Z benefitów mamy siłownię, lekarza i... jedzenie na dowóz. Pyszne for business modnym dodatkiem w firmie

Dlatego nic dziwnego, że rynek benefitów pracowniczych w Polsce jest szacowany na aż 18 mld zł. Poza klasycznymi benefitami takimi jak te medyczne czy sportowe, coraz popularniejszy staje się benefit żywnościowy. Niestety, jego funkcjonalność bardzo często pozostawia wiele do życzenia. Tutaj pojawia się Pyszne for business, mając dużą przewagę nad innymi rozwiązaniami tego typu.

Z perspektywy pracownika najważniejsza - poza wartością - jest praktyczność zastosowania posiadanego benefitu. Na co komuś karnet na siłownię, jeśli najbliższa placówka sieci jest oddalona kilkanaście kilometrów od miejsca zamieszania? Po co komuś benefit żywnościowy, jeśli nie pokrywa zakupów w ulubionej sieci gastronomicznej pracownika?

Tutaj Pyszne ma gigantyczną przewagę nad innymi oferentami benefitów żywnościowych. Pyszne for business korzysta bowiem z tej samej bazy dostępnych lokali, co Pyszne.pl dla indywidualnych klientów. Mówimy o największej sieci lokali gastronomicznych z dowozem jedzenie działającej na terenie Polski. Bazie usług gastronomicznych o gigantycznym przekroju, od popularnego kebaba, bo niszowe kuchnie regionalne, rozbudowanej systematycznie przez 13 lat.

Do tego Pyszne for business działa zarówno poprzez fizyczną kartę Pyszne Pay, jak również aplikację Pyszne.pl, z której już i tak korzysta masa osób. Mówimy więc o dobrze znanym przez pracowników rozwiązaniu, pozwalającym łatwo zamawiać jedzenie oraz wygodnie płacić z wykorzystaniem najważniejszego urządzenia w życiu każdego człowieka XXI wieku: jego telefonu.

Korzystając z klasycznych kart przedpłaconych, trzeba je wykorzystać w określonym czasie, najczęściej w określonych sieciach gastronomicznych. Z Pyszne for business nie ma tego problemu. Cyfrowy benefit żywnościowy działa z masą różnych restauracji, a pracodawca (współ)płaci za realnie zamówione potrawy przez pracowników, bez środków przepadających co miesiąc, co kwartał czy co rok.

Pyszne for business to benefit cyfrowy, a więc niezwykle elastyczny. Pracodawca nie tylko decyduje o stopniu dofinansowania zamawianych posiłków (np. 50 proc. albo 100 proc.) i puli comiesięcznych środków dla pracownika (np. 200 zł albo 400 zł), ale może te parametry płynnie zmieniać, w zależności od aktualnej kondycji finansowej firmy.

Cyfrowa elastyczność nie kończy się tylko na kwotach. Pyszne for business pozwala na szeroki stopień dopasowania usługi do oczekiwań pracodawcy. Przykładowo, firma może wskazać, by dostawy Pyszne były realizowane wyłącznie do siedziby firmy, motywując w ten sposób pracowników do częstszej fizycznej obecności w biurze. Albo przeciwnie: dzięki Pyszne for business pracodawca może podkreślać zaufanie do pracowników na home office, którzy zamawiają jedzenia na dowóz pod własne drzwi, bez konieczności używania kart przedpłaconych.

Pyszne.pl to część rodzimy Just Eat Takeaway oferującej jedzenie na dowóz w wielu krajach Europy oraz świata. Co za tym idzie, pracownik w delegacji np. w Niemczech także będzie mógł skorzystać ze swojej aplikacji Pyszne, zamawiając posiłek do hotelu z wykorzystaniem żywnościowego benefitu. Dzięki integracji z płatnościami mobilnymi i własnym systemem kart Pyszne Pay, pracownik ma pewność, że transakcja zostanie pozytywnie przetworzona poza granicami jego kraju.

Pyszne for business ciekawie rokuje na przyszłość również ze względu na ambitne plany platformy Pyszne. Ta już niedługo będzie oferowała nie tylko posiłki na dowóz, ale także błyskawiczne dostawy produktów spożywczych, środków chemicznych, leków czy drobnej elektroniki, współpracując z popularnymi sieciami sprzedaży działającymi na terenie Polski.

Przed pracownikami rysuje się więc perspektywa swoistego benefitu ponad-żywnościowego, dzięki któremu kupią nie tylko obiad z ulubionej knajpy, ale też dowolne produkty, oszczędzając w ten sposób na codziennych zakupach. Nie tylko własne pieniądze, ale też czas, bo Pyszne.pl będzie dowozić produkty w ciągu godziny lub krócej.

Poza wcześniej wspomnianą aplikacją oraz płatnościami mobilnymi, Pyszne for Business działa także jako klasyczna karta przedpłacona, którą można płacić za gotowe produkty w sklepach, na przykład sałatkę w Żabce czy drożdżówkę w piekarni.

Transakcje dokonywane w ten sposób odbywają się przy pomocy fizycznej karty Pyszne Pay wspartej standardem MasterCard. Co świetne, fizyczną kartę można zamienić na cyfrowy odpowiednik, dodając ją do wirtualnego portfela Google Play lub Apple Pay w telefonie. Z kolei wielkość aktualnych środków do wykorzystnia pracownicy sprawdzą bezpośrednio z poziomu aplikacji Pyszne. Tej samej, w której wybierają kartę jako formę rozliczenia za jedzenie na dowóz.

Współcześnie benefit sportowy czy medyczny to już klasyka klasyki. Inne formy wsparcia pracowników nie są równie popularne, bo nie są równie skuteczne. Pyszne for business stanowi na tym polu ciekawą innowację. Cyfrowa usługa ma bowiem dużą przewagę nad zwykłymi przedpłaconymi kartami do lokali gastronomicznych. Zarówno z perspektywy pracownika (gigantyczny wybór, znana aplikacja, wygodna płatność, działa za granicą), jak również pracodawcy (elastyczność, zmienność, skalowalność).

To, że zainteresowanie benefitami żywnościowymi będzie stale rosnąć, wskazują wyliczenia ekspertów. Rynek samego dofinansowywania posiłków pracowniczych to w Polsce 1,5 mld zł, a wartość ta z roku na rok rośnie o ponad 10 proc. W okolicach 2030 r. ten wzrost może być nawet 20-procentowy. Dlatego nie dziwi, że coraz więcej firm spogląda w kierunku benefitów żywnościowych, starając się zwiększyć atrakcyjność miejsca pracy dodatkowymi metodami niż wynagrodzenie.

Dotychczas z Pyszne for business skorzystało kilkaset firm działających na terenie Polski. Liczba przedsiębiorstw korzystających z usługi niemal podwaja się z roku na rok, a zmiany w przepisach - np. rosnąca wartość ulgi ZUS na pracownika - sprawia, że dla pracodawców rozwiązanie tego typu jest korzystne z wielu zróżnicowanych powodów.