Mi Band 5 za 100 zł czy Mi Band 6 za 200 zł? Który jest lepszym wyborem?
Na rynek trafiła właśnie opaska Mi Band 6, która zapewne stanie się sprzedażowym hitem. Jednak premiera nowej generacji sprzętu to też świetna okazja, by kupić starsze urządzenie w obniżonej cenie. Dlatego dziś sprawdzimy, czy warto kupić Mi Band 5 za ponad 100 zł, czy może lepiej zapłacić niemal dwa razy więcej za opaskę Mi Band 6.
Na początku warto skupić się na tym, co łączy obie opaski. Jest to forma. Nadal mamy do czynienia z niewielką pastylką, którą możemy wyjąć z silikonowej wymiennej opaski. Sama opaska nie zmieniła się od kilku lat, więc jeżeli macie akcesoria do Mi Banda 3 lub nowszego, będą one pasować też do najnowszych generacji gadżetów od Xiaomi. Z obiema opaskami można się myć, bo są one wodoszczelne (do ciśnienia 5ATM).
Nie zmienił się też sposób ładowania. W Mi Band 5 wprowadzono zupełnie nową ładowarkę magnetyczną, która nie wymaga już wyciągania pastylki z silikonu. Ona znalazła się też w Mi Bandzie 6. A skoro jesteśmy przy ładowaniu, to nie zmienił się też czas pracy, który w teorii wynosi 14 dni, zaś w praktyce jest krótszy o 1-2 dni.
Obie opaski nie mają też GPS-a, więc średnio nadają się do biegania bez telefonu i nie mają chipu zbliżeniowego, dzięki któremu opaska mogłaby mieć funkcję karty płatniczej.
Pierwszą dużą przewagą Mi Band 6 jest wyświetlacz.
Mi Band 5 ma 1,1-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 126 x 29 pikseli. W nowszym Mi Band 6 zastosowano 1,56-calowy ekran tego samego typu o rozdzielczości 486 x 12 piksele. W obu przypadkach jasność wynosi 450 nitów, zaś ekran nie ma automatycznej regulacji jasności. To wyświetlacz Mi Banda 6 jest większy, bardziej szczegółowy - tak po prostu lepszy.
Za większym wyświetlaczem idzie też dopasowany do niego interfejs, który obsługuje się znacznie przyjemniej. Na ekranie mieści się więcej, a co za tym idzie wyświetlane treści są bardziej czytelne. I chociaż w obu opaskach interfejs trudno nazwać idealnym, to Mi Banda 6 używa mi się przyjemniej. Cieszy też fakt, że Mi Band 6 pozwala na sterowanie muzyką podczas treningu, na co Mi Band 5 nie pozwalał.
Nowsza opaska ma też więcej funkcji.
Mi Band 5 miał 11 trybów aktywności, zaś Mi Band 6 ma ich 30. Obie opaski potrafią mierzyć kroki, jakość snu, tętno oraz poziom stresu, ale tylko Mi Band 6 ma możliwość pomiaru poziomu natlenienia krwi, czyli może zastąpić pulsoksymetr.
Porównywaliśmy zresztą pomiary opaski i pulsoksymetru, i wyniki były bardzo podobne. Opaska podstawowe funkcje życiowe monitoruje zresztą przez całą dobę i gdy osiągną wartość krytyczną, informuje o tym użytkownika. Bardzo przydatna rzecz.
Ostatnią różnicą jest dwukrotnie wyższa cena.
Mi Band 5 obecnie kosztuje około 100 zł, zaś Mi Band 6 dwa razy tyle. Którą opaskę lepiej kupić? Jeżeli zależy wam na obecności ładnego ekranu i pulsoksymetru, Mi Band 6 będzie lepszym wyborem.
Jednak w przeciwnym przypadku polecałbym kupno znacznie tańszego Mi Banda 5, którego cena jest bardzo niska, a jego możliwości będą wystarczające dla zdecydowanej większości użytkowników. Mi Band 6 jako nowość poleciłbym fanom technologii, którzy wolą mieć na ręce nowszy gadżet, nawet jeżeli nie jest to do końca opłacalne.