Ta myszka za 1099 zł ma więcej przycisków niż twoje auto
Swiftpoint Z2 to mysz, która ma więcej przycisków niż twój samochód. A obok niej jest też Swiftpoint Creator. Co mają wspólnego ze sobą obie myszki? Są drogie. To także urządzenia, które odmienią twój sposób korzystania z komputerów.
Mysz komputerowa. Niby nic takiego - zwykły gryzoń, którego używamy na co dzień do klikania, scrollowania i przeciągania. Niepozorny towarzysz naszej cyfrowej podróży. Ale czy myszka musi być nudna i przewidywalna? Czy musi ograniczać się do kilku przycisków i podstawowych funkcji?
Okazuje się, że nie. Świat myszek komputerowych to prawdziwy tygiel innowacji i zaskakujących rozwiązań. Ergonomiczne kształty, programowalne przyciski, wbudowane sensory ruchu, a nawet... joysticki. Tak dobrze czytasz. Dzisiejszy gość ma wszystko to i jeszcze więcej.
Oto Swiftpoint Z2. Myszka za 1099 złotych (!)
Swiftpoint Z2 to mysz, która nie tylko spełnia, ale wręcz przekracza oczekiwania nawet najbardziej wymagających graczy i profesjonalistów. Niektórzy mogliby ją określić jako arcydzieło inżynierii, które łączy w sobie funkcjonalność myszy, joysticka, a nawet klawiatury makro. Szwajcarski scyzoryk.
Już na pierwszy rzut oka Z2 przyciąga uwagę designem. Ergonomiczny kształt z charakterystycznymi "skrzydłami" po bokach nie tylko nadaje jej dynamicznego wyglądu, ale przede wszystkim zapewnia dobre dopasowanie do dłoni niezależnie od preferowanego chwytu. To zasługa konstrukcji, która uwzględnia zarówno naturalne ułożenie dłoni, jak i optymalne rozmieszczenie przycisków. Mowa o średnich i dużych dłoniach. Ale o tym nieco dalej, gdy będzie mowa o jego tańszym bracie Creatorze.
Warto zwrócić uwagę na fakt, iż mysz została zaprojektowana z myślą o użytkownikach praworęcznych, co przekłada się na większy komfort i precyzję podczas użytkowania. Leworęczni niestety zostają na lodzie.
Z2 gwarantuje pewny chwyt i minimalizuje zmęczenie nawet podczas wielogodzinnych sesji grania lub pracy. Matowe wykończenie obudowy zapobiega ślizganiu się myszy w spoconej dłoni, co w okresie letnim będzie zbawieniem.
Co w środku Z2?
Pod efektowną obudową kryje się małe technologiczne serce Z2. Mysz wyposażona jest w najnowocześniejszy sensor Pixart PAW3395 o rozdzielczości 26 tys. DPI, który zapewnia precyzję śledzenia ruchów na praktycznie każdej powierzchni. Dla technologicznych geeków - PAW3395 to ulepszony PAW3370, czyli taki król królów.
Sensor ten charakteryzuje się nie tylko wysoką rozdzielczością, ale również imponującą szybkością (do 650 IPS) i przyspieszeniem (50 G), co zapewnia płynne i precyzyjne działanie nawet w najbardziej dynamicznych grach typu CoD czy CS2. Niski lift-off distance (LOD) oznacza, że sensor przestaje rejestrować ruch natychmiast po uniesieniu myszy. To niezwykle ważne w grach wymagających szybkiego i precyzyjnego celowania. Z2 posiada 13 programowalnych przycisków, w tym 5 z technologią Deep Click.
Rozwiązanie pozwala na przypisanie wielu funkcji do jednego przycisku w zależności od siły nacisku. To otwiera zupełnie nowe możliwości w grach i aplikacjach. Wyobraź sobie, że jednym przyciskiem możesz nie tylko strzelać, ale także zmieniać broń, celować, a nawet rzucać granatami, dostosowując siłę nacisku.
Technologia Deep Click w połączeniu z haptycznym sprzężeniem zwrotnym (pozwala na to wbudowany silnik wibracyjny) ma pomóc poczuć różnicę między wycelowaniem broni a oddaniem strzału. W prawdziwym świecie rzekłbym, że to fajna ciekawostka, ale gdy chodzi o strzelanie w trybach online, gdzie liczy się czas reakcji i precyzja a nie "haptyczne odczucia", to ten bajer nie jest najpotrzebniejszy.
Z2 to też joystick
Możliwość regulacji siły nacisku potrzebnej do aktywacji poszczególnych funkcji pozwala na idealne dopasowanie myszy do twoich indywidualnych potrzeb.
Wbudowany żyroskop i akcelerometr to kolejny element, który wyróżnia Z2 na tle konkurencji. Dzięki nim mysz może służyć jako joystick w symulatorach lotu, kontroler ruchu w grach akcji, a nawet narzędzie do precyzyjnego rysowania i projektowania.
Z2 rejestruje każdy ruch i przechylenie, co pozwala na intuicyjne i naturalne sterowanie w wirtualnym świecie. Ta funkcjonalność jest szczególnie przydatna w grach, w których wymagana jest precyzyjna kontrola nad ruchami kamery, np. w symulatorach lotniczych lub kosmicznych.
Dołączony do zestawu przedłużacz umożliwia podniesienie myszy i zablokowanie sensora, co dodatkowo ułatwia sterowanie w trybie joysticka, zapewniając pełną swobodę ruchów. Wyobraź sobie, że pilotujesz samolot w symulatorze Microsoft Flight Simulator, wykonując manewry za pomocą naturalnych ruchów myszą, bez konieczności korzystania z dodatkowego joysticka.
Ale dlaczego brakuje tutaj jakiegoś kosmicznego sensora?
Może powiesz: "ale przecież przydałoby się coś mocniejszego tutaj", to odpowiem, że PAW3395 to jeden z najlepszych sensorów, które możesz dorwać w myszkach. Pojawia się już zresztą w średniopółkowych (gdy średnia półka to dla ciebie aż 400 zł) gryzoniach.
Więc jaki jest sens wydawania tyle na myszkę? O tym za sekundę, bo zaraz o samym sofcie, który gra tu pierwsze skrzypce, a także o tym, co sprawia, że Swiftpoint wybija się ponad grono szarych gryzoni.
Masz tutaj nawet ekran
Z2 to jednak nie tylko zaawansowana technologia, ale także dbałość o detale. Wbudowany wyświetlacz OLED informuje o aktualnych ustawieniach DPI, profilu, a nawet sile nacisku na przyciski. Wyświetlacz ten można również wykorzystać do wyświetlania spersonalizowanych komunikatów lub informacji o stanie baterii. Możesz na nim wyświetlić swoje imię, nazwę drużyny, a nawet nazwę ulubionego/znienawidzonego portalu.
Możesz dostosować rodzaj ślizgaczy do swojej podkładki, wybierając między ślizgaczami zapewniającymi możliwość wychylenia myszki. I tak, możesz również wymienić nakładki w przyciskach, co pozwala na jeszcze większą personalizację i dostosowanie myszy do indywidualnych preferencji.
Oprogramowanie Swiftpoint X1 Control Panel to prawdziwe centrum dowodzenia. Intuicyjny interfejs ułatwia konfigurację przycisków, makr, a także ustawień sensora i żyroskopu. Możliwość tworzenia profili dla poszczególnych gier i aplikacji sprawia, że Z2 jest idealnym rozwiązaniem zarówno dla graczy, jak i profesjonalistów. Chociaż dla tych drugich powstał inny, tańszy (!) model, o którym za chwilę.
X1 Control Panel to nie tylko narzędzie do konfiguracji myszy, ale również platforma do jej rozwoju. Swiftpoint regularnie publikuje aktualizacje oprogramowania, dodając nowe funkcje i udoskonalając już istniejące, dlatego instalacja tego softu to mus.
Dodatkowo oferuje dostęp do biblioteki gotowych profili dla popularnych gier, co pozwala na szybkie i łatwe rozpoczęcie przygody z Z2. Wbudowana pamięć myszy pozwala na zapisanie kilku profili, dzięki czemu można łatwo przełączać się między różnymi konfiguracjami w zależności od potrzeb.
A dla nie-graczy: Swiftpoint Creator
Swiftpoint Creator to mysz, która z pewnością przypadnie do gustu profesjonalistom z branży kreatywnej, ceniącym sobie precyzję, wygodę i efektywność. Stanowi tańszą alternatywę dla flagowego modelu Z2, pozbawioną jednak niektórych funkcji gamingowych, takich jak joystick, czy ekran OLED. Creator skupia się na zapewnieniu komfortu i funkcjonalności, które są niezbędne w pracy projektantów, grafików, montażystów wideo i innych specjalistów.
Ergonomia to jeden z głównych atutów Creatora. Mysz została zaprojektowana z myślą o użytkownikach z średnimi i dużymi dłońmi, którym zapewni idealne dopasowanie i wygodę nawet podczas wielogodzinnych sesji pracy. Osoby z mniejszymi dlońmi mogą początkowo odczuwać lekki dyskomfort, jednak dzięki 13 programowalnym przyciskom i możliwości ich dowolnego konfigurowania bez problemu będą mogli dostosować mysz do swoich potrzeb i preferencji. U mnie prawy i lewy przycisk myszki powędrował na te dwa śmieszne spusty ponad standardowe "kliki". Działa? Działa i to dobrze. Tak samo zrobiłem w Z2 i się cieszę z takiego kompromisu.
Dwa przyciski z technologią Deep Click pozwalają na jeszcze większą personalizację i przyspieszenie pracy, umożliwiając wykonywanie wielu czynności za pomocą jednego przycisku.
Dobry sensor PixArt PMW3360 o rozdzielczości do 12 tys. DPI zapewnia płynne i dokładne śledzenie ruchów kursora. To niezwykle istotne w pracy wymagającej dużej dokładności, np. przy obróbce grafiki, czy projektowaniu w programach CAD. Mysz świetnie sprawdzi się na różnych powierzchniach, zapewniając płynny ruch i precyzyjne sterowanie kursorem.
Normalnie miałbym kilka linijek do pogrzmienia o sensorze, który w droższych myszkach albo jest bezsensowny, albo podbija za mocno cenę. Tutaj jest dobrze - w tej cenie dostajesz to, czego potrzebujesz. Do typowych zastosowań, do których został stworzony Creator, będzie perfekcyjnie.
Oprogramowanie Swiftpoint X1 Control Panel to intuicyjne narzędzie, które pozwala na pełną personalizację myszy. Można w nim skonfigurować przyciski, utworzyć makra, a także dostosować ustawienia sensora do indywidualnych preferencji. Dużym atutem są gotowe profile dla popularnych aplikacji, takich jak Adobe Photoshop, Canva, czy Premiere Pro, które automatycznie dostosowują ustawienia myszy do wybranego programu.
Swiftpoint Creator to solidna i funkcjonalna mysz. Sprawdzi się w pracy twórczej. Ergonomiczny design, programowalne przyciski i precyzyjny sensor to tylko niektóre z jej zalet. Mimo braku niektórych funkcji gamingowych, Creator oferuje wszystko, czego potrzebują profesjonaliści do wydajnej i komfortowej pracy.
Swiftpoint Creator to mysz, która oferuje świetny stosunek jakości do ceny, jeśli potrzebujesz myszki do pracy. To doskonała alternatywa dla droższego modelu Z2, dedykowana twórcom, którzy nie potrzebują rozbudowanych funkcji gamingowych. Jeśli szukasz myszy, która pozwoli ci wygodnie i efektywnie pracować, Creator jest wart rozważenia. A..., specjalnie nie wspomniałem o cenie - ta zaczyna się od 899 zł. Oszczędzacie więc kilka stówek i macie praktycznie ten sam produkt - szczególnie, gdy jesteście power userami, a nie graczami.
