócić uwagi na detale i zapomnieć, dlaczego w zasadzie się tu znaleźli. Niedawna przeszłość przestaje mieć znacznie, liczy się już tylko świetlana przyszłość, która będzie możliwa za sprawą pewnej inwestycji.

REKLAMA

Jakim cudem Facebook to przepuszcza?

Niby trudno być zdziwionym, skoro Facebook dalej publikuje reklamy z wizerunkiem Rafała Brzoski, który wypowiedział wojnę gigantowi, a sprawą zajął się sąd. Ciekawe jest jednak podejście oszustów, którzy nieprzypadkowo wybrali postać Jerzego Urbana. Oczywistym jest, że nieżyjący nie może bronić swoich praw, jak robi to właśnie Brzoska, ewentualnie do akcji mogą wkroczyć jego bliscy. Sam Urban nawet po śmierci wywołuje wiele emocji, więc nic dziwnego, że dla oszustów jest idealną przynętą.

To w żaden sposób nie tłumaczy Facebooka, który daje się ogrywać jak dziecko. Choć trudno uznać giganta za ofiarę, skoro na fałszywych reklamach zarabia. Kto płaci, w jakim celu – to już Facebooka nie obchodzi.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-22T16:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-22T16:20:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-22T16:10:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-22T16:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-22T07:54:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-22T07:33:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-22T07:22:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-22T07:11:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T21:52:12+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T20:47:41+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T18:01:03+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T16:56:09+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T16:35:19+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T16:15:26+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T16:12:50+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T15:05:19+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T14:36:22+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T12:52:41+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T12:01:43+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T11:37:39+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T11:02:04+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T09:01:04+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T08:51:49+01:00
Aktualizacja: 2025-11-21T06:34:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA