Możesz zarobić na kawie, nie mając kawiarni. O tych rzeczach nie myślisz, sięgając po filiżankę
Kawa... Większość z nas, czytając to słowo, już czuje ten cudowny zapach i poranne pobudzenie. Sięgając po kawę, pewnie nie myślimy o tym, że za każdym etapem jej powstania stoją opatentowane wynalazki, chronione wzory użytkowe czy pomysłowe startupy. A to wszystko przekłada się przecież na biznes wart setki miliardów dolarów.

Szacuje się, że ponad 1 miliard ludzi na świecie pije kawę codziennie. Według danych Międzynarodowej Organizacji Kawy na świecie wypijanych jest ok. 2,25 miliarda filiżanek kawy każdego dnia. Przyjmując złoty standard 14 g mielonej kawy na jedną filiżankę kawy, łatwo obliczyć, że dziennie zużywa się 31 500 ton zmielonych ziaren (rocznie 11,5 miliona ton). Warto też pamiętać o fusach, których dziennie uzyskuje się średnio ok. 20 475 ton (ponad 7,4 miliona ton rocznie).
Należy jednocześnie zauważyć, że konsumpcja kawy z roku na rok rośnie. Brazylia jest oczywiście największym jej producentem, a zaraz po niej Wietnam, Kolumbia, Indonezja i Etiopia. Europa i Stany Zjednoczone są zaś największym rynkiem konsumenckim. Widać więc, że kawowe szaleństwo i związane z kawą prawa ochronne mogą zainteresować każdego na całym świecie.
Podążmy teraz pachnącym kawą szlakiem, który musi pokonać ziarno kawy, aby znaleźć się w Twoim kubku. Później omówię pokrótce przykłady rozwiązań, które mogą być chronione i na których można zbudować zarówno rozpoznawalność, jak i prestiż w środowisku.
Jak powstaje kawa?
Oczywistym jest, że wszystko zaczyna się od nasiona kawowca i posadzenia sadzonek. Kawowiec do rozwoju wymaga klimatu subtropikalnego i, zależnie od gatunku kawy, drzewo potrzebuje 3-4 lat, aby wydać pierwsze owoce (tzw. wiśnie kawowe). Gdy owoce są dojrzałe przystępuje się do zbiorów. Po tym etapie następuje obróbka owoców i ich suszenie. Takie zielone ziarna kawy można transportować do innych krajów eksportowych. Następnie zielone ziarna są poddawane wypalaniu, dzięki czemu nabierają brązowego koloru, smaku oraz aromatu. Teraz ziarna muszą być spakowane do dalszej dystrybucji. Gdy trafią już w odpowiednie miejsce można je zmielić, a następnie zaparzyć i otrzymać aromatyczny, znany nam napar.
Z perspektywy osoby związanej z obszarem własności intelektualnej (ale również z perspektywy pomysłowego gracza z branży technologicznej), można zauważyć, że na każdym z tych etapów możliwe jest uzyskanie jakiegoś wyłącznego prawa ochronnego, które potem można „spieniężyć” np. w postaci sprzedanej licencji.

Uprawa
Zacznijmy od początku, czyli ziaren kawowca i ich uprawy. Owoce kawowca to małe kuleczki zawierające w środku dwa ziarenka kawy. Czy same ziarna można chronić? Jasne! Należy tu rozważyć wyłączne prawo do odmiany roślinnej, które chroni konkretną, zarejestrowaną odmianę rośliny i dotyczy przede wszystkim materiału rozmnożeniowego tej odmiany (nasiona, sadzonki), dając wyłączne prawo hodowcy do rozmnażania i sprzedaży danej odmiany rośliny przez określony czas. Aby uzyskać taką ochronę, odmiana musi być nowa, odrębna, wyrównana i trwała. Trzeba przejść oficjalną ścieżkę formalno-prawną, a czas ochrony trwa zwykle 25 lat (drzewa, winorośle i ziemniaki do 30 lat). Oczywiście istnieją pewnie wyjątki, ale o nich kiedy indziej. Ochronę można uzyskać w konkretnym kraju (np. Polska przez COBORU) lub na danym obszarze (np. Unia Europejska przez CPVO czy Stany Zjednoczone Ameryki przez USDA). W odniesieniu do naszej kawy przykładem odmian chronionych prawem wyłącznym w Brazylii może być odmiana IPR 98 gatunku Coffea arabica L. charakteryzująca się m.in. odpornością na rdzę kawową, małą wysokością rośliny, średnim cyklem dojrzałości oraz wysoką produktywnością przy gęstym sadzeniu. Drugim przykładem jest odmiana BRS Ouro Preto gatunku Coffea canephora charakteryzująca się m.in. tolerancją na wysokie temperatury, wilgotność i umiarkowany deficyt wody.
W zakresie uprawy należy jeszcze rozważyć patent na wynalazek. Warto wiedzieć, że patent udzielany jest na wynalazek, który jest nowy, posiada poziom wynalazczy (jest nieoczywisty) i nadaje się do przemysłowego stosowania. Patent udzielany jest na 20 lat. Rzecz jasna występują pewnie wyłączenia z patentowalności, dodatkowe okresy ochrony oraz inne niuanse dotyczące uzyskania tego prawa wyłącznego, więc przeprowadzenie przez ten proces najlepiej oddać w ręce rzecznika patentowego, który posiada odpowiednią wiedzę i kompetencje.
W naszym kawowym przypadku wspomnę o dwóch patentach związanych z uprawą. Pierwszy patent meksykański dotyczy bakteryjnego inokulanta stymulującego wzrost i rozwój kawowca w jego kolejnych fazach wzrostu. Preparat opiera się na trzech szczepach bakterii i jest przeznaczony do poprawy kiełkowania i wzrostu młodych roślin kawy. Opisuje on konkretne szczepy, procedury hodowli oraz dawkowania. Drugim przykładem będzie chiński patent dotyczący sposobu uprawy sadzonek kawy, obejmujący etapy od traktowania samych ziaren po zaszczepienie sadzonek w ziemi. Oczywiście można znaleźć wiele innych wynalazków mających zastosowanie na etapie uprawy kawowca, przykładowo zastosowanie podpory (trelisu), która „otwiera” koronę kawowca, zwiększając ekspozycję na światło i ułatwiając nawodnienie i późniejszy zbiór.
Zbiory
Wiśnia kwiatowa, gdy jest gotowa do zbioru, ma głęboko czerwoną barwę (choć istnieją i odmiany żółte). Czasem celowo opóźnia się zbiory, aby owoc osiągnął fioletową barwę i stał się bardzo dojrzały (tzw. late harvest). Zaletą późniejszego zbioru jest osiągnięcie atrakcyjniejszych walorów smakowych. Na plantacjach stosuje się monitorowanie dojrzałości owoców, aby wybrać te najbardziej dojrzałe i uzyskać wyższą jakość ziaren oraz selektywny zbiór z pól. W przeważającej większości plony zbierane są mechanicznie z użyciem specjalnych kombajnów, jednak w pewnych przypadkach wciąż zbieranie odbywa się jedynie ręcznie.
Jak możesz się już domyślać, również w obszarze dotyczącym zbiorów ludzie chcą ułatwić sobie życie i możemy znaleźć świetne prawa ochronne z tym związane. Ciekawym wynalazkiem jest sposób określania poziomu dojrzałości (owocu lub warzywa) wykorzystujący podczerwień. Wiele patentów zostało też udzielonych na maszyny do zbierania kawy, chociażby słynny w Brazylii kombajn o nazwie Oxbo 9240+. Jest on dla mnie szczególnie ciekawy, ponieważ pokazuje możliwość komercjalizacji praw ochronnych. Rozwiązania zastosowane w powyższej maszynie bazują na patentach FMC/Oxbo, opisujących m.in. mechaniczny system otrząsania i zbioru owoców kawy, a także systemy czyszczenia i transportu owoców w maszynie. Wspomniany patent był przyznany w latach 80-tych, a firma do dziś jest jedną z najbardziej znanych na rynku.
Obróbka po zbiorach
Przetwarzanie może przybrać różne formy, jednak najczęściej stosuje się metodę suchą (świeżo zerwane wiśnie kawowe wraz ze skórką i miąższem rozkłada się na płaskich powierzchniach i suszy na słońcu) lub metodę mokrą (skórkę i miąższ usuwa się z owoców tzw. depulperem, a następnie są one od razu suszone lub płukane wodą i dopiero suszone). W trakcie wariantu dłuższego płukania dochodzi do fermentacji. Zwykle proces ten trwa 12-48 h, jednak można go celowo wydłużyć do ok. 120 h, aby profil aromatyczno-smakowy był bardziej złożony i stanowił gratkę dla koneserów kaw wysokojakościowych (Speciality Coffee). Oczyszczone ziarna muszą potem zostać wysuszone do ok. 11% swojej wilgotności, aby mogły być przechowywane i transportowane. Z ziaren kawy poddanych powyższej obróbce jest jeszcze usuwana łupina (lub warstwa pergaminowa, zależnie od sposobu obróbki). Teraz pozostaje tylko przeprowadzić klasyfikację i sortowanie ziaren na podstawie ich rozmiaru i wagi. Wadliwe ziarna (zła wielkość, nieodpowiedni kolor, przefermentowane, niewyłuskane) są usuwane maszynowo lub ręcznie, aby zapewnić eksport najwyższej jakości.
Mam nadzieję, że już wyczuwasz, ile rozwiązań technicznych można tu opatentować! Pierwszym przykładem jest opatentowane urządzenie i sposób do obróbki kawy na mokro, które od lat są wykorzystywane komercyjnie przez firmę PENAGOS HERMANOS & CÍA. LTDA - bardzo dobrze znaną na rynku kawowym. Kolejnym ciekawym przykładem może być Federación Nacional de Cafeteros de Colombia (FNC), która jest uprawnionym m.in. do rodziny patentów dotyczących modułowego systemu do przetwarzania kawy na mokro bez zanieczyszczania wody. Mają oni swoje centrum badań naukowych i deklarują, że częścią ich misji jest generowanie i transfer technologii dla rodzin producentów kawy. Chociaż sami nie zarabiają na komercjalizacji to skutecznie chronią pewne rozwiązania przed konkurencyjnymi rynkami, dzięki czemu kolumbijscy plantatorzy zrzeszeni w FNC są poważnymi graczami w tym biznesie. Jest również wiele patentów dotyczących samego sposobu fermentacji, jednak skupię się jeszcze na jednym, który mnie zaintrygował. Fani napoju bogów z pewnością słyszeli o najdroższej kawie świata, a mianowicie Kopi Luwak. Ta kontrowersyjna dla niektórych kawa jest wytwarzana z ziaren, które wydobywane są z odchodów zwierząt popularnie zwanych cywetą (luwak). Ich wyjątkowość polega na tym, że zwierzęta wybierają najlepsze wiśnie kawowe, a po ich zjedzeniu nie trawią ich nasion, a jedynie miąższ; po nadtrawieniu przez enzymy trawienne i lekkim sfermentowaniu przez odpowiednie bakterie ziarna kawy tracą gorzki smak i nabierają specyficznych walorów smakowo-zapachowych. I tu oczywiście sprytny naukowiec znajdzie sposób na ułatwienie sobie życia- powstał opatentowany wynalazek, w którym od cywet pobierane są starterowe enterobakterie Kopi Luwak i po odpowiednich etapach przygotowawczych zielone ziarna kawy poddaje się fermentacji tymi bateriami uzyskując produkt o walorach analogicznych do Kopi luwak.
Eksport ziaren kawy
W tym punkcie chyba wszystko jest jasne, wyłuskane zielone ziarna kawy są pakowane w worki i dalej przesyłane w świat, najczęściej w kontenerach przewozowych na statku. Sądzisz, że to trywialny etap i nic w nim nie można chronić? Nic bardziej mylnego! Warto tu wspomnieć o wykorzystujących patenty workach firmy GrainProTM, które są oddychającymi workami (dają dodatkowy rodzaj ochrony ziarnom, utrzymują ich świeżość i wilgotność na odpowiednim poziomie do momentu rozpakowania w palarni). Należy podkreślić, że worki te mogą służyć nie tylko do transportu i przechowywania kawy, ale również np. kukurydzy, stąd dobrze jest mieć wiedzę, jak pisać zastrzeżenia patentowe, które określają zakres ochrony, który da nam patent. Chciałabym jednocześnie zwrócić uwagę, że GrainPro posiada również prawo ochronne na znak towarowy. Znakiem towarowym może być każde oznaczenie umożliwiające odróżnienie towarów i/lub usług jednego przedsiębiorstwa od towarów i/lub usług innego przedsiębiorstwa oraz możliwe do przedstawienia w rejestrze znaków towarowych w sposób pozwalający na ustalenie jednoznacznego i dokładnego przedmiotu ochrony udzielonej na znaku. Prawo ochronne na znak towarowy w praktyce może trwać w nieskończoność, jeśli uprawniony będzie pamiętać o opłatach okresowych. GrainPro jako firma jest chroniona znakiem towarowym, ale także jej poszczególne wyroby jak SuperGrainbag™ czy TranSafeliner™ są zarejestrowane jako znaki towarowe i mogą budować swoją pozycję na rynku.
Wypalanie i pakowanie
Bardzo ważnym etapem produkcji kawy jest palenie ziaren kawy. Ziarna umieszcza się w tym celu w palarniach, gdzie w wysokiej temperaturze są wprawiane w ciągły ruch, aby nie nastąpiło spalanie. Gdy ziarna kawowca osiągną odpowiednią temperaturę (ok. 200oC), brązowieją i zaczynają nabierać charakterystycznego aromatu oraz smaku. Proces wypalania trwa ok. 9 -14 minut. Intensywność koloru zależy od stopnia wypalenia, co przekłada się na walory smakowe (przykładowo kawa jasno palona będzie miała owocowy smak z lekką goryczką i aromat cytrusów/kwiatów, a kawa ciemno palona będzie miała gorzkawy i intensywny smak oraz armat czekolady/orzechów/przypraw). Po wypaleniu ziarna szybko schładza się powietrzem lub wodą i pakuje do dystrybucji. Zwykle ziarna trafiają do torebek z wentylem umożliwiającym odgazowanie kawy. Pakowanie ma zwykle miejsce w kraju, w którym kawa będzie sprzedawana. Dzięki temu zapakowana kawa nie traci swojego intensywnego aromatu w wyniku długiego transportu. Tu również mamy przyznanych wiele patentów na rozwiązania wykorzystywane podczas wypalania i pakowania, ja jednak wspomnę o opakowaniach z wentylem do kawy. Istnieje długa seria patentów i rodzin patentowych dotyczących jednokierunkowych zaworów odgazowujących stosowanych w opakowaniach kawy - od rozwiązań z lat 70 po dzień dzisiejszy np. firmy Plitek, L.L.C.. Chcę tym pokazać, że często nawet jeden mały element całej układanki może być ulepszany, patentowany i wykorzystywany w praktyce.
Mielenie
Kolejnym istotnym etapem jest mielenie wypalonych ziaren kawy, co ma wpływ na intensywność smaku napoju. Późniejsza metoda parzenia definiuje stopień zmielenia ziaren. Im grubiej zmielone ziarna kawy, tym wolniej kawa winna być zaparzana (przykładowo bardzo krótki czas przygotowywania espresso wymaga drobno zmielonej kawy). W tematyce IP warto wspomnieć o prawie z rejestracji na wzór przemysłowy będący nową i posiadającą indywidualny charakter postacią wytworu lub jego części, nadaną mu w szczególności przez cechy linii, konturów, kolorystykę, fakturę lub materiał wytworu oraz przez jego ornamentację. Wspomniane prawo ma okres trwania wynoszący maksymalnie 25 lat. Warto pamiętać, wzór przemysłowy opisuje kształt, kontury wizualne, ale nie dotyczy działania ani wnętrza urządzenia. W tym kontekście należy wymienić znany młynek od firmy Comandante, w którym można regulować grubość mielonych ziaren i oczywiście jest on chroniony w.w. prawem. Ciekawym rozwiązaniem jest też odsiewacz do kawy z wieloma sitami KRUVE, chroniony prawem na wzór przemysłowy oraz znakiem towarowym, który selekcjonuje zmielone części stałe ziaren pod względem wielkości- zbyt drobne cząsteczki lub ziarna zostaną zebrane na dnie odsiewacza, zbyt duże pozostaną na górnym sitku, a te odpowiednie na dolnym sitku.
Parzenie
Ostatnim etapem jest parzenie kawy. Mamy tu wiele możliwości – od tradycyjnego parzenia w szklance, poprzez kawiarkę, dripper, Aeropress, ekspres ciśnieniowy czy ekspres na kapsułki. I nie zgadniecie! Tu również prawo własności przemysłowej ma swoje królestwo!
Do tej pory jeszcze nie wspominałam, że można również otrzymać prawo ochronne na wzór użytkowy, które stanowi nowe i nadające się do przemysłowego zastosowania rozwiązanie o charakterze technicznym, dotyczące kształtu lub budowy przedmiotu o trwałej postaci lub przedmiotu składającego się ze związanych ze sobą funkcjonalnie części o trwałej postaci. Prawo to może trwać maksymalnie 10 lat. Należy wiedzieć, że można chronić całe urządzenia, jak i ich elementy. Przykładem prawa ochronnego na wzór użytkowy będzie zespół napędowy zaworu stosowany w automatycznych ekspresach do kawy.
Będąc w temacie parzenia chyba najbardziej oczywistym przykładem chronionego wzoru przemysłowego może być kawiarka – myślę, że każdy z nas kojarzy kształt Bialetti Moka Express. Chcę również przypomnieć o powszechnie znanej i rozpoznawanej małej filiżance illy z charakterystycznym uszkiem, która jest chronionym znakiem towarowym.
Ponieważ jesteśmy w temacie parzenia, wspomnę o uwielbianym przez wędrujących kawoszy Aeropressie, który kumuluje ochronę IP: posiada nie tylko patenty, ale i wzory przemysłowe oraz znaki towarowe. AeroPress, Inc. wie jak ważna jest ochrona prawna swojej marki, ma nawet na swojej stronie osobną zakładkę poświęconą wszystkim prawom wyłącznym jej przysługującym. A lista jest spora!
Każdy, kto lubi kawę przelewową, słyszał o dripperze firmy HARIO Co., Ltd. chronionym wzorem przemysłowym.
Powszechnie stosowane są również ciśnieniowe ekspresy do kawy lub ekspresy na kapsułki. Tu oczywiście mamy patenty na ekspresy do kawy, kapsułki, jak i całościowo system do przygotowywania naparu z kapsułki oraz kapsułkami do stosowania w takim systemie. Jednak chciałabym się skupić na jeszcze innym obszarze prawa własności przemysłowej, mianowicie na licencji. Licencja to umowa, w której uprawniony (np. właściciel patentu, znaku towarowego lub praw autorskich) udziela drugiej stronie prawa do korzystania z chronionego dobra (np. wynalazku, znaku, utworu) na warunkach określonych w umowie. Umowa określa m.in. zasady używania logotypu, identyfikacji wizualnej, standardów obsługi i produktów, a często obejmuje również know-how (receptury, szkolenia, systemy IT). Tu podać można sieci kawiarni takie jak Starbucks czy Costa udzielające licencji na korzystanie ze swojego znaku towarowego w ramach franczyzy lub producentów kapsułek czy sprzętów kompatybilnych z systemem Nespresso czy Dolce Gusto, którzy muszą uzyskać zgodę tych firm, aby mogli znaku towarowego rozpoznawanej marki.
Obróbka odpadów
Myślę, że większość z nas po zaparzeniu kawy wyrzuca fusy do kosza (ewentualnie robi nawóz dla roślin). Tu na uwagę zasługuje innowacyjny polski startup wykorzystujący jako surowiec „nikomu już niepotrzebne” fusy i robiący z nich cuda! Startup EcoBean opracował sposób pełnego przetwarzania fusów kawowych na surowce o niskim śladzie węglowym – przerabia on mianowicie odpady kawowe na pięć frakcji biosurowców, tj. olej kawowy, antyoksydanty, polilaktyd, ligninę oraz dodatki białkowe o niskim śladzie węglowym. Na tapecie mają również wytwarzanie słomek z fusów. Cytując za jednym z portali: „według startupu, na każdą tonę fusów może przypadać zawrotna kwota 8 tys. euro zysku, czyli ok. 34 tys. zł. Każdego dnia w Europie generowanych zaś jest 9 tys. ton fusów kawowych”. Widać więc, że można zarabiać nawet na odpadach po kawie!
Cóż, kawa i prawa ochronne to temat rzeka. Przecież jeszcze nawet nie wspomniałam o produkcji kawy rozpuszczalnej czy kawy bezkofeinowej, a jak można się domyślać, tu też kryje się mnóstwo możliwości ochrony własności przemysłowej! W tekście skupiłam się jedynie na produkcji samej kawy, ale pamiętajmy, że biznes kawowy to również znane kawiarnie czy palarnie, które w głównej mierze wykorzystują ochronę płynącą ze znaków towarowych czy know how prowadzenia tego typu biznesu. Nie zapominajmy więc, że dotykając jakiekolwiek przedmiotu codziennego użytku, dotykamy szeregu możliwości ochrony własności intelektualnej!
Autor: Magdalena Jędrzejewska - aplikant rzecznikowski w JWP Rzecznicy Patentowi Dorota Rzążewska sp.k.