Tablet z procesorem x86 działa dłużej na akumulatorze niż najnowszy iPad. Czy to zasługa nowej jednostki Intela?
Gdy pojawiły się zapowiedzi platformy Intela stworzonej do tabletów, klienci podchodzili do tego pomysłu co najmniej sceptycznie. Głównym argumentem większości użytkowników było to, że procesory oparte na architekturze ARM są bardziej energooszczędne. Okazuje się jednak, że jest to argument nieaktualny. Tablet z procesorem x86 może pracować na jednym ładowaniu dłużej niż tablety z procesorami ARM.
Chodzi tu o urządzenie Samsung Ativ Smart PC 500T z procesorem Intel Atom Z2760, które trafiło w ręce redaktora AnandTech. Recenzja jeszcze nie pojawiła się, ale tester podzielił się niektórymi wynikami testów na forum XtremeSystems. Na wykresie wyraźnie widać, że tablet z procesorem Intela działał dłużej niż jego konkurenci. Oczywiście tablety różnią się od siebie podzespołami oraz zastosowanym oprogramowaniem. Mimo to wydaje się, że wielu klientów może to nie obchodzić, a fakt pozostaje taki, że to urządzenie z procesorem Intela najdłużej działało na pojedynczym ładowaniu. A jego konkurencja była nie byle jaka. Tablet Samsunga został porównany z iPadem trzeciej i czwartej generacji, iPadem Mini oraz Microsoft Surface RT.
Patrząc na te porównanie z chęcią chociaż częściowego porównania procesorów, trzeba skonfrontować tablet Samsunga z Padem 4, który ma akumulator tylko 6.5 Wh mniej pojemny niż testowany Samsung i procesor wykonany w podobnym procesie technologicznym równym 32 nm (pozornie podobny Surface ma procesor wykonany w starszym i mniej energooszczędnym wymiarze 45 nm). Już mniejsza pojemność akumulatora robi swoje, a oprócz tego, tablet Samsunga ma ekran o rozdzielczości 1366x768 zamiast 2048x1536, co przekłada się na ponad milion pikseli mniej. To też ma bardzo duży wpływ na czas pracy urządzenia. Warto wziąć pod uwagę również to, że różnica czasu pracy między tymi tabletami wyniosła tylko 45 minut.
Krótko mówiąc, za pobór energii najbardziej odpowiada wielkość, rozdzielczość i podświetlenie ekranu oraz moduły łączności. Zastosowany procesor także ma wpływ na pobór energii, ale nie tak duży jak wcześniej wymienione podzespoły. Oznacza to, że sam procesor x86 raczej nie jest bardziej energooszczędny niż jego odpowiednik oparty na architekturze ARM. Mimo wszystko jest to krok w bardzo dobrą stronę i może się okazać, że już niebawem procesory x86 okażą się nie tylko wydajniejsze, ale też bardziej energooszczędne od jednostek ARM. Intel zapowiadał to na tegorocznym Intel Developer Forum, jednak warto pamiętać, że konkurencja też nie próżnuje i zapewne zaprezentuje wkrótce nowe jednostki, które będą cechować się jeszcze mniejszym apetytem na energię.
Wyniki tego testu bardzo mi się spodobały. Sądzę, że to bardzo ważny krok w możliwości tworzenia tabletu, który będzie nie tylko zabawką, ale też urządzeniem gotowym do pracy. A żeby tak się stało, musi on mieć zainstalowany system Windows lub OS X. Jako że Apple raczej nie chce wydać swojego oprogramowania stacjonarnego na tablety, użytkownikom profesjonalnym pozostaje tylko bardzo dobre narzędzie w postaci Windowsa 8. Powyższy wykres sprawił, że sam zastanowiłem się nad kupnem takiego tabletu. Jednak jako że mam świetne urządzenia służące do pracy (komputer stacjonarny z Intel Core i7 3960X i Ultrabook Intela), zadowolę się kupnem Nexusa 7 w wersji 3G, gdy tylko pojawi się w oficjalnej sprzedaży. Niemniej jednak sądzę, że mobilne urządzenia z Windows 8 będą sprzedawać się jak ciepłe bułeczki.
Źródło: XtremeSystems