Sąd wrzucił granat do sadu. Apple ma dodać inne formy płatności do App Store’u. Jest nawet data
Jeśli prawnicy Apple'a nie znajdą sposobu na zmianę nakazu sądu, nowości w App Store zobaczymy jeszcze w tym roku.
Nowości będą przy tym dwie. Pierwszą będzie zmiana regulaminu, którego żaden z użytkowników i tak nie przeczyta. Drugą, już bardziej widoczną, będzie dopuszczenie alternatywnych form płatności, które pozwolą programistom pominąć wysoką prowizję, która do tej pory zawsze trafiała do Apple'a.
Nowości w App Store - skąd te zmiany?
Są one efektem toczącego się od ponad roku procesu pomiędzy Apple'em a Epic Games. Epic, chcąc zachować dla siebie całość przychodów generowanych przez Fortnite, dodał do gry odnośniki, które prowadziły użytkownika do sklepu poza App Store. Było to sprzeczne z regulaminem usługi, co zakończyło się wyrzuceniem Fortnite ze sklepu Apple'a i zablokowaniem konta deweloperskiego Epic.
Rezultatem tego był z kolei wytoczony przez Epic proces, który zakończył się w większości kwestii pozytywnie dla Apple'a. Producent iPhone'a nie musi chociażby przywracać konta Epic ani dopuścić Fortnite do App Store. Najnowsza decyzja sądu stawia jednak Apple w bardzo niekomfortowej sytuacji.
Apple ma czas do grudnia, żeby dopuścić alternatywne formy płatności.
Nakaz ten pojawił się na początku września tego roku, ale prawnicy Apple'a postanowili się od niego odwołać, twierdząc, że taki ruch może spowodować ogromne straty, zarówno dla programistów, jak i użytkowników. Szczególnie ci drudzy mogliby w ten sposób paść ofiarą oszustw i wyłudzeń.
Sąd jednak nie uznał argumentacji Apple i uznał nakaz za wiążący, dając Apple'owi czas na wprowadzenie zmian do... 9 grudnia tego roku. Gigantowi pozostał więc zaledwie miesiąc na wprowadzenie zmian, o ile wynajętym prawnikom nie uda się nakłonić sądu do zmiany decyzji.
Oczywiście już teraz wiadomo, że Apple będzie o tę zmianę walczył, bo utrata prowizji od sprzedaży treści, dodatków czy abonamentów wewnątrz aplikacji z App Store to żyła złota. Szacuje się, że tylko w zeszłym roku sprzedaż w sklepie Apple'a osiągnęła wartość około 64 mld dol.
Jak takie zmiany w App Store wyglądałyby dla użytkowników?
Nakaz sądu nie przewiduje, żeby Apple musiał dodać alternatywne formy płatności do mechanizmów App Store. Przewiduje natomiast dopuszczenie możliwości umieszczania przez programistów wewnątrz aplikacji odnośników do własnych sklepów czy też systemów płatności za wybrane funkcje.
W rezultacie docelowo mogłaby się pojawić opcja, gdzie użytkownik miałby wybór - mógłby dokonać płatności, np. za miesięczny abonament albo skórkę do gry tak jak teraz, czyli z wykorzystaniem App Store, ale też mógłby prosto z aplikacji przejść na witrynę producenta i tam dokonać zakupu. W tym drugim przypadku byłoby prawdopodobnie odrobinę taniej - w końcu programista miałby pole manewru na poziomie kilkudziesięciu procent, które przy aktualnym układzie oddaje Apple'owi i i tak ich nie zarabia.
To może jeszcze potrwać.
Teoretycznie ze strony Apple'a wystarczyłoby zmienić kilka podpunktów regulaminu i po prostu pozwolić twórcom gier i aplikacji na umieszczenie linków do swoich sklepów w aplikacjach. Skoro Epic zrobił to z Fortnite, to znaczy, że technicznie jest to wykonalne już teraz - tyle tylko, że niezgodne z regulaminem.
W praktyce trudno jednak założyć, że Apple ot tak zgodzi się na tak ogromną zmianę zasad gry. Najprawdopodobniej jego prawnicy już teraz pracują nad sposobem, który pozwoliłby przynajmniej wydłużyć czas, jaki sąd dał na wprowadzenie nowości w regulaminie. A kiedy już to się uda, pewnie poszukają kolejnego, żeby jeszcze odwlec to wszystko w czasie.