Jakie gadżety wybrać na rower albo na biwak? Przyglądamy się słuchawkom, power bankom i kamerom sportowym

Lokowanie produktu

Kilka dni temu przywitaliśmy wiosnę, a już niedługo będziemy cieszyć się najcieplejszymi miesiącami w roku. Mając nadzieję na polepszenie sytuacji pandemicznej, może to nam pozwolić na powrót do o wiele bardziej aktywnego życia – odkrywania zakamarków różnych regionów Polski lub własnego miasta. Lato może się również okazać świetnym bodźcem do zadbania o tężyznę fizyczną. W zdrowym ciele zdrowy duch, a przede wszystkim taki, który nie daje się łatwo koronawirusowi. Każdą z tych aktywności mogą oczywiście umilić tech-gadżety, które już za kilka złotych kupimy na AliExpress.

Jakie gadżety wybrać na rower albo na biwak? Przyglądamy się słuchawkom, power bankom i kamerom sportowym

Zaczynamy od urządzeń, które na pewno przydadzą się biegaczom.

Słuchawki bluetooth

Fani joggingu mają do wyboru kilka konstrukcji, które pozwolą nie tylko rozkoszować się ulubioną muzyką, ale również pozostawać na bieżąco z podcastami czy audiobookami. W ofercie firmy Blackview znajdziemy m.in. model AirBuds 2, czyli popularne pchełki – wkładane do uszu małe słuchawki.

Oferują 6 godzin grania na baterii, redukcję hałasu i wsparcie dla asystenta głosowego. Przechowywać je można w dedykowanym etui, które służy również jako ładowarka rozszerzająca czas pracy słuchawek do 20 godzin. AirBudsy 2 trafią w gusta biegaczy na świeżym powietrzu – deszcz im bowiem nie straszny.

Nieco inaczej wygląda zaś model BV9900E. Wyposażony został w elastyczny pałąk, wkładany za ucho, dzięki któremu możemy być pewni, że słuchawki nie wypadną w czasie biegania. Osobiście czuję się o wiele bezpieczniej właśnie z taką konstrukcją. Słuchawki obsłużymy dedykowanymi, fizycznymi przyciskami i podładujemy w etui, gwarantującym nawet 70 godzin pracy.

Jeśli to za mało, to zawsze możemy skorzystać z dodatkowego źródła energii:

Power bank

Pozostając poza domem przez długi czas warto zainwestować w przenośny bank energii. Power banki dostępne są w różnych rozmiarach i pojemnościach. Zaczynają się już w okolicach 10 000 mAh, jak w przypadku Raxfly. Niewielka pojemność oznacza również małe wymiary, więc power bank bez problemu zmieści się w kieszeniach spodni, a mimo to będzie w stanie dwukrotnie naładować naszego smartfona. Ba! Poradzi sobie nawet z ładowaniem dwóch urządzeń mobilnych jednocześnie.

Dwukrotnie więcej energii zapewni zaś power bank PFU, wyposażony w wyświetlacz z informacją o stopniu naładowania. Jeśli zaś nasz telefon obsługuje bezprzewodowe ładowanie, wybrać możemy power bank współpracujący z tym standardem, jak np. Floveme o pojemności 20 000 mAh.

Jeszcze półkę wyżej stoją prawdziwie outdoorowe konstrukcje z panelami słonecznymi i latarką. Na AliExpress możemy kupić właśnie taki power bank o pojemności 80 000 mAh, który zapewni nam wystarczającą ilość energii w czasie kilkudniowego biwaku w lesie. W dzień naładujemy jego ogniwa, a w nocy podwiesimy w namiocie w czasie przygotowania do snu.

Kupić można również dedykowane źródło światła:

Latarki

Latarki przydadzą się nie tylko w czasie ładowania baterii na łonie natury, ale również w czasie nocnych przebieżek po parku. Dużą jasnością charakteryzuje się m.in. model XHP70.2 – ledowa latarka o kompaktowych wymiarach z możliwością ładowania przez port USB.

Fani biegania po zmroku mogą zaś skorzystać z lampek czołowych, które wygodnie zamocujemy na głowie za pomocą rozciągliwej opaski.

O poprawnym oświetleniu pamiętać należy również na rowerze. W końcu może nam to uratować życie na wąskiej, słabo oświetlonej drodze. Latarkę ze światłem białym zamocujemy na kierownicy, a tę ze światłem czerwonym pod siodełkiem – dzięki temu kierowcy dostrzegą nas z oddali. Takie zestawy możemy kupić już od kilku złotych. Nawet w tym przedziale cenowym dostaniemy wodoodporne konstrukcje, co jest szczególnie istotne w naszym, nieprzewidywalnym klimacie.

Co ciekawe, kupić możemy również latarki zintegrowane z prędkościomierzem i klaksonem. Docenią to fani kolarstwa, którym na kierownicy brakuje miejsca na dodatkowe chwyty.

A propos przestrzeni na rowerowe dodatki…

Uchwyty do smartfonów

Jadąc na rowerze nie powinniśmy wyciągać telefonu z kieszeni – nawet jeśli musimy sprawdzić trasę. Łatwo wówczas o utratę równowagi i wypadek. O wiele bezpieczniej jest zainwestować w uchwyt na kierownicę, dzięki któremu zerkniecie w nawigację zajmie tylko sekundę. Na AliExpress znajdziemy zarówno niewielkie, silikonowe konstrukcje, jak i o wiele pewniejsze, aluminiowe uchwyty.

Te drugie dadzą o wiele więcej pewności, że telefon nie wypadnie na jezdnię, kiedy przypadkowo wpadniemy w dziurę.

Kamerki sportowe

W dokumentowaniu przejazdów przydadzą się niewielkie kamerki sportowe. Wśród chińskich producentów możemy wprost przebierać w ofertach. Akso sprzedaje model nagrywający w 4K razem z wodoodporną obudową. Keelead oferuje zaś wodoodporność bezpośrednio w konstrukcji kamerki, a także dwa ekrany – z przodu i z tyłu. Fani budżetowych konstrukcji mogą zaś zainteresować się modelem Ekena. Kosztuje on mniej niż 150 zł i oferuje nagrywanie w 4K, a także dwucalowy, dotykowy ekran. Każda z tych propozycji dostępna jest w różnych wariantach, więc oprócz kamerki kupić możemy jeszcze selfie sticka, uprząż do noszenia na klatce piersiowej, dodatkową baterię czy przyssawki do karoserii samochodowej.

Kiedy już wrócimy do domu po trudach trekkingu lub rowerowych wojaży, będziemy się zapewne chcieli zrelaksować. W rozluźnieniu mięśni pomogą różnorodne masażery: do szyi, brzucha czy nawet… oczu. Ten ostatni sprawdzałem wielokrotnie na własnych skroniach i faktycznie – pomagał w medytacji. Kupić możemy również specjalny pistolet, który przyniesie ulgę mięśniom rąk czy nóg po treningu.

Powyższa lista to dopiero początek ciekawych produktów, jakie do zaoferowania ma chińska platforma, która coraz śmielej poczyna sobie w Polsce. Już 29 marca na jej stronie rozpocznie się urodzinowa wyprzedaż, która potrwa aż do piątku. Radzę jednak nie czekać i już teraz zacząć dodawać produkty do koszyka. AliExpress zwróci nam bowiem 3 dol. za każde, wydane 30 dol. (czyli np. 9 dol. za 90 dol.). Dodatkowe 10 proc. zniżki nie chodzi piechotą, a chińskie produkty i tak zwykle mają niższe ceny, niż w Polsce. Najciekawsze produkty na wyprzedaży sprawdzicie TUTAJ.

*Artykuł powstał we współpracy z AliExpress

Lokowanie produktu
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu