REKLAMA

Tak działa alkomat przyszłości. Aplikacja zadziała na wielu smartfonach

O ile aplikacje mobilne z testem ciążowym jeszcze długo pozostaną obiektami żartów, o tyle alkomat w telefonie to już nie tylko koncepcja. Australijskim inżynierom udało się opracować algorytm, który wykrywa obecność alkoholu w organizmie za pośrednictwem nagrania głosu.

Tak działa alkomat przyszłości. Aplikacja zadziała na wielu smartfonach
REKLAMA

Powszechnie stosowane alkomaty to relatywnie precyzyjne urządzenia. Nie są one jednak nieomylne. Test na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu może wskazać fałszywy wynik po zjedzeniu czekoladek lub płukaniu ust przeznaczonym do tego płynem. Bardziej miarodajne będzie oczywiście badanie krwi, ale nie można go przeprowadzić w każdym przypadku.

REKLAMA

Jakie więc rozwiązanie jest zarówno precyzyjne, jak i proste w użyciu niezależnie od okoliczności? Alkomat ze sztuczną inteligencją, która analizuje mowę pod kątem trzeźwości mówcy.

Naukowcy z australijskiego Uniwersytetu La Trobe opracowali algorytm sztucznej inteligencji, który do wykrycia spożycia nadmiernej ilości alkoholu potrzebuje jedynie dwunastosekundowego nagrania głosu. Swój projekt badacze opisali w serwisie Science Direct.

Alkomat w twoim telefonie? To będzie możliwe

Uczeni algorytm o nazwie Audio-based Deep Learning Algorithm to Identify Alcohol Inebriation (ADLAIA, Algorytm głębokiego uczenia się oparty na dźwięku do identyfikacji nietrzeźwości alkoholowej) wytrenowali z pomocą 12360 nagrań audio pochodzących z niemieckiego zbioru Alcohol Language Corpus. Nagrania przedstawiały mowę 162 trzeźwych i nietrzeźwych osób w języku niemieckim, w wieku od 21 do 64 lat.

Następnie sztuczna inteligencja została przetestowana z zastosowaniem tego samego zestawu klipów audio. ADLAIA wykazała skuteczność na poziomie 70 procent przy nagraniach głosów osób z zawartością alkoholu we krwi powyżej 0,5 promila oraz 76 procent w przypadkach powyżej 1,2 promila.

REKLAMA

"Możliwość identyfikacji osób nietrzeźwych wyłącznie na podstawie ich mowy byłaby znacznie tańszą alternatywą dla obecnych systemów, w których testy alkomatowe są drogie i często niewiarygodne"

- powiedział doktorant Albert Bonela, główny autor pracy

Zdaniem naukowców przy dalszym rozwoju algorytmu z powodzeniem mógłby on zostać zaimplementowany w na przykład aplikacjach mobilnych do użytku domowego i dla instytucji. Ponadto widzą oni zastosowanie dla SI w systemach umieszczonych w miejscach takich jak np. bary i puby, które mogłyby wykorzystywać sztuczną inteligencję do identyfikacji klientów, którzy powinni zaprzestać dalszej konsumpcji alkoholu lub opuścić lokal.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA