PlayStation 5 Pro i nowe układy GeForce zmieniają zasady gry. Czy to czas na telewizor 8K?
Jeszcze niedawno gry wideo z trudem osiągały płynność 30 klatek na sekundę w rozdzielczości 4K na typowym sprzęcie do grania. Przełomowe odkrycia w sztucznej inteligencji sprawiły jednak, że możliwe jest osiągnięcie w grach jakości obrazu do tej pory nieosiągalnej za sensowne pieniądze. A to zmienia kryteria zakupowe przy wyborze telewizora.
Jaki telewizor dla gracza? Temat na Spider’s Web (i u konkurencji) wałkowany jest każdego roku. I choć każdy z tych tekstów wnosi coś nowego, jak chociażby opis najnowszych technicznych rozwiązań czy przegląd aktualnych modeli, tak ogólne zalecenia zazwyczaj pozostają te same. Wysoka częstotliwość odświeżania, dobry kontrast, niski input lag, obsługa mechanizmów VRR - po szczegóły serdecznie państwa zapraszam do naszych przeglądów, jak chociażby jeden z ostatnich.
Zaczyna jednak rosnąć znaczenie nowej kategorii sprzętu. Wykraczającego poza możliwości większości konsol do gier. Po pierwsze, na rynku pojawiła się konsola PlayStation 5 Pro z wbudowaną technologią PSSR bazującą na SI i uczeniu maszynowym. Za jej sprawą możliwe jest generowanie grafiki w płynnym 4K przy 60 klatkach na sekundę, a niejednokrotnie nawet i w 8K przy 30 klatkach na sekundę. Tak wysokiej klarowności obrazu i ruchu jeszcze nie było.
Po drugie, granie na PC zdecydowanie wróciło do łask. Staje się ono coraz tańsze, a technologicznie jak niemal zawsze jest znacznie bardziej rozwinięte od grania na konsolach. Nie potrzeba już majątku by gamingowy PC wyświetlał gry w 1440p z płynnością liczona w setkach herców. Topowe (choć już dość drogie) gamingowe PC bez problemu oferują zabawę w 4K nawet do 240 Hz w pełnej szczegółowości grafiki. Również i tu umożliwia to technologia sztucznej inteligencji, taka jak Nvidia DLSS. Gracze wyposażeni w takie sprzęty coraz chętniej podłączają swoje PC do telewizorów, zamiast do monitorów, by móc docenić szczegółowość grafiki na większym ekranie.
By docenić korzyści z posiadania takiego sprzętu byle jaki telewizor czy monitor nie wystarczą. Potrzebna jest bardzo szybka matryca, z wysoką częstotliwością odświeżania i z bardzo szybkim procesorem obrazu - by wprowadzający niski input lag Tryb Gry nie wpływał za mocno na jakość obrazu, co przecież wpływa na postrzeganą szczegółowość grafiki. Potrzeba responsywnego, szybkiego telewizora, najlepiej w 8K.
Zabawne jest w zasadzie to, że sensowną ofertę na future gen gaming ma tylko Samsung
Samsung bardzo wcześnie zaczął inwestować w matryce 8K i związane z tym rozwiązania techniczne i software’owe. Początkowo branża zareagowała na to z entuzjazmem, wieszcząc nową erę telewizji na miarę standardu Ultra HD. Najwięksi rywale Samsunga pospiesznie zaczęli projektować swoje matryce 8K, by rok później nieco spóźnieni zaproponować klientom alternatywę i by nie zostać w tyle.
Okazało się jednak, że koszty produkcji treści w 8K są bardzo wysokie, podobnie jak koszt przesyłu tak szczegółowego obrazu od internetowego bądź telewizyjnego nadawcy do telewizora 8K. Dodatkowo, różnica w jakości obrazu 8K w porównaniu do 4K nie jest aż tak wyraźna, jak w przypadku różnic między 4K a 1080p. Entuzjazm wokół formatu 8K nieco przygasł, a wszyscy producenci poza Samsungiem wstrzymali się z znacznymi dalszymi inwestycjami.
Teraz Samsung w zasadzie triumfuje. Nie jest jedynym producentem mającym w aktualnej ofercie telewizory 8K, tyle że niemal wszyscy pozostali trzymają w katalogach odbiorniki kilkuletnie. Ze starszymi procesorami, bez nowocześniejszych funkcji. Na dodatek są one zazwyczaj dużo droższe - Samsung przez swoją konsekwencję zdążył już zoptymalizować procesy technologiczne związane z matrycami 8K, podobnie jak jego podwykonawcy. Konkurencja dopiero teraz będzie się tego uczyć.
Trzeba przyznać, że trudno było przewidzieć ten przełom i że nagle 8K stanie się rozdzielczością dla graczy dostępną. Nie można się temu dziwić: używając tradycyjnych metod renderowania grafiki 3D utrzymanie płynności 60 klatek na sekundę (60 Hz) przy rozdzielczości 4K dla nowoczesnej gry i nowoczesnego sprzętu to niemałe wyzwanie. Uczenie maszynowe i sztuczna inteligencja (Sony PSSR, Intel XeSS, Nvidia DLSS, AMD FSR) fundamentalnie zmieniły sposób, w jaki renderowane są gry. AI potrafi uzupełniać brakujące piksele czy nawet całe klatki animacji z bardzo wysoką dokładnością.
Nie lukrujmy Samsungowi jednak za bardzo. 8K nie jest kluczowe by docenić moc GeForce RTX 4000 czy PlayStation 5 Pro
Większość gier na konsolę PS5 Pro nie będzie oferowała trybu 8K, możliwości sprzętu Sony są mimo wszystko ograniczone. Znaczna część graczy na PC też będzie zapewne wolała trzymać się w wielu grach rozdzielczości 4K na rzecz wyższej płynności czy lepszych ustawień graficznych. Tyle że z uwagi na tę upartość Samsunga w związku z 8K, z której niektórzy często i chętnie kpili - telewizory te nie tylko zaczęły być nie takie drogie, to na dodatek wyposażone są w najlepsze możliwe podzespoły dla graczy. Rozdzielczość 8K wymaga szybkiego procesora obrazu. A ten ma dużo mocy obliczeniowej po zejściu do 4K.
Piękna oprawa graficzna z gier z GeForce’a RTX 4000 czy PlayStation 5 Pro najlepiej będzie się prezentować na ogromnym wyświetlaczu. Łatwiej będzie dostrzec i docenić każdy szczegół, a wielki ekran wesprze wyobraźnię i pogłębi iluzję uczestnictwa i bytności w wirtualnym świecie gry. 65 cali to minimum, a może wręcz i 75 cali. Jak państwo myślicie, ile kosztuje ogromny telewizor 8K z tej lepszej jakościowo półki w takich przekątnych? Tegoroczny telewizor Neo QLED QN800D to wydatek 8000 zł lub 12 450 zł.
To nie jest topowy model, ale z punktu widzenia potrzeb gracza znacząco poszerza wymaganą specyfikację. Wynika to oczywiście z formatu 8K - sama wysoka gęstość pikseli na matrycy nie wystarczy. Trzeba je znacznie precyzyjniej oświetlać, a całością musi zarządzać szybki układ scalony. Dlatego też nawet wybierając rozdzielczość 4K, gracze będą cieszyć się bardzo wysokim kontrastem (1344 strefy wygaszania w 65-calowym modelu) i jasnością liczoną w tysiącach nitów przy precyzyjnym pokryciu palety barwnej. Również w Trybie Gry - w czym pomaga cały czas tu podkreślany szybki procesor obrazu.
Na dodatek tak nowoczesna matryca oferuje znacznie wyższe odświeżanie od standardowego dla branży 120 Hz. W rozdzielczości 4K może być odświeżana nawet z częstotliwością 165 Hz, co docenią gracze podpinający komputer pod swój telewizor. Klarowność ruchu przy tak wysokiej rozdzielczości i odświeżaniu wywiera ogromne wrażenie - i dopiero wtedy widać na serio co potrafią technologie 3D najnowszej generacji. Nie da się tego porównać z żadnym innym telewizorem.
Telewizory 8K są też projektowane z myślą o urządzeniach zewnętrznych starających się wykorzystywać najwyższe standardy obrazu. Typowo telewizor oferuje cztery złącza HDMI 2.1 (w tym jedno jako eARC), z czego tylko dwa działają z pełną przepustowością, a dwa nie zapewnią wyższej przepustowości niż 1080@120 lub 4K@60. To znacząco utrudnia życie graczom, którzy mają więcej niż jedno nowoczesne urządzenie do grania. W telewizorach 8K zazwyczaj wszystkie złącza HDMI są z pełną przepustowością (u Samsunga zresztą to reguła w telewizorach 4K, ale to już na marginesie).
Zresztą skoro o regułach już mowa, tylko Samsung zapewnia dodatkową warstwę cyberbezpieczeństwa w swoich telewizorach - mowa o mechanizmie Knox - chroniącą graczy (i pozostałych użytkowników telewizora) przed różnymi formami cyberprzestępczości i złośliwego oprogramowania.
Miało nie być laurki - i nie będzie. Bo Samsung to wygrywa przypadkiem i niechcący
Samsung nie jest jedynym producentem oferującym porządne telewizory dla graczy. W niektórych parametrach nawet nie jest liderem - dla przykładu można kupić telewizor dla gracza o odświeżaniu jeszcze wyższym niż 165 Hz. Na dodatek rozważamy luksusowego klienta, kupującego luksusowe konsole do gier i luksusowe PC, a w niższych segmentach cenowych Samsung ma bardzo ciekawych rywali i to dość licznych. Co więcej, jeszcze nie tak dawno temu nawet część z naszej redakcji drwiła z marnowania czasu na format 8K - którego przydatność w świecie filmów i seriali jest zresztą nadal tematem do szerszej dyskusji.
Wydaje mi się skrajnie wątpliwe by inżynierowie i menedżerowie Samsunga przewidzieli tak szybką popularyzację technologii sztucznej inteligencji w renderowaniu grafiki 3D na PC (i coraz szerzej na konsolach). Firma inwestowała i inwestuje w 8K wierząc przede wszystkim w rozwój technik wideo i usług streamingowych. To, że telewizory 8K nagle stały się chodliwym towarem dla zamożniejszych graczy z najnowszym sprzętem do grania to czysty przypadek. Łut szczęścia dla koreańskiego producenta. Fakty są jednak dla niego bardzo korzystne.
Nikt nie ma na dziś atrakcyjnej oferty telewizorów 8K poza Samsungiem – zarówno w ujęciu technicznym, jak i cenowym. Należy przy tym się zgodzić ze sceptykami i dodać, że 8K w grach jeszcze przez jakiś czas będzie nieczęstym zjawiskiem - ale za sprawą technologii towarzyszących formatowi 8K, korzystają na tym również i gry w rozdzielczości 4K.
Wysoka częstotliwość odświeżania zapewnia wysoką klarowność ruchu i responsywność gier. Wysoka jasność to również możliwość uzyskania większej liczby kolorów (za sprawą techniki QLED). Wysoki kontrast z kolei zapewnia czytelność i naturalność. A to wszystko bez uproszczeń i utraconych szczegółów - Tryb Gry za sprawą bardzo szybkiego chipsetu nie wpływa za mocno na jakość obrazu. Wybierając sprzęt do grania nowej generacji, gracze będą oczekiwać też ekranów nowej generacji. Na dziś ich uwaga w zasadzie może być kierowana tylko w jedną stronę.
*Ilustracja otwierająca: Mino Surkala / Shutterstock