REKLAMA

Spamerzy drżyjcie, Facebook ma nowe i dość skuteczne narzędzie do wykrywania fałszywych kont

Dzięki nowemu narzędziu Facebook usunął w zeszłym roku zawrotne 6,6 mld fałszywych kont. Stało się to dzięki zastosowaniu nowego narzędzia. 

Fałszywe konta na Facebooku
REKLAMA
REKLAMA

To tylko marny miliard mniej niż to, ilu ludzi żyło na świecie jeszcze 3 lata temu i (wybaczcie sarkazm) mniej więcej jedna trzecia kilogramów makaronu i mąki, wykupionych przez Polaków w tym tygodniu.

Nadal na Facebooku pozostaje jednak zatrzęsienie fałszywych kont. Wojna z nimi, przypomina walkę z wyjątkowo wrednymi wiatrakami.

Facebook pochwalił się swoim narzędziem do walki z fałszywymi kontami, nad którym pracuje od dwóch lat. Deep Entity Classification to nowe podejście do wyszukiwania spamerów, oszustów i płatnych trolli. Zamiast patrzeć tylko na podejrzane konto i analizować jego zachowanie bierze pod uwagę cała sieć jego relacji z innymi.

DEC analizuje więc ponad 20 tys. różnych cech konta, biorąc pod uwagę nie tylko samo zachowanie profilu rzekomego użytkownika, ale też jego znajomych, stron, które obserwuje, grup, do których dołącza. Mówiąc bardziej obrazowo, ważne jest dla niego nie tylko to, do kogo samo badane konto wysyła zaproszenia do przyjaciół, ale także to, do kogo wysyłają zaproszenia jego przyjaciele, kto zarządza grupami, do których dołączył, ilu jest administratorów stron, które odwiedza.

Bochra Gharbaoui, data science menadżerka z Facebooka, zdradza w rozmowie z ZDNet, że nowe narzędzie pozwoliło zmniejszyć liczbę fałszywych kont aż o 27 proc. To bez wątpienia ogromny sukces, ale cieniem na nim kładzie się fakt, że według szacunków firmy nadal wśród wszystkich 2,9 mld aktywnych miesięcznie kont na Facebooku, tych fałszywych jest aż 5 proc. I prawdopodobnie tej liczby nie da się skutecznie zmniejszyć.

Nec Hercules contra plures.

REKLAMA

Facebook staje do nierównej walki z miliardami fałszywych kont i chyba nawet najwięksi krytycy platformy nie oczekują, że uda mu się je w pełni wyeliminować, próbować jednak musi.

Uczący się maszynowo algorytm stara się nie tylko poznać ścieżki, którymi chadzają spamerzy, ale także za nimi nadążyć, gdy porzucają znane mu już metody na rzecz nowych. To wieczna gonitwa – gdy algorytm odkrywa wzór i zaczyna go skutecznie rozpoznawać, spamerzy zmieniają modus operandi. Ten też prawdopodobnie zostanie wkrótce odkryty, ale do tego czasu hulać można jakby piekła nie było.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA