REKLAMA

Smartfony Meizu masowo kupowaliśmy na AliExpress. Teraz na dobre wycofuje się z rynku

Smartfony Meizu jeszcze 8 lat temu były prawdziwym hitem sprzedażowym wśród Polaków odkrywających dobrodziejstwa chińskich platform sprzedażowych. Jednak czasy się zmieniają i popularna niegdyś marka na dobre kończy z produkcją smartfonów.

Smartfony Meizu masowo kupowaliśmy na AliExpress. Teraz na dobre wycofuje się z rynku
REKLAMA

Obecnie smartfony chińskich marek, takich jak Xiaomi (i należące do niej Redmi oraz POCO), Vivo, Oppo czy Realme, stanowią ważną część polskiego rynku smartfonów. Jednak zanim to nastąpiło, musieliśmy je sprowadzać z Chin - najczęściej z AliExpress. Pomimo tej niedogodności (oraz gimnastyki, jaką trzeba było wykonać, by wgrać na telefon język polski) w latach 2015-2017 smartfony te podbijały serca Polaków, którzy dzielili się promocjami i poradnikami zakupowymi dotyczącymi "tanich smartfonów z Chin".

Wtedy to wiele marek przetarło swoje szlaki na swój rynek, jednak część z nich nie przetrwała próby czasu i zniknęła z naszych dłoni - albo w ogóle z rynku.

REKLAMA

Pamiętasz Meizu? Mam nadzieję, że ciepło, bo marka wycofuje się z tworzenia smartfonów

Tak jest właśnie w przypadku Meizu, popularnej marki smartfonów, która swego czasu - wraz z Xiaomi - królowała w kategorii chińskich smartfonów, a jej urządzenia były porównywane do urządzeń Samsunga i Apple'a.

Meizu Technology będące obecnie własnością producenta samochodów elektrycznych Geely kończy z produkcją smartfonów. Jak przekazało Meizu na swoim profilu na Weibo, największym chińskim serwisie społecznościowym, to sztuczna inteligencja stanowi przyszłość i to właśnie jej Meizu chce całkowicie poświęcić nowy etap działalności.

Meizu, tak jak większość producentów smartfonów posiada własną nakładkę systemową - FlymeOS. W związku z dużymi zmianami w firmie, zespół odpowiedzialny za jej rozwój przejdzie restrukturyzacje i będzie pracował nad "nowymi urządzeniami AI, które będą wykorzystywać globalnie dostępne duże modele językowe".

Tu warto przypomnieć, że Meizu już wcześniej dawało sygnały, że przyszłość firmy to nie tylko tanie smartfony. We wrześniu ogłoszono, że Meizu będzie odpowiedzialne za produkcje oprogramowania "umożliwiającego płynniejszą synchronizację telefonu z samochodem".

Jak przekazał Shen Ziyu, dyrektor generalny Xingji Meizu Group, głównym powodem porzucenia smartfonów przez Meizu jest fakt, że przesiadka na nowy smartfon zabiera użytkownikom zbyt wiele czasu - średnio 51 miesięcy. Ponadto Ziyu wspomniał, iż obecnie większość producentów smartfonów oferuje "porównywalną wydajność w zakresie płynności, fotografii i funkcji oprogramowania". A to z kolei sprawia, że dalsza obecność na rynku smartfonów stała się dla Meizu niezbyt opłacalna.

Najnowszego produktu Meizu - oprogramowania skrojonego na potrzeby AI, możemy spodziewać się jeszcze w tym roku. Podobnie z "pierwszym produktem sprzętowym wykorzystującym sztuczną inteligencję", który również zostanie zaprezentowany przez Meizu przed końcem 2024 r.

Choć Meizu zapewniło chińskich użytkowników o kontynuowaniu wsparcia dla ich urządzeń, to takiej deklaracji nie wystosowano do użytkowników spoza kraju środka. Z prostego powodu: Meizu już ponad trzy lata temu praktycznie wycofało się z globalnego rynku.

Najnowsze wiadomości ze świata smartfonów:

REKLAMA

Zdjęcie główne: Chikena / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA