PKP Intercity oberwało za nowe wagony. Teraz obiecuje solidne poprawki
Nowe wagony PKP Intercity rozczarowały. Publiczna prezentacja prototypu nowego wagonu zbudowanego przez H. Cegielski – Fabrykę Pojazdów Szynowych nie poszła najlepiej, ale jest szansa na szczęśliwe zakończenie.

Do prezentacji doszło na kolejowych targach Trako w Gdańsku. Ci, którzy weszli do prototypu, łapali się za głowy. Miejsca w przedziale było mało, a fotele rozczarowujące. Krytyka była duża, więc PKP Intercity musiało reagować.
Przyjęliśmy z uwagą opinie oraz krytyczne głosy na temat pierwszego wagonu wyprodukowanego przez H. Cegielski – Fabrykę Pojazdów Szynowych, zaprezentowanego podczas targów TRAKO 2025. Podzielamy te spostrzeżenia – pojazd w obecnej formie nie spełnia naszych oczekiwań ani standardów, jakie chcemy zapewniać naszym pasażerom – napisał przewoźnik w komunikacie.
Stanowczą opinię wydał nawet Minister Infrastruktury. Dariusz Klimczak na antenie Radia Zet zapewniał, że "nie ma zgody na te wagony".
PKP Intercity: będą poprawki w nowych wagonach
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło? W nowym komunikacie PKP Intercity deklaruje, że zebrane na targach komentarze i opinie "posłużą do dalszych prac nad zapewnieniem wygody i najwyższego komfortu podróży".
"Jednym z najczęściej komentowanych elementów były fotele" – odnotowuje przewoźnik i już teraz obiecuje, że "rozważy zastosowanie nowych tkanin zaproponowanych przez producenta". Analizie poddany zostanie również sam model fotela oraz jego wypełnienie. "Docelowe rozwiązanie uwzględni uwagi pasażerów i zamawiającego" – przekonuje PKP Intercity.
Przewoźnik zdaje sobie sprawę z kontrowersji, które wywołała "kwestia przeszklenia ścian między przedziałami a korytarzem". A w zasadzie jej brak. Z jednej strony jest nieco intymnie (tylko czy tego oczekujemy w trakcie podróży z obcymi osobami?), ale z drugiej szyba dawała szansę na podziwianie krajobrazu po drugiej stronie. W znanych nam przedziałach nie czujemy się zamknięci jak w puszce. Dlatego też PKP Intercity zapowiada zmianę podejścia: przewoźnik i producent pracują nad możliwością zwiększenia powierzchni przeszklonych od strony korytarza, "co poprawi dostęp światła dziennego i widoczność poza przedziałem".
Zmianami mogą zostać objęte także inne detale, które wpływają na komfort podróży – na przykład zastosowanie blatów pod oknem wraz z modyfikacją zaproponowanych śmietniczek. Ponownie przeanalizowana zostanie również kolorystyka ścian i proporcje użytych barw. PKP Intercity i H. Cegielski – FPS opracują szczegółowy zakres i harmonogram wdrożenia niezbędnych zmian, które powinny spełniać oczekiwania pasażerów - przyznaje przewoźnik.
PKP Intercity skupia się też na pozytywach i tym, co się podobało. Wymienia system regulacji oświetlenia, kolorystyka korytarzy, nowe wykończenia sufitów oraz system indywidualnego oświetlenia.
Zgodnie z umową, pierwsze wagony z pasażerami wyjadą na tory do końca 2026 roku. Jest jeszcze czasu na zmiany, więc pozostaje mieć nadzieję, że rzeczywiście "producent i zamawiający będą intensywnie pracować nad wszystkimi detalami, które wpływają na komfort podróży".