MSI ma potężne przenośne konsole do gier. Na pokładzie najnowsze komponenty
MSI sypnął nową generacją konsoli mobilnej MSI Claw. Sprzęt teraz będzie dostępny w dwóch wersjach, które na pierwszy rzut oka wydają się niemalże identyczne. Diabeł jednak standardowo tkwi w szczegółach.
Pierwsza wersja konsoli z Windowsem popularnego producenta przede wszystkim zachwycała ceną. Dwie nowe propozycje okażą się jeszcze lepsze przede wszystkim przez wzgląd na zastosowane serce. Obie konsole napędzają procesory Intel Lunar Lake (Core Ultra 200V) i niezależnie od tego, którą wybierzecie – czy Claw 8 AI+, czy Claw 7 AI+, to uzyskacie taką samą wydajność. Różnica w cenie nie jest wysoka, ale od modelu zależy m.in. czas pracy na baterii.
MSI Claw 8 AI+ oraz Claw 7 AI+ już tu są. Tyle przyjdzie nam zapłacić za nowe konsole
MSI Claw 8 AI+ została już pokazana na tegorocznych targach IFA 2024, natomiast tak naprawdę w tym czasie nie uzyskaliśmy wielu szczegółów na temat urządzenia. Był to swojego rodzaju przedsmak, a nie oficjalna premiera. Teraz możemy mówić o prawdziwym debiucie. No dobra, ale co nowego otrzymamy w drugiej generacji? Całkiem sporo. Przede wszystkim, mamy dwa modele, a nie jeden.
Pierwszy – mniej zaawansowany 7 AI tak jak poprzednik został wyposażony w 7-calowy ekranem FullHD 120 Hz. Ten bardziej dopieszczony 8 AI+ z kolei oferuje 8-calowy wyświetlacz, tyle że w rozdzielczości FullHD+ 1920 × 1200 pikseli (16:10) przy 120-hercowym odświeżaniu. W obu modelach panele bazują na matrycy LCD IPS z VRR oraz jasnością 500 nitów.
Oba modele napędza 8-rdzeniowy procesor Intel Core Ultra 7 258 V z układem graficznym Arc 140V, który ma być bardziej energooszczędny. Producent chwali się, że w trybie 17 W ma przewyższać konkurencję (najpewniej mowa o ROG Ally z Z1 Extreme), oferując 20 proc. wyższą wydajnością wyrażoną w kl./s przy identycznym poborze mocy. W obu modelach zastosowano 32 GB RAM LPDDR5x-8533 MT/s oraz nośniki SSD PCIe 4.0 NVMe. Urządzenia działają na Windowsie 11.
Sprzęty mają także solidny system dwóch wentylatorów z dwoma ciepłowodami, które mają jeszcze lepiej rozpraszać ciepło. Co ważne, w zależności od modelu otrzymujemy większą lub mniejszą baterię. W 7-calowej wersji mamy akumulator 54,5 Wh, z kolei 8-calowym wariancie baterię o pojemności 80 Wh, choć oba wspierają 65-watowe ładowanie USB-C. Siłą rzeczy obie konsole różnią się od siebie pod względem wagi i wymiarów – 7 AI+ waży 675 g i ma wymiary 290 × 117 × 21,2 mm, z kolei 8 AI+ odpowiednio 795 g oraz 299 × 126 × 24 mm.
Nowe konsole MSI Claw otrzymały ulepszenia w zakresie gałek, D-padów, bumperów oraz triggerów z efektem Halla, tak aby granie było przyjemniejsze i wygodniejsze. W obu urządzeniach zastosowano także WiFi 7, Bluetooth 5.4, dwa głośniki o mocy 2 W, dwa złącza Thunderbolt 4, 1x microSD, 1x combo audio 3,5 mm oraz przycisk zasilania z czytnikiem linii papilarnych. Lepszy MSI Claw 8 AI+ jest dostępny w charakterystycznym kolorze burzy piaskowej, z kolei 7 AI+ w klasycznej czerni.
Jak wyglądają ceny? Na razie sprzęt dostępny jest za granicą – za niższy model przyjdzie nam zapłacić 799 dolarów (ok. 3300 zł), natomiast wyższy kosztuje 899 dolarów (ok. 3700 zł). Dla przypomnienia Claw A1M z Core Ultra 5 135H startował z ceny 3499 zł, a za wyższy model z procesorem 7 155H trzeba było zapłacić 3899 zł. Teraz czekamy na polskie ceny.
Więcej o konsolach i grach znajdziesz na Spider's Web: