Kiedy masz ochotę na ostre giercowanie, ale z kasą jest raczej krucho. Tani komputer Actina Endorfy kontra nowe gry

Gracze uwielbiają nowinki techniczne - najnowsze karty graficzne i wydajne procesory - bo to wszystko zapewnia im jak najlepsze działanie gier. Czasem jednak chęci do zakupu muszą zderzyć się z rzeczywistością, a konkretnie z zawartością naszego portfela.

Fakty są takie, że nie musimy wydawać miliona monet na przyzwoity komputer gamingowy. Możemy sięgnąć po model z podzespołami ze średniej lub nawet niższej półki. Jeśli jednak to nie załatwia kwestii finansowej, można zwrócić swoją uwagę w stronę modeli wyposażonych w podzespoły poprzedniej generacji.

Oczywiście wybierając taki sprzęt, przede wszystkim musimy sprawdzić, czy w przyszłości bezproblemowo zmodernizujemy taką maszynę, choćby o nową kartę graficzną - tak by pozostałe części wciąż zapewniały jej doskonałe działanie.

Na sklepowych półkach i w komputerach graczy rządzą głównie karty GeForce serii RTX 4000. Czy karta GeForce serii 3000 - i to ze średnio-niższej półki - wciąż zapewni odpowiednie osiągi w nowych grach? Bezlitośnie testuję niedrogi komputer Actina Endorfy wyposażony w GeForce RTX 3060 (w wersji 12 GB VRAM) - a konkretnie model ze stajni Inno3D.

Przypomnijmy, że GeForce RTX 3060 12 GB to jedna z lepszych (jeśli nie najlepsza) karta ze średniego segmentu poprzedniej generacji. Ma odpowiednią pojemność VRAM i pomimo, że nie dysponuje DLSS 3 (technologia zarezerwowana dla kart RTX serii 4000), to wciąż oferuje DLSS 2 (skalowanie) i niezłą wydajność w ray-tracingu.

Szybki rzut oka na specyfikację ujawnia, że mamy do czynienia z dobrze przemyślaną konstrukcją. Obudowa Signum 300 ARGB jest stosunkowo niewielka, co stanowi dodatkowy atut. Gracze będą z niej zadowoleni, bowiem przeszklony bok pozwala na podziwianie wnętrza podświetlonego RGB, a siatka i wentylatory na przodzie zapewniają dobre chłodzenie. Na górze mamy do czynienia z filtrem przeciwkurzowym typu mesh przyczepianym na magnes, więc nie ma problemu z jego czyszczeniem. Nie jest to model, który zapewnia dobre wyciszenie, ale wentylacja będzie pierwsza klasa. W tym przypadku nie ma to większego znaczenia, bowiem komputer nawet pod obciążeniem jest bardzo cichy.

Na przednim panelu znalazły się dwa porty USB 3.0, dwa wyjścia mini-jack (słuchawki/mikrofon) oraz przyciski Power i Reset. Przycisk Reset nie działa zgodnie z przypuszczeniami, bowiem za jego pomocą zmieniamy podświetlenie RGB w komputerze.

Z przodu brakuje trochę gniazdka USB typu C, ale raz - że znajdziemy je z tyłu, a dwa - płyta i tak nie posiada na PCB gniazdka USB typu E, więc wyprowadzenie USB C na przedni panel i tak nic by nie dało.

Możliwości rozbudowy są bardzo dobre. Podstawka LGA 1700 pozwala na instalację procesorów 13 generacji, dwa dodatkowe banki RAM ułatwiają rozbudowę pamięci, a dysk można w razie potrzeby zamienić na szybszą wersję PCIe 4.0. Oczywiście nie będzie również problemu z instalacją nowszej karty graficznej, chociaż warto brać pod uwagę dwie kwestie - długość obudowy oraz moc zasilacza. Dla przykładu, chociaż producenci kart dla GeForce RTX 4070 zwykle rekomendują zasilacz 650W (pod uwagę brany jest najczęściej najmniej korzystny scenariusz energetyczny), to zapewniam, że karty takie doskonale sprawdzą się również w przypadku 600-watowego zasilacza. Nawet jeśli chcielibyśmy wymienić płytę z mATX na ATX, to też się zmieści.

Całość jest lekka, zgrabna i funkcjonalna. Zobaczmy na co stać zainstalowane wewnątrz podzespoły.

Po uruchomieniu czeka nas tylko dokończenie instalacji Windows - logowanie lub zakładanie nowego konta oraz aktualizacja. Pamięci RAM ustawione są optymalnie, technologia Resizable BAR jest włączona i w zasadzie możemy działać.

Nie będzie taryfy ulgowej. Możliwości komputera sprawdzimy w Cyberpunku 2077 (oczywiście w wersji 2.0) oraz w nowym Lords Of The Fallen.

Na pierwszy ogień idzie Cyberpunk 2077 - zaczniemy delikatnie, w ustawieniach Ultra, ale bez ray-tracingu.

Dzięki skalowaniu DLSS możemy uzyskać ponad 100 klatek w FHD i ponad 60 w QHD. Bez skalowania tylko FHD zapewnia odpowiednią płynność. Co jeśli włączymy do akcji ray-tracing i to na ustawieniach Ultra? Tym razem trzeba będzie skorzystać z ustawień DLSS wydajność.

W QHD (1440p) nie sięgniemy 60 klatek na sekundę, ale w FHD (1080p) otrzymamy zadowalającą wydajność.

Gdy już wiemy, że możemy pograć na tym komputerze w Cyberpunka 2077 v2.02 i to z ray-tracingiem, to nowy Lords Of The Fallen nie będzie stanowił większego wyzwania.

W rozdzielczości QHD i ustawieniach wysokich z DLSS na poziomie zrównoważonym (balans) możemy liczyć średnio na 60 klatek na sekundę.

Widać, że jeśli będziemy w pełni wykorzystywać możliwości karty GeForce RTX 3060 - co zwykle oznacza sięgnięcie po DLSS - żadna gra ze wsparciem tej technologii nie będzie nam straszna, jeśli tylko zejdziemy nieco z ustawień czy rozdzielczości.

Komputer Actina Endorfy w tej konfiguracji możemy kupić za nieco ponad 4000 zł, choćby w sklepie Sferis. Zaraz, przecież można kupić taniej komputery z tą kartą graficzną! Zgadza się, ale będą one pozbawione systemu Windows, jak i nie będą oparte na procesorze Core i5 12 generacji, ale na mniej wydajnych bądź starszych CPU.

Jak wykazały nasze testy, GeForce RTX 3060 wciąż będzie dobrze sprawdzał się nawet w najnowszych grach. Oczywiście nie ma co liczyć na 4K UHD w najwyższych detalach, ale odpowiednia ilość VRAM i wsparcie DLSS 2 pozwala tej karcie nadal dzielnie stawiać czoła najbardziej wymagającym grom. Dodajcie do tego dobre możliwości rozbudowy, a otrzymacie komputer, który dobrze sprawdzi się nie tylko dziś, ale i w przyszłości. Jedyny minus tego komputera jaki przychodzi mi do głowy to brak Wi-Fi w standardzie. Płyta z Wi-Fi kosztowałaby tylko parę złotych więcej i naprawdę nie warto na tym oszczędzać.

Jeśli chcecie poznać więcej produktów i nowinek od ACTINA zajrzyjcie na oficjalną stronę tej marki. Nie omieszkajcie też zajrzeć na oficjalne profile ACTINA na Instagramie, TikToku oraz Facebooku.