A jak oceniam Swiftpoint Z2?
Swiftpoint Z2 to mysz, która trochę na nowo definiuje pojęcie wszechstronności. To nie tylko narzędzie do grania, ale także do pracy, projektowania, a nawet sterowania w symulatorach. Z2 to mysz, która dostosowuje się do ciebie, a nie na odwrót.
Niezależnie od tego, czy jesteś zapalonym graczem, profesjonalnym projektantem, czy po prostu szukasz myszy, która zapewni ci komfort i precyzję, Swiftpoint Z2 spełni twoje oczekiwania. Nie mogę zapewnić, że jest to inwestycja, która opłaci się wielokrotnie, ale zdecydowanie zapewni nie tylko wygodę i precyzję, ale także wszechstronność - co czasem jest kluczowe dla profesjonalistów. Pamiętaj jednak, że nie możesz mieć małej dłoni, bo wtedy praktycznie tracisz dwa przyciski. Oraz to śmieszne skrzydło po prawej stronie.
Ogólnie jest to świetna myszka, która jest za droga na typową kieszeń polskiego konsumenta. To taki szwajcarski scyzoryk, ze szwajcarską ceną, która boli w kieszeń. To praktycznie 1/3 Maca mini czy 3 sztuki porządnego MX Master 3S, który i tak będzie idealnym narzędziem do pracy czy nawet grania. Jednak gdy szukasz najlepszej myszki, Z2 będzie świetnym wyborem.
Plusy:
- Niezrównana wszechstronność: Z2 to połączenie myszy, joysticka i klawiatury makro w jednym urządzeniu. Idealna do gier, pracy, projektowania i symulatorów.
- Ergonomiczny design: Doskonale dopasowuje się do dłoni, minimalizując zmęczenie nawet podczas długiego użytkowania.
- Najlepsza technologia: Sensor Pixart PAW3395, 13 programowalnych przycisków, technologia Deep Click, żyroskop i akcelerometr.
- Wbudowany wyświetlacz OLED: Informuje o ustawieniach DPI, profilu i sile nacisku na przyciski.
- Możliwość personalizacji: Wymienne przyciski, dźwignie i ślizgacze.
- Oprogramowanie Swiftpoint X1 Control Panel: Pełna kontrola nad ustawieniami myszy.
Minusy:
- Wysoka cena: 1099 zł to spory wydatek, nawet jak na mysz o tak zaawansowanych funkcjach.
- Wymaga przyzwyczajenia: Z2 to mysz o nietypowym kształcie i funkcjonalności. Pełne wykorzystanie jej możliwości wymaga czasu i przyzwyczajenia. Może być zbyt duża dla osób z małymi dłońmi: Ergonomiczny kształt Z2 jest idealny dla osób z dużymi dłońmi, ale osoby z małymi dłońmi mogą mieć problemy z wygodnym chwytem.
- Brak wersji dla leworęcznych: Z2 została zaprojektowana z myślą o użytkownikach praworęcznych.
Co dla kogo?
Jeśli miałbym powiedzieć, czym jest ta myszka - tym, czego zawsze chciałeś. A jeśli potrzebujesz jej do swojej pracy, to tym bardziej mogę polecić Swiftpointa.
Czekaj, ale to recenzja dwóch myszek, prawda? No tak. Ale Z2 to taki ultymatywny gryzoń, który będzie i do tanga, i do CoD-a, jak i Photoshopa, stąd jest to pozycja skierowana dla każdego, kto lubi również pograć. A Creator to myszka dla najbardziej wymagającego użytkownika, który skupia się na pracy. Chociaż na niej również pograsz.
To świetne, ale za drogie myszki. Gdy dorwiesz je poniżej 500-600 złotych, to nie zastanawiałbym się - jeżeli oczywiście twój budżet nie zostanie zbytnio nadwyrężony przez ten zakup.