AOC Q2781PQ. Ten monitor spełnia wszystkie wymogi - recenzja Spider's Web
Monitor 1440p, który świetnie wygląda, dobrze odzwierciedla kolory i nie kosztuje fortuny? Na palcach jednej ręki można takie policzyć, a spośród nich trudno o model bardziej wart uwagi, niż AOC Q2781PQ.
Nie wiem jak to jest, że choć monitor to bardzo istotny element każdego zestawu komputerowego, tak niewielu producentom udaje się tworzyć naprawdę dobre konstrukcje.
Jeśli przyjmiemy następujące kryteria: wierne odwzorowanie barw, dobre właściwości gamingowe, ładny wygląd i rozsądną cenę, w większości przypadków możemy wybrać tylko 3 z 4 pozycji. Znaleźć sprzęt, który spełnia wszystkie 4 kryteria to niemalże niemożliwość.
A jak tutaj wypada AOC Q2781PQ? Po kilku tygodniach testów mogę śmiało powiedzieć, że do pełnej czwórki naprawdę niewiele zabrakło.
Wierne odwzorowanie barw? Jest.
AOC Q2781PQ to monitor wyposażony w panel AH-IPS o przekątnej 27", rozdzielczości 2560x1440 i pełnym pokryciu przestrzeni barw sRGB. Nawet fabryczna kalibracja jest dostatecznie dokładna, by myśleć o podstawowej pracy z grafiką, a po odpowiednim dostosowaniu obrazu spokojnie można pracować nad zdjęciami do Internetu.
Oprócz profilu wiernie odzwierciedlającego wąskogamutową przestrzeń barwną znajdziemy też oczywiście inne profile, dedykowane różnym zastosowaniom, oraz profil e-Saver, ograniczający emisję szkodliwego światła niebieskiego.
To sprawia, że pod kątem jakości obrazka AOC Q2781PQ jest naprawdę uniwersalnym urządzeniem.
AOC Q2781PQ i dobre właściwości gamingowe? No... powiedzmy.
60 Hz odświeżania i 4-milisekundowy czas reakcji raczej nie spowodują ślinotoku u graczy, ale jak na monitor o zastosowaniach raczej biurowych AOC Q2781PQ w casualowych grach spisuje się naprawdę dobrze.
To również świetny monitor dla gracza konsolowego, który swoją maszynę do gier trzyma na biurku, a pracuje na Macu lub Windowsowym ultrabooku. AOC Q2781PQ dysponuje wejściami Display-Port i HDMI, oraz gniazdem słuchawkowym; możemy więc podłączyć konsolę, w monitor wpiąć głośniki lub słuchawki i cieszyć się grą w przerwach od pracy.
Podsumowując, hardcore'owi gracze raczej nie będą usatysfakcjonowani tym monitorem, ale casualom spokojnie wystarczy, by cieszyć się dobrą zabawą.
Ładny wygląd? Cholerka... i to jak!
AOC Q2781PQ to jeden z najładniejszych monitorów, jaki kiedykolwiek stanął na moim biurku. Stylistycznie wszystko tutaj się zgadza. Mamy nietuzinkową podstawę wykonaną z aluminium i - co najważniejsze - niemal bezramkowy ekran, ze wszystkich stron.
Czarna ramka mierzy może z pół centymetra grubości, a dzięki bardzo dobremu współczynnikowi kontrastu w monitorze pasek narzędzi w Windows 10 wręcz zlewa się z nią w jedno.
Jeśli szukasz monitora, który będzie się świetnie prezentował na biurku, AOC Q2781PQ powinien być wysoko na liście zakupów (od siebie dodam, że idealnie dopełnia swą stylistyką Surface'a Pro 4).
Rozsądna cena? Jak najbardziej.
Podsumujmy - mamy monitor z bardzo dobrym obrazkiem, wystarczającymi możliwościami w grach, o świetnym wyglądzie. I wcale nie kosztuje on fortuny, bowiem możemy go nabyć za... mniej niż 1700 zł.
W tej cenie na rynku monitorów jest dość tłoczno, ale nie znalazłem drugiej konstrukcji, która tak dobrze spełniałaby pozostałe kryteria doboru monitora.
Dlaczego by go nie kupić?
Osobiście znalazłem tylko dwa powody, które mogłyby powstrzymać od zakupu AOC Q2781PQ. Pierwszy z nich to tragiczny interfejs użytkownika. Nawigacja po nim jest skrajnie nieintuicyjna i niewygodna; Samsung i LG ze swoimi joystickami rozwiązali nawigowanie po OSD znacznie lepiej.
Drugi minus to niemal całkowity brak jakiejkolwiek regulacji. Monitor możemy nieco pochylić i to by było na tyle. Chcąc mieć nieco więcej kontroli nad AOC Q2781PQ zostaje umieścić go na statywie z mocowaniem VESA, ale wtedy tracimy podstawkę, która jest jednym z kluczowych elementów wyjątkowości tego monitora.
Oprócz tego, nie mam uwag. AOC Q2781PQ to doskonały wybór dla kogoś, kto szuka uniwersalnego monitora do biura lub domu, który sprawdzi się w większości typowych zastosowań.
No i kurcze... ależ on wygląda!