#B69AFF
REKLAMA

Apple szykuje nowego MacBooka. iPad drży w obawie o swój los

MacBooki przejdą niedługo rewolucję, a najnowsze doniesienia wskazują na to, że palcowanie ekranu wejdzie na wyższy poziom. Będziesz chciał to robić, ale jest jeden problem. Taka zmiana może zakończyć istnienie innego urządzenia Apple'a.

Apple szykuje nowego MacBooka. iPad drży w obawie o swój los
REKLAMA

Lata temu w świecie Windowsa zapanowała moda na dotykowe ekrany w laptopach. Nikt do końca nie wiedział, dlaczego to się stało, ale przez pewien okres nie dało się kupić laptopa bez dotykowego ekranu. Producenci chcieli nam wmówić, że dzięki temu zwiększy się produktywność, liczba zastosowań laptopów, a użytkownicy będą zachwyceni. Nie zgadniecie - nie byli. Na rynku zostało już niewiele urządzeń z dotykowymi ekranami, bo ich funkcję przejęły tablety z doczepianą w razie potrzeb klawiaturą. Jednak od jakiegoś czasu mówiło się, że Apple wprowadzi dotykowy ekran w MacBookach. Pogłoski wracały i odchodziły i nikt nie wiedział, na czym się skończy. Teraz nadeszło wiarygodne potwierdzenie.

REKLAMA

Będziesz dotykał ekranu swojego MacBooka. Apple ma nowy plan

Uznany analityk świata Apple Ming-Chi Kuo właśnie podzielił się z nami wiadomością, która może wywrócić świat nadgryzionego jabłka.

MacBook Pro z dotykowym ekranem OLED ma pojawić się za rok, ale pierwsze dostawy do klientów są planowane na początek 2027 r. Według analityka Apple analizuje zachowania użytkowników iPada i chce je przenieść do laptopów, co rodzi zasadnicze pytanie: po co komu iPad?

Nie bijcie mnie, ale niezbyt przepadam za iPadOS, mimo tego, że jest to aktualnie najlepszy tablet, jaki można kupić i jedyny, który gwarantuje piekielną wydajność przez kilka najbliższych lat. Tylko wielu użytkowników narzeka na interfejs, że nie oferuje pełnych możliwości, jakie ma MacOS, a teraz laptopy mają nauczyć się nowej sztuczki. Skoro będę mógł dotykać ekranu laptopa, zapewne również za pomocą rysika, to nie widzę sensu zakupu iPada Pro. Zapewne Apple widzi więcej, ale będę czekał z niecierpliwością na konferencję dotyczącą tych zmian, żeby poznać uzasadnienie i sposób ochrony przed kanibalizacją wewnątrz modeli firmy.

Screenshot

Z innych wiadomości - wiemy, że dotykowego ekranu nie zobaczymy w najtańszym MacBooku, który zadebiutuje z procesorem z iPhone'a, ale to akurat zrozumiałe. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że dotykowy ekran będzie przez co najmniej jedną generację zarezerwowany dla urządzeń z linii Pro, żeby jeszcze mocniej podkreślić ich wyjątkowość i wszechstronność. Jednak Kuo nie wyklucza, że z czasem rozwiązanie trafi do urządzeń bardziej przystępnych cenowo.

REKLAMA

Więcej o MacBookach przeczytasz w:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-09-25T20:48:46+02:00
Aktualizacja: 2025-09-25T18:43:18+02:00
Aktualizacja: 2025-09-25T14:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-24T19:37:26+02:00
Aktualizacja: 2025-09-24T18:41:04+02:00
Aktualizacja: 2025-09-24T16:24:39+02:00
Aktualizacja: 2025-09-24T15:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-24T15:28:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-24T15:20:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-24T14:53:31+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA