Play i Inea mają najszybszy internet. Są wyniki oficjalnego rankingu UKE
Urząd Komunikacji Elektronicznej sprawdził, jak radzą sobie poszczególni operatorzy i przygotował ranking dostawców internetu mobilnego i stacjonarnego.
Wiele prywatnych firm bada przepustowość internetu w Polsce. Rankingi, które starają się odpowiedzieć na pytanie, który dostawca usług radzi sobie najlepiej, pojawiają się cyklicznie. Wyniki potrafią się jednak różnić w zależności od przyjętej metodologii pomiaru.
Nic dziwnego, że Urząd Komunikacji Elektronicznej postanowił przygotować własne badanie PRO Speed Test, które sprawdza przepustowość łącz operatorów internetu mobilnego i stacjonarnego. Teraz możemy się zapoznać z wynikami po pół roku od oficjalnego udostępnienia narzędzia.
Pro Speed Test UKE - internet mobilny
W przypadku internetu mobilnego średnia prędkość pobierania danych to 22,4 Mb/s, a wysyłanie danych w sieci ruchomej odbywa się średnio z prędkością 11,1 Mb/s. Średnie opóźnienie to 68,3 ms. Pomiary tego typu stanowiły 42 proc. wszystkich wykonanych przez badane osoby. Wyniki prezentują się następująco:
Średnia prędkość pobierania danych:
- Play - 26,3 Mb/s;
- Orange - 24 Mb/s;
- T-Mobile - 22,9 Mb/s;
- Plus - 16,7 Mb/s.
Średnia prędkość wysyłania danych:
- T-Mobile - 12,2 Mb/s;
- Orange - 11,2 Mb/s;
- Plus - 10,9 Mb/s;
- Play - 9 Mb/s.
Średnie opóźnienie:
- Orange - 53,1 ms;
- Play - 60,8 ms;
- Plus - 64 ms;
- T-Mobile - 82,8 ms.
Zwycięzcą rankingu szybkości pobierania został Play, ale nie w każdej kategorii fioletowy operator radzi sobie najlepiej. W przypadku wysyłania danych to T-Mobile święci triumfy, ale ten telekom z kolei kiepsko radzi sobie w kwestii opóźnień, gdzie bryluje Orange.
PRO Speed Test UKE - internet stacjonarny
W przypadku internetu stacjonarnego wyniki są nieco lepsze. Średnia prędkość pobierania to aż 108,3 Mb/s, podczas gdy wysyłanie danych następuje z przepustowością 38,6 Mb/s. Średnie opóźnienie to 39,6 ms. Takie pomiary przepustowości stanowiły 58 proc. wszystkich. W wynikach pojawia się 7 operatorów:
Średnia prędkość pobierania danych:
- Inea - 423,8 Mb/s;
- Toya - 375,2 Mb/s;
- UPC - 308,2 Mb/s;
- Orange - 282,3 Mb/s;
- Vectra - 154,8 Mb/s;
- Netia - 112,2 Mb/s;
- Multimedia - 89,4 Mb/s.
Średnia prędkość wysyłania danych:
- Inea - 386 Mb/s;
- Orange - 65,8 Mb/s;
- Toya - 53,5 Mb/s;
- UPC - 35,2 Mb/s;
- Vectra - 23,5 Mb/s;
- Netia - 21,9 Mb/s;
- Multimedia - 15,2 Mb/s.
Średnie opóźnienie:
- Inea - 9,6 ms;
- Toya - 9,6 ms;
- UPC - 13,2 ms;
- Orange - 19,6 ms;
- Vectra - 21,2 ms;
- Netia - 24,9 ms;
- Multimedia - 25,5 ms.
W tym rankingu nie ma już żadnych wątpliwości - Inea bryluje w każdej kategorii. Co ciekawe, kolejność praktycznie się nie zmienia - jedynie w przypadku prędkości wysyłania danych Orange przeskoczył na drugie miejsce, przebijając operatorów Toya i UPC.
Trzeba przy tym jednak pamiętać, że w przeciwieństwie do operatorów mobilnych, operatorzy stacjonarni oferują klientom różne przepustowości łącz w różnych cenach, a np. Orange oprócz światłowodu dostarcza również internet na kablach miedzianych.
Oficjalny speedtest - kilka słów o badaniu UKE
W badaniu wzięło udział 26 tys. osób, które wykonały 260 tys. pomiarów z wykorzystaniem aplikacji PRO Speed Test przygotowanej przez firmę V-Speed. Poza badaniem przepustowości łącza, sprawdza ona również obciążenie procesora, rodzaj karty sieciowej, obecność aktywnych łącz VPN, natężenie generowanego ruchu w tle oraz liczbę urządzeń w sieci domowej użytkownika.
Z usługi można korzystać z poziomu przeglądarki oraz dzięki aplikacjom na komputery stacjonarne oraz urządzenia mobilne z systemami Android oraz iOS. Wykonanie pomiaru z wykorzystaniem aplikacji na Windows pozwala stwierdzić, czy dostawca usług wywiązuje się z umowy. Dzięki pomiarom PRO Speed Test konsumenci mogą skutecznie dochodzić roszczeń wobec operatora.