REKLAMA

Już nie tylko Twitch i YouTube. Streaming gier także u... Elona Muska

Jeżeli zgromadziłeś całkiem pokaźne grono odbiorców na X, albo po prostu znudził cię Twitch.tv i YouTube, na scenę streamerską wkracza właśnie serwis Elona Muska. Integracja serwisu społecznościowego ze Streamlabs Studio przynosi obietnicę łatwego transmitowania na żywo z tymi samymi funkcjami, które znajdziesz u konkurencji.

Już nie tylko Twitch i YouTube. Streaming gier także u... Elona Muska
REKLAMA

Osoby uważnie śledzące działania Elona Muska zapewne pamiętają, jak dwa miesiące temu miliarder namiętnie grał w Diablo IV na X (dawnym Twitterze). Nie było to jednak chwalenie się ekwipunkiem czy umiejętnościami, bowiem właściciel serwisu społecznościowego samodzielnie testował możliwość transmitowania rozgrywki na żywo.

Testy miały swoją zasadność bowiem Streamlabs nawiązało partnerstwo z X. A to oznacza, że już wkrótce twoi ulubieni streamerzy - jak i ty - mogą znaleźć się nie tylko na Twitch.tv i YouTube.

REKLAMA

Streamlabs nawiązuje partnerstwo z X. Twoi ulubieni streamerzy mogą wkrótce nadawać na Twitterze

Szybko przypomnijmy, że transmitowanie gier na X jest możliwe już teraz. Jednak wymaga trochę gimnastyki, bowiem najpierw trzeba wykupić subskrypcję X Premium (dawne Twitter Blue), następnie połączyć X Media Studio z OBS Studio - popularnym, darmowym oprogramowaniem do transmisji na żywo.

Jak podaje Streamlabs w informacji prasowej, Streamlabs Studio otrzymało właśnie pełną integrację z X. W praktyce oznacza to znacznie łatwiejsze logowanie i rozpoczynanie transmisji, gdyż do streamowania na X wystarczy zalogować się kontem w serwisie społecznościowym - nie potrzeba klucza streamu (długiego i poufnego ciągu znaków, który "mówi" oprogramowaniu, na jaką platformę i konto ma przekazywać obraz).

Nie jest to jedyny benefit korzystania ze Streamlabs, bowiem dzięki integracji obu platform możliwe jest zbieranie wpłat, kontrolowanie i moderacja czatu, w tym ograniczenie go do jedynie osób posiadających subskrypcję X Premium. Nie zabrakło także funkcji znanych z Twitch.tv czy YouTube, m.in. widgetów (wyświetlanych na ekranie powiadomień ankiet czy słoika z napiwkami), alertów oraz nakładek na ekran.

Co ważniejsze, nowa integracja nie sprawia, że twórcy będą musieli wybierać pomiędzy Twitchem, YouTube i X, ponieważ Streamlabs oferuje równoczesną transmisję na wszystkie trzy platformy.

Kwestią, której nie poruszyło Streamlabs jest fakt, ile z owych funkcji dostępnych będzie dla użytkowników, którzy nie płacą za X Premium. Znając nastawienie Elona Muska do osób, które nie płacą, ale i fakt, że obecnie liczne opcje dla Twórców również wymagają subskrypcji, rozpoczęcie kariery streamerskiej na X może kosztować 50 zł za miesiąc.

REKLAMA

Więcej na temat X (Twittera):

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA