Oko Odyna ma czuwać nad Europą. Na Polskę będzie jednak ślepe
W Europie powstanie sieć radarów, a na orbicie konstelacja satelitów, a wszystkie te systemy będą miały tylko jedno zadanie: wypatrywać rakiet nadlatujących ze wschodu. Niestety, Polska nie bierze udziału w programie.

Rządy Niemiec i Francji uzgodniły utworzenie wspólnego, uzupełniającego się systemu wczesnego ostrzegania przed zagrożeniami rakietowymi. Zgodnie z wnioskami Francusko-Niemieckiej Rady Obrony i Bezpieczeństwa oba kraje planują uruchomienie inicjatywy wczesnego ostrzegania.
Będzie ona obejmować dwa filary: kosmiczny system wczesnego ostrzegania przed rakietami oparty na projekcie Odin's Eye oraz sieć naziemnych radarów opartych na istniejących i przyszłych technologiach. Informacje te podał serwis Hartpunkt.
Oko Odyna, czyli kosmiczny system wczesnego ostrzegania
Projekt Odin's Eye (Oko Odyna) to europejska inicjatywa mająca na celu budowę europejskiego, kosmicznego systemu wczesnego ostrzegania przed pociskami balistycznymi i hipersonicznymi. Satelity na orbicie będą wykorzystywać czujniki podczerwieni do wykrywania startu i lotu pocisków wroga. Każdy start rakiety balistycznej wyzwala duże ilości ciepła, które może być wykryte przez odpowiednio czułe kamery.
Projekt Odin Eye będzie sfinansowany przez Europejski Fundusz Obronny. Za koordynację projektu, który ze względu na dużą liczbę uczestników uważany jest za niezwykle złożony, odpowiada niemiecki producent satelitów, firma OHB.
Drugi filar: radary, które widzą dalej niż horyzont
Drugim filarem mają być radary oraz radarowe stacje pozahoryzontalne, potężne konstrukcje zdolne do wykrywania pocisków balistycznych z odległości tysięcy kilometrów. Ich zadaniem będzie uzupełnienie danych z kosmosu i precyzyjne śledzenie trajektorii nadlatujących pocisków. Dzięki temu, dowództwa wojskowe będą miały pełny obraz sytuacji w czasie rzeczywistym.
System wczesnego ostrzegania przed pociskami jest niezbędny do przygotowania działań obronnych, a w przypadku Francji ma istotne znaczenie dla ewentualnego rozpoczęcia kontrataku nuklearnego - dodaje Hartpunkt.
Więcej na Spider's Web:
Francusko-Niemiecka Rada Obrony i Bezpieczeństwa podkreślił też, że "odstraszanie nuklearne jest podstawą bezpieczeństwa Sojuszu i że niezależne strategiczne siły nuklearne Francji w znacznym stopniu przyczyniają się do ogólnego bezpieczeństwa Sojuszu".
Oczy i uszy Europy
Europa, do niedawna uzależniona od amerykańskich systemów wczesnego ostrzegania, właśnie robi krok w stronę większej niezależności. Konstelacja Odin’s Eye i sieć naziemnych radarów mają stać się oczami i uszami kontynentu w obliczu zagrożeń ze wschodu. To ambitny projekt, który może zmienić układ sił w europejskiej obronności i uczynić nasz kontynent bezpieczniejszym.
Polska, choć bezpośrednio nie bierze udziału w projekcie, jako członek NATO także skorzysta na tym systemie.