Jaką rozdzielczość mają gogle Apple Vision Pro? Porównujemy do PlayStation VR 2

Apple Vision Pro podobno oferują doświadczenie o jakości wcześniej w świecie AR i VR niespotykanej. Czemu dokładnie, ale tak dokładnie? Jeszcze nie wiemy. Nie znamy bowiem ważnych elementów specyfikacji gogli. Nie wiemy, ile ważą. Nie wiemy też, jakie parametry ma ich wyświetlacz. A przecież to niezwykle ważne, potencjalnie wyróżniające ten sprzęt od konkurencji. Na szczęście wszystkie tajemnice trudno ukryć, nawet Apple’owi.

Analitycy rynkowi mają jednak swoje źródła u dostawców podzespołów. To właśnie dzięki nim często z wielomiesięcznym wyprzedzeniem udaje się poznać specyfikację przyszłych urządzeń ważnych producentów (choć czasem te prognozy są też błędne i nie należy ich traktować jako absolutny pewniak). Skrawki informacji pozostawionych na witrynie Apple’a oraz na Display Supply Chain zwróciły uwagę dziennikarzy z Flatpanelshd. Na ich podstawie udało się uzyskać całkiem pouczającą estymację.

Apple Vision Pro wyposażony jest w dwa wyświetlacze Micro OLED, wyprodukowane przez firmę TSMC (a także w zewnętrzny wyświetlacz OLED od LG Display, ale ten tu nie jest najważniejszy). Ów wewnętrzny wyświetlacz produkowany jest na drugim najnowocześniejszym procesie technologicznym - czyli nie 3-nanometrowym, a 5-nanometrowym. Apple sam podał wymiar pojedynczego piksela i zadeklarował, że na obu panelach znajduje się łącznie 23 mln pikseli. To już całkiem sporo danych.

Wynika z nich, że każdy z paneli Apple Vision Pro pracuje w rozdzielczości 3800 x 3000 pikseli. To znacznie więcej niż jakakolwiek konkurencja. Dla porównania, gogle PlayStation VR 2 oferujące jakość obrazu określaną przez recenzentów za bardzo wysoką oferują rozdzielczości 2000 x 2040 pikseli na ekran. Wiemy też od samego Apple’a, że wyświetlacze są odświeżane z częstotliwością 90 Hz (96 Hz dla filmów, jako wielokrotność 24 Hz).

Nieznana pozostaje jasność gogli, a więc ich zdolność do reprodukcji perfekcyjnych kolorów i przekonującego efektu HDR. Panele Micro OLED osiągają szczytową jasność nawet i 5000 nitów, a więc wyższą niż topowe telewizory na rynku. Istotna część jasności ginie jednak na skutek konstrukcji samych gogli i soczewek, więc ten parametr pozostaje nieznany.

To oznacza, że Apple nie przesadził, definiując swoje gogle jako bezkonkurencyjne pod względem jakości obrazu. Jak wynika z tych nieoficjalnych danych, są znacznie lepsze w tej kategorii od czegokolwiek, co jest w sprzedaży. W tym od naprawdę dobrego sprzętu od PlayStation.