REKLAMA

Sklep internetowy RTV Euro AGD mógł anulować zamówienia, ale teraz musi udowodnić błąd systemu komputerowego

Wczoraj pisałem o “noworocznej promocji” w sklepie internetowym RTV Euro AGD. W wyniku błędnego przypisania przez system komputerowy ceny, kilkanaście telefonów komórkowych widniało w e-sklepie z cenami 0 zł. Sklep anulował wszystkie zamówienia, ale to jeszcze nie koniec historii.

Sklep internetowy RTV Euro AGD mógł anulować zamówienia, ale teraz musi udowodnić błąd systemu komputerowego
REKLAMA
REKLAMA

W pierwszy dzień nowego roku na stronie euro.com.pl zakupiłem w promocji Motorolę Razr. Smartfon kosztował 0zł, jednak z usługą transportową miałem za niego zapłacić ok. 20zł. Oczywiście zamawiając ten sprzęt nie liczyłem na jego dostawę. Zakupu dokonałem, aby śledzić sprawę i sposób jaki w jaki sklep Euro wybrnie z problemu.

Po kilkudziesięciu godzinach moje zamówienie zostało anulowane. Sklep wysłał do mnie wtedy taką wiadomość:

Punkt 4.19. regulaminu, na który powołuje się sklep brzmi następująco:

Dzisiaj zadzwoniłem do Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji, a następnie wymieniłem mailową korespondencję z Panem Maciejem z biura prasowego UOKiK. Rozmowa ta rozwiała prawie wszystkie wątpliwości odnośnie zasadności i zgodności z prawem decyzji podjętej przez sklep Euro. Oto odpowiedź UOKiK:

Kluczowym fragmentem w tej wypowiedzi jest zdanie mówiące o tym, że informacja o momencie zawarcia umowa powinna być jasno przedstawiona w regulaminie sklepu. Zatem zajrzałem ponownie do regulaminu i odszukałem następujący zapis:

Wspomniany wyżej fragment regulaminu mówi, że pierwszy mail, który otrzymuje klient informujący o wpłynięciu zamówienia/rezerwacji nie jest jeszcze potwierdzeniem zawarcia umowy sprzedaży.

Regulamin sklepu internetowego RTV Euro AGD jasno precyzuje wszystkie kwestie związane z opcją anulowania zamówień. Ceny widoczne na stronie zobowiązują sprzedawcę do przekazania nam towaru za daną kwotę dopiero po tym jak dojdzie do zawarcia umowy sprzedaży. Euro.com.pl posiada dodatkowy system weryfikacji, aby zabezpieczyć się przed ewentualnymi wpadkami.

Niestety przedstawiciel Euro.com.pl nie odpisał od wczoraj na mojego maila. Dzisiaj wysłałem do niego kolejne zapytanie, gdyż zaciekawił mnie fragment wypowiedzi przedstawiciela UOKiK, dotyczący faktu, że sklep musi udowodnić swoją niewinność. W momencie gdy anulowano moje zamówienie zostałem poinformowany, że: “anulowanie zamówienia/rezerwacji nr 2002133/2013 spowodowane jest błędnym przypisaniem przez system komputerowy ceny w opisie towaru oraz w mailach wysyłanych w następstwie tego błędu w toku realizacji zamówienia/rezerwacji”.

REKLAMA

Jednak przedstawiciel Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji uważa, że: “sklep musi udowodnić, że awaria nie powstała z jego winy, nie wiedział o niej, ani nie mógł jej przewidzieć”. Jestem ciekaw jak Euro.com.pl wybrnie z tego problemu. W jaki sposób udowodnią, że błąd nie powstał z ich winy. Jako konsument nie mam pewności, czy powodem awarii był błąd komputerowy, czy też pomyłka pracownika, który źle ustawił ceny.

Jak tylko dostanę odpowiedź od przedstawiciela e-sklepu Euro to opublikuję ją na łamach Spider’s Web.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA