REKLAMA

Obiecują Polakom nielimitowane przejazdy komunikacją miejską. Fałszywe profile opanowały Facebooka

Lilia Sapien to zapalona podróżniczka. Pełna radości jeździ autobusami i tramwajami od Częstochowy po Białystok, zachęcając przy okazji innych do korzystania z komunikacji miejskiej. Jest tylko jeden problem. Nie istnieje. Tak jak promocja, którą reklamuje.

oszustwo
REKLAMA

„To bardzo ekonomiczne rozwiązanie” – zachwala Lilia Sapien pod wpisem o „wyjątkowej okazji”. Jak opisuje facebookowy profil „Transport publiczny w Białymstoku” z okazji 33-lecia Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Białostockiem (sic!) można kupić „6-miesięczną kartę półroczną” (niezła okazja, bo ja zawsze brałem 6-miesięczną obowiązującą przez 3 miesiące) oferującą nielimitowane przejazdy autobusami po mieście. Cena? Jedyne 10 zł! „Oferta jest ważna dla pierwszych 500 osób” i tylko przez siedem dni – ponagla profil.

REKLAMA

Jest tylko jeden problem. W Białymstoku nie ma czegoś takiego jak Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. Co zresztą przestępcy poniekąd zauważyli, bo na fałszywej karcie jest już logo Białostockiej Komunikacji Miejskiej. Cały profil to perfidny przekręt.

Nie ma też promocji. I nie ma Lilii Sapien - podróżniczki

To znaczy jest – na Facebooku. Niewykluczone, że kobieta o takim imieniu i nazwisku w rzeczywistości istnieje, choć najprawdopodobniej nie ma pojęcia, że jej profil wykorzystywany jest do naciągania Polaków. Być może ktoś po prostu skopiował zdjęcia i podrobił konto. Niewykluczone, że zostało przejęte.

Lilia Sapien próbuje uwiarygodnić przekręt nie tylko w Białymstoku. Jej komentarze pojawiły się w Częstochowie. Tamtejsze MPK również przestrzega przed facebookowym przekrętem zachęcającym do zakupu karty miejskiej z nielimitowanymi przejazdami.

- Strona ta zawiera fałszywe informacje, prosimy nie klikać w linki na niej podane – zaznacza częstochowskie MPK.

Jak podkreśla CERT Polska, schemat polega na wyłudzeniu danych kart płatniczych. Ofiara skuszona ofertą klika w link, podaje poufne dane i w konsekwencji może stracić pieniądze. Wystarczy, że zatwierdzi transakcje przeprowadzone przez oszustów myśląc, że akceptuje zakup karty miejskiej. Do niektórych internetowych zakupów nie są potrzebne tego typu potwierdzenia, więc stracić środki może również po cichu. A o sprawie dowie się dopiero po wejściu na swoje konto.

„Oszustwo to występuje w różnych wariantach wycelowanych w mieszkańców miast w całej Polsce” – dodaje CERT Polska.

A częstochowska Wyborcza zauważa, że ostatnio w każdym z tych miast konkurs komentują te same osoby, z Lilią Sapien na czele. Co szczególnie interesujące jedno ze zdjęć wykorzystanych na profilu zostało pobrane z… rosyjskiej strony z darmowymi fotografami. To nie pierwszy raz, kiedy rosyjski trop pojawia się w przekrętach w polskim internecie.

REKLAMA

Szkoda tylko, że fałszywe reklamy mogą wisieć kilka godzin i Facebook jak zwykle nic z nimi nie robi.

zdjęcie główne: Martyn Jandula / Shutterstock.com

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